Wiedzieliśmy, że poprawiając zachowanie kierowców, możemy mieć realny wpływ na naszą działalność, poprawiając bezpieczeństwo i wydajność pojazdów. Dane, które zebraliśmy do tej pory, potwierdziły, że mamy rację. W związku z rosnącymi kosztami paliwa, ważne jest, aby wycisnąć z ciężarówek każdy grosz. Po gruntownym szkoleniu przeprowadzonym przez Stace’a Whiteheada z firmy Crossroads Truck & Bus odbyły się kolejne sesje z udziałem naszego własnego instruktora kierowców. Obecnie monitorujemy ogólny wynik i spalanie każdego kierowcy za pomocą aplikacji Volvo Connect. W ciągu pierwszych 9 tygodni zaoszczędziliśmy około 10 500 funtów, co oznacza, że w skali całego roku oszczędności powinny wynieść około 62 000 funtów – a potencjalnie jeszcze więcej, jeśli koszty oleju napędowego będą dalej rosły mówi Braddow.Ciągniki siodłowe Volvo FH 6x2 w firmowej flocie pokonują średnio 180 000 km rocznie. W połączeniu z naczepami kurtynowymi lub chłodniami ciężarówki odbierają ziemniaki z gospodarstw w całej Wielkiej Brytanii i dostarczają je do regionalnych punktów dystrybucji dla supermarketów.
Najnowsze modele FH zostały zakupione w zeszłym roku, kiedy Braddow rozpoczął pracę w firmie, co przyczyniło się do opracowania programu szkoleniowego. Za pośrednictwem aplikacji Volvo Connect zużycie paliwa każdego kierowcy jest oceniane w skali 100 pkt, która uwzględnia wydajność w czterech kluczowych obszarach: wykorzystanie silnika i skrzyni biegów, dostosowanie prędkości, przewidywanie i hamowanie oraz zatrzymanie. Oceny te są ściśle monitorowane, a kierowcy zajmujący najniższe miejsca w rankingu otrzymują dodatkowe wsparcie i wskazówki.
Kolorami zaznaczyliśmy wyniki w różnym zakresie: zielony (99-90), bursztynowy (89-85) i czerwony (poniżej 85). Następnie przeprowadzimy rozmowy z tymi, którzy są w grupie czerwonej, aby pomóc im przejść wyżej przez poziomy wyjaśnia Braddow.Źródło: volvotrucks.co.uk