Klienci, i nie tylko oni, znają kolejne serie opon Continental Eco. Nadszedł czas na „piątkę”, czyli owoc kolejnych, żmudnych i czasochłonnych prac badawczych i testów.
W sumie wykonaliśmy 20 milionów kilometrów testów, zanim uzyskaliśmy ostateczną wersję nowej opony Eco 5. W perspektywie mamy kolejne wyzwania, kolejne normy czystości i ślad węglowy, na który zwraca uwagę coraz więcej branż. Dlatego w powstanie tej opony włożyliśmy największy w naszej historii trud. Musieliśmy bowiem brać pod uwagę wszystkie branże, wszystkie rodzaje biznesu. Globalna emisja CO2 transportu drogowego wynosi obecnie 11,9 %. Gdybyśmy dalej działali bez zmian, za niedługo potrzebowalibyśmy czterech, może pięciu planet, aby podtrzymać obecną podaż. Stąd zmiany i badania. Potrzebujemy na Ziemi nowych i odnawialnych surowców, potrzebujemy nowych rozwiązań. W bliższej perspektywie ETS, w dalszej m.in. norma Euro 7. Wobec tych nowych wyzwań szukamy aktywnie także wśród start-upów, które mogą nam pomóc w koniecznych zmianach, jakie nas czekajązdradza wiceprezes i kierownik ds. zrównoważonego rozwoju w Continental, Jorge Almedia.
Piąta generacja opon Continental Eco
Niemieccy inżynierowie koncentrują się na neutralnych, pod względem przebiegu, środkach mających na celu poprawę oporów toczenia. Dotyczy to wszystkich elementów opon: konstrukcji karkasu i bieżników oraz kształtu ogólnego konturu i bieżnika. Obecne bieżniki mają dwuwarstwową konstrukcję (guma bazowa) i są wykonane z nowych mieszanek, co ma zapewnić wysoki przebieg oraz wytrzymałość przy jednoczesnej optymalizacji oporu toczenia. Mieszanka gumy bieżnika stykającego się z nawierzchnią (górna warstwa) pozwala konstruktorom skupić się na przebiegach i wytrzymałości.Wraz z nową, piątą generacją Conti Eco, producent zmniejsza liczbę linii opon do transportu towarowego. Nowa opona bazuje na udanych poprzedniczkach Conti EcoPlus Gen3+ do transportu dalekobieżnego i Conti EcoRegional Gen3+ do transportu regionalnego. Nowa opona łączy w sobie najlepsze cechy obu wymienionych, wynosząc je na nowy poziom. W przeszłości, jeśli opona miała obniżone parametry toczenia, a zatem potrzebowała mniej energii do napędu, czyli mniej paliwa, odbywało się to kosztem wytrzymałości i odporności na uszkodzenia. Obecne technologie pozwalają na łączenie tych dwóch cech: niskiego oporu toczenia i wytrzymałości. Tego oczekują od nas nabywcy, a jednocześnie wymaga konkurencja na rynku wyjaśnia Hinnerk Kaiser, odpowiedzialny za rozwój opon do samochodów ciężarowych i autobusów w koncernie Continental.Na osi sterującej grubsza warstwa gumy bazowej bieżnika opony zmniejsza opory toczenia, umożliwiając tym samym zastosowanie mieszanki bieżnika z naciskiem na wydłużenie przebiegu. Na osi napędowej zoptymalizowana konstrukcja barku, z innowacyjnym kształtem lameli w obszarze barku bieżnika, odgrywa kluczową rolę w uzyskaniu równomiernego zużycia opony, co również pozytywnie wpływa na przebieg. W budowie karkasu – kilka mieszanek komponentów oraz nowa geometria stopki są dostosowane do optymalizacji oporów toczenia. Dzięki tym rozwiązaniom uzyskano 12-procentową poprawę oporów toczenia i 10-procentowy wzrost przebiegu w porównaniu z dwoma poprzednimi produktami. Jak wyliczył producent, wymiana opon EcoRegional HS 3+/ HD 3+ na nowe opony Conti Eco HS 5/ HD 5 we flocie 100 pojazdów, które pokonują około 80 tys. km rocznie w ruchu regionalnym, może przynieść oszczędności rzędu 69 tys. euro i 120 ton emisji CO2, a całkowity koszt eksploatacji (TCO) spada o 2 %.
Nowe opony Conti Eco Gen 5 dostępne będą w szerokiej gamie rozmiarów, począwszy od następujących:
• 315/70 R 22.5 Conti Eco HS 5
• 315/80 R 22.5 Conti Eco HS 5
• 385/55 R 22.5 Conti Eco HS 5
• 385/65 R 22.5 Conti Eco HS 5
• 315/70 R 22.5 Conti Eco HD 5
• 315/80 R 22.5 Conti Eco HD 5
Bieżnikowanie zyskuje na znaczeniu
Dwa czynniki wpływają na systematyczny wzrost popularności bieżnikowanego ogumienia: ekologia i ekonomia. Opona bieżnikowana składa się w 70 % z materiału pochodzącego ze starej, poddanej regeneracji i kosztuje do 40 % mniej niż nowa opona, a nabywca dostaje taki sam przebieg i bezpieczeństwo.Większość właściwie eksploatowanego ogumienia nadaje się do regeneracji i ponownego użycia. Jest to tzw. system 360o, czyli pełne koło. Już na etapie projektowania i testów nowej generacji Conti Eco myśleliśmy także o ich ponownym wykorzystaniu. O tym, by ich konstrukcja pozwalała na bieżnikowanie. Oznacza to bowiem oszczędności i zmniejszenie zapotrzebowania na surowiec mówi dyrektor ContiLifeCycle dr Siljana Lietz.Bieżnikowane ogumienie jest jednym z elementów koncepcji LODC (Lowest Overall Driving Costs) firmy Continental, która została stworzona specjalnie dla flot pojazdów. Sam proces bieżnikowania, przeprowadzany na ciepło lub na zimno, wymaga do 70% mniej energii w porównaniu z produkcją nowej opony, co także przyczynia się do ograniczenia emisji CO2. Do bieżnikowania nadaje się niespełna ¾ wszystkich opon do samochodów ciężarowych i autobusów. Sprzyjają temu właściwa eksploatacja ogumienia i kontrakty serwisowe, z których firmy korzystają coraz chętniej. Nawet przebite kiedyś opony nadają się do tego procesu po odpowiednim wypełnieniu ubytku. Continental planuje, aby do 2050 r. wszystkie opony były bieżnikowane lub pochodziły z recyclingu. Ma na to sporo czasu, ale już teraz: rośnie systematycznie sprzedaż opon bieżnikowanych. Mogliśmy obejrzeć cały proces bieżnikowania w otwartej w 2013 r. w dzielnicy Hanoweru Stöcken fabryce ContiLifeCycle.
Klienci przekonują się, że jest to w pełni wartościowe ogumienie za niższą cenę mówi dr Siljana Lietz.
Nowa siedziba na miarę obecnych czasów
Prezentując dużej grupie dziennikarzy z całej Europy piątą generację opon Eco, Continental pochwalił się przy okazji swoją nową centralą. Otwarty w połowie grudnia 2023 r. kompleks przy, a ściślej mówiąc także nad jedną z głównych arterii Hanoweru, ma 46 tys. m2 powierzchni. Szklana fasada to aż 15 tys. m2. Dwa parkingi, restauracja, dwa bary zapewniają komfort pracy 2,4 tys. pracowników. Wielu z nich jest w delegacji lub pracuje czasem zdalnie. Dlatego w siedzibie mają tylko swoje szafki na niezbędne drobiazgi. Przyjeżdżając do pracy, dostają przydzielone miejsce pracy przy komputerze. Nie ma stałych biurek, co przy okazji skutkuje tym, że na blacie i nie tylko, nie ma bałaganu... Po zakończonej pracy stanowisko zostaje do dyspozycji kolejnej osoby.Z technicznych szczegółów warto jeszcze wspomnieć o solarnym dachu oraz geotermalnym wspomaganiu ogrzewania i chłodzenia budynku. Przy budowie zużyto 1400 km kabli i 85 km rur. W budynku jest m.in. profesjonalne studio tv. Kompleks wyposażono oczywiście w najnowsze cyfrowe rozwiązania, zapewniające komfort i bezpieczeństwo.
Wyzwania epoki
Kolejne wymogi, normy, programy i inne działania związane z ekologią i zrównoważonym rozwojem są wyzwaniem dla wszystkich.Klienci szukają partnerów, z którymi mogą wspólnie rozwijać swój biznes w zmieniających się warunkach. Potrzebują pomocy, którą my im oferujemy. Jeśli elektryfikacja trafi szerzej do segmentu ciężarowego, należy pamiętać o tym, że wówczas wysokość emisji CO2 spadnie na inne elementy pojazdu, nie będzie bowiem silnika spalinowego. Wpływ poprawy oporów toczenia na wydajność pojazdów elektrycznych jest 1,5 razy większy niż w przypadku ciężarówek z silnikiem Diesla zapewnia Tansu Isik, dyrektor Regionu Południe, zajmujący się flotami ciężarowymi.
Materiał własny etransport.pl