Josephs.ScotBorowiak Properties Ltd

eActros 300 przejechał 3000 km – wyruszył z koła podbiegunowego

Utworzona: 2023-03-30


Możliwość testowania pojazdu przez kilka dni w różnych warunkach klimatycznych i topograficznych to dla inżynierów dobra okazja do optymalizacji funkcji i systemów. Dlatego w marcu prototyp ciągnika siodłowego eActrosa 300 pokonał trasę długości ok. 3000 km, dostarczając pozytywnych wrażeń.

Przed wyruszeniem w długą trasę, eActros, którego seryjna produkcja ma się rozpocząć jesienią tego roku, przeszedł testy w warunkach zimowych, w temperaturach dochodzących do minus 25 stopni, w Rovaniemi w Finlandii. Inżynierowie skupili się na właściwościach rozruchowych i ochronie komponentów napędu, oprogramowania i interfejsów przed niskimi temperaturami. W drodze powrotnej głównym celem było sprawdzenie jak elektryczny Actros z ładunkiem 25 ton radzi sobie w normalnym ruchu drogowym.


Trasa prowadziła z Rovaniemi przez Sztokholm, Malmö, Kopenhagę, Nyborg, Flensburg, Hamburg, a potem autostradą A7 do Würzburga i stamtąd autostradą A81 do Stuttgartu. To był prawdziwy maraton dla eActrosa 300, który jest wyposażony w trzy pakiety akumulatorów – każdy o pojemności 112 kWh – które łącznie zapewniają zasięg do 220 km. Szczegółowo zaplanowno poszczególne etapy przejazdu o długości ok. 150 km, aby móc bez problemu dojechać do wybranych punktów ładowania, nawet gdyby wystąpiły korki. Pojazd został odpowiednio przygotowany do drogi, aby uniknąć nadmiernego zużycia energii akumulatora i tym samym skrócenia zasięgu.


Na drogach europejskich, a także na autostradach o różnej topografii, kierowcy byli pod wrażeniem swobodnej jazdy bez zauważalnych przerw w zmianie biegów lub przyczepności. Silniki elektryczne zapewniają dokładnie taki sam wysoki moment obrotowy w całym zakresie obrotów, a mocne przyspieszenie jest odczuwalne w każdej sytuacji. Poziom hałasu w kabinie przez cały czas utrzymywał się na komfortowym poziomie. Nawet przy ujemnych temperaturach kabina nagrzewała się stosunkowo szybko. Pojazd bez problemu radził sobie z różnymi warunkami pogodowymi, w tym ze śniegiem, zimnem i burzami. Sprawdziły się w praktycznym działaniu zainstalowane systemy wspomagające kierowcę.

Przy minimalnych temperaturach poniżej zera utrata zasięgu była ograniczona nawet bez wstępnego kondycjonowania. Jadąc z prędkością 80 km/h, można było również łatwo zobaczyć, jak ciągnik odzyskuje energię za pomocą rekuperacji, zwiększając w ten sposób zasięg. Średnio zespoły robiły sobie przerwy na ładowanie w dwóch pojazdach trzy razy dziennie. Samo ładowanie odbywało się bezproblemowo na dostępnych publicznych stacjach ładowania o dużej mocy
– relacjonuje Marc Schniederjan, odpowiedzialny za eksploatację pojazdów testowych.
Źródło: Daimler Truck
Do ulubionych
FIRMOWY SPOTLIGHT
PST OST SPED SP. Z O.O.


NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

NASZE WYWIADY

OPINIE

NASZE RELACJE

Photo by Josh Hild from Pexels