Do ujawnienia nieprawidłowości doszło na drodze powiatowej w Maryszewicach koło Leszna. Tam uwagę inspektorów ITD zwrócił samochód ciężarowy z naczepą. Kierowca zwalniał i przyspieszał na widok funkcjonariuszy. Po zatrzymaniu do kontroli okazało się, że kierujący był tak przemęczony, że do końca nie panował nad swoim zachowaniem na drodze.

Na podstawie analizy wydruku z tachografu oraz zapisanych w nim informacji inspektorzy ustalili, że kontrolowany mężczyzna wielokrotnie prowadził pojazd bez zalogowanej karty. W dniu kontroli prowadził ciężarówkę przez 18 godz. i 46 min. bez odebrania prawidłowego odpoczynku dziennego. Tymczasem kierowca może prowadzić ciężarówkę, autobus lub inny pojazd podlegający obowiązkowi rejestrowania czasu pracy nie dłużej niż 9 godz. pomiędzy odpoczynkami. Czas ten może zostać przedłużony do maksymalnie 10 godz., ale nie częściej niż dwa razy w tygodniu.

Za stwierdzone przez inspektorów nieprawidłowości przedsiębiorcę czeka teraz postępowanie administracyjne. Zgodnie z ustawą o transporcie drogowym grozi mu kara finansowa w wysokości 12 tys. zł. Mężczyźnie wydano bezwzględny zakaz dalszej jazdy do momentu odebrania prawidłowego odpoczynku dziennego.

Źródło: GITD