Lombardia to region, który szczególnie dotknięty jest kradzieżami ładunków. Jedna trzecia przypadków dotyczy pojazdów zaparkowanych w niezabezpieczonych miejscach, co w połączeniu z dramatycznym niedoborem bezpiecznych parkingów – tylko jedno miejsce na 289 ciężarówek – stawia przewoźników w trudnej sytuacji. Raport podkreśla również rosnącą liczbę kradzieży z transportu kolejowego, co pokazuje, że problem dotyczy różnych gałęzi transportu.
Sytuację pogarsza coraz bardziej zaawansowana technologia stosowana przez przestępców. Złodzieje zaczęli wykorzystywać drony do rozpoznania potencjalnych celów, które umożliwiają łatwe wykrywanie słabych punktów zabezpieczeń, monitorowanie tras i magazynów, a nawet infiltrację wnętrz przez otwarte drzwi. Włochy, ze względu na swój rynek dóbr luksusowych i farmaceutycznych, są szczególnie atrakcyjnym celem dla przestępców. Raport zwraca uwagę, że kradzieże stały się dobrze zorganizowanym procederem, a grupy przestępcze stosują coraz bardziej wyrafinowane metody działania.
Eksperci podkreślają, że kluczowe w ograniczaniu ryzyka są inwestycje w infrastrukturę, w tym rozwój bezpiecznych parkingów, oraz wdrażanie nowoczesnych technologii zabezpieczających, takich jak blokady antykradzieżowe, monitoring czy systemy przeciwdronowe. Ważna jest także edukacja kierowców i przewoźników w zakresie procedur bezpieczeństwa. Rosnąca liczba kradzieży ładunków we Włoszech to problem, który powinien zwrócić uwagę całej branży transportowej w Europie. Polska, jako kraj z coraz większym udziałem w europejskim rynku przewozów, musi brać pod uwagę te zagrożenia i inwestować w środki zapobiegawcze, aby chronić swoich przewoźników i ich ładunki.
Źródło: TT Club
Utworzona: 2024-12-01