Inspektorzy łowickiego oddziału WITD w Łodzi, pracujący na autostradzie A2 w okolicy Strykowa, zatrzymali zespół pojazdów należący do przewoźnika z Litwy. Wystarczyła chwila, aby funkcjonariusze zorientowali się, że kierowca prowadzi ciężarówkę korzystając z karty do tachografu, która nie jest jego własnością. Jak się wkrótce okazało, mężczyzna zrobił to, aby symulować odebranie przez niego wymaganego przepisami odpoczynku. Inspektorzy nakazali odebranie prawidłowego odpoczynku, a kierowca stracił prawo jazdy na trzy miesiące. Konsekwencje finansowe dosięgną zarówno firmę przewozową, osobę nią zarządzającą, jak i kierowcę.

W tym samym czasie w okolicach Wolborza na drodze ekspresowej S8 funkcjonariusze piotrkowskiego oddziału zatrzymali do kontroli samochód należący do przewoźnika z Bośni i Hercegowiny, którym wykonywano przewóz na trasie Słowenia - Polska. W tego typu wypadkach, aby legalnie świadczyć usługi transportowe, przedsiębiorcy muszą posiadać odpowiednie zezwolenie. Kierowca wprawdzie taki dokument miał, ale wypisał go długopisem wymazywalnym, co pozwalało na korzystanie z nieważnego, bo wykorzystanego już wcześniej dokumentu. W tej sytuacji uznano, że przewóz jest wykonywany z nieprawidłowo wypełnionym dokumentem, co uniemożliwia uznanie go za ważny. W konsekwencji przewóz wstrzymano a wobec kontrolowanego wszczęto postępowanie administracyjne grożące wysoką karą pieniężną.

Źródło: WITD Łódź