Dobrze odnaleźliśmy się na rynku, mimo startu w trudnej, dynamicznie zmieniającej się sytuacji wojny. Dzięki temu, że zrealizowaliśmy postawione sobie założenia i widzimy potencjał do rozwoju, chcemy jeszcze mocniej zaznaczyć swój udział na rynku – poprzez zakup floty. Na początek, w ciągu najbliższych miesięcy, planujemy zakupić kilkanaście cystern w pełni wyposażonych, dwu- i trzykomorowych, co zapewni nam elastyczność w pracy z klientami powiedział przedstawiciel firmy.Do tej pory Dział Transportu Cysternami Frigo Logistics zrealizował blisko tysiąc transportów, a większość z nich, bo aż 9 na 10 miało zakres międzynarodowy. Szczególnie często obsługiwanymi przez firmę rynkami są Hiszpania, Niemcy, Bułgaria, kraje Beneluksu, Włochy, a nawet Mołdawia.
Jako Polska głównie eksportujemy soki i koncentrat jabłkowy (to od lat zdecydowany nr. 1 jeżeli chodzi o wolumeny). Niemniej, popularny jest również eksport olejów: słonecznikowego i rzepakowego. Importujemy z kolei głównie olej palmowy i produkty mleczne. Rozwój naszego biznesu w ostatnim roku wzmocniła konieczność przeniesienia transportów „na koła” – jaka nastała po zablokowaniu portów w Ukrainie. To szczególnie istotne z racji że Ukraina jest dominującym producentem oleju słonecznikowego (ale też zbóż czy pszenicy) w Europie dodaje Łukasz Plak, kierownik Działu Transportu Cysternami we Frigo Logistics.Codzienna praca operatora w zakresie transportu płynnych produktów spożywczych przy użyciu cystern jest obwarowana wieloma wymaganiami ze względu na różnorodność przewożonych produktów, jak i procedur mycia cysterny przed załadunkiem. Nie bez znaczenia jest zróżnicowane wyposażenie cystern.
Źródło: Frigo Logistics