Do tej pory opłaty za e-TOLL można było realizować dwiema drogami: używając boxów EETS od DKV Mobility (automatycznie) lub też wybierając na swoim koncie e-TOLL metody płatności: Mastercard, Visa lub Blik. Przy tych ostatnich, każdej transakcji należało dokonywać odrębnie, pilnując przy tym stanu środków na swoim koncie w systemie e-TOLL. Było to więc rozwiązanie uciążliwe, czasochłonne i przede wszystkim mało bezpieczne, bo groziło karami w przypadku braku zarejestrowania transferu na czas. Teraz wybór zwiększył się o możliwość zapłaty kartą paliwową. Co to zmienia?
Dzięki dodaniu jako metody płatności karty DKV, skokowo wręcz podnosimy wygodę i bezpieczeństwo rozliczania nowych opłat drogowych –mówi Michał Bałakier, dyrektor generalny DKV Mobility Polska.Po zalogowaniu na koncie klienta e-TOLL lub w aplikacji, należy określić kwotę doładowania, a następnie wskazać DKV CARD jako źródło płatności. Wówczas konto przewoźnika naładuje się daną kwotą, a następnie – po wyczerpaniu limitu środków – system będzie automatycznie pobierać fundusze na kolejne, identyczne doładowania prosto z rachunku DKV. Właściciel karty będzie mógł natomiast rozliczać należności za e-TOLL w zbiorczych fakturach od operatora karty paliwowej, czyli raz na kilka tygodni.
Tym samym, zdejmujemy z barków klientów problem, jakim jest pilnowanie rozliczeń z e-TOLL – tłumaczy Michał Bałakier.Za pomocą DKV CARD mogą się dziś rozliczać zarówno użytkownicy aplikacji mobilnej e-TOLL, posiadacze urządzeń typu ZSL, jak i klienci DKV chcący doładować swoje konto osobiście w punktach obsługi klienta, tzw. POS.
Źródło: DKV Euro Service Polska
