Josephs.ScotBorowiak Properties LtdToll House Properties Ltd

Ogniwa paliwowe Toyoty przyspieszają dekarbonizację transportu

Utworzona: 2024-09-05


Producent współpracuje już z ponad 20 partnerami, którzy wykorzystują technologie wodorowych ogniw paliwowych firmy jako źródło zasilania w swoich produktach.

Firma należy do największych promotorów wodoru na świecie, a jako dostawca systemów ogniw paliwowych wspiera wysiłki wielu firm w rozwoju gospodarki wodorowej. Marka produkuje pojazdy z elektrycznym napędem na wodór (FCEV) od 2014 roku, kiedy na rynku zadebiutował sedan Mirai. Obecnie oferuje drugą generację tego globalnego modelu, a na wybranych rynkach także autobusy i samochody dostawcze.

W Europie Toyota przyjęła strategię współpracy z regionalnymi producentami, którym dostarcza gotowe zestawy ogniw paliwowych, stanowiące główny element bezemisyjnych napędów wodorowych. Japońska marka poszła też o krok dalej i zaoferowała produkowane w Belgii gotowe moduły ogniw paliwowych, które mogą być wykorzystywane jako generator prądu w dowolnych urządzeniach i maszynach.

Dekarbonizacja transportu idzie pełną parą

Uniwersalność i elastyczność oferty Toyoty zaowocowała wieloma partnerstwami, które mają potencjał, by znacząco przyspieszyć dekarbonizację transportu opartą na wodorze. Dobrym przykładem jest francuska firma GCK, specjalizująca się w zielonej mobilności, która dokonała konwersji autokarów napędzanych silnikami Diesla na elektryczny napęd wodorowy. Warto podkreślić, że są to autokary używane, co pokazuje, że redukcja emisji CO2 w europejskim transporcie nie musi polegać na całkowitej wymianie parku pojazdów na nowe, wyposażone w bezemisyjne napędy.

Podobny projekt Toyota zrealizowała razem z firmą Hyliko. Polegał on na konwersji dwóch dużych ciężarówek z silnikami Diesla na elektryczne napędy z ogniwami paliwowymi. Jedna z nich została wykorzystana do obsługi logistycznej Igrzysk w Paryżu.

Toyota dostawcą ogniw paliwowych dla europejskich producentów

Firma jest także zaangażowana w produkcję autobusów z napędem na wodór w ramach trwającej od 2021 roku współpracy z portugalską marką CaetanoBus. Autobusy H2.City Gold mogą zapewnić bezemisyjny transport miejski i dalekobieżny. 115 takich pojazdów jest już wykorzystywanych w transporcie publicznym w Niemczech, Francji, Hiszpanii, Portugalii i Danii, a kolejne zamówienia są w trakcie realizacji.

Wodorowe ogniwa paliwowe otrzymały również samochody ciężarowe marki VDL, które pomogą zdekarbonizować floty partnerów Toyoty w ramach sieci logistycznych TME. Ten sam model testuje Coca-Cola w ramach współpracy z Air Liquide, VDL Groep i Toyotą. Pojazd ma zasięg do 450 km, a jego tankowanie trwa około 20 minut.

Zasilanie wodorowe może być stosowane z powodzeniem także na morzu. Na rynku jachtowym Toyota weszła we współpracę z dwoma podmiotami. Firma EODev, której Toyota jest współwłaścicielem, wprowadziła do sprzedaży generator REXH2 przystosowany do pracy w wilgotnych warunkach na pokładzie. Podobny projekt Toyota zrealizowała wspólnie z norweską firmą Corvus.

Ogniwa paliwowe Toyoty stosowane są także poza sektorem mobilności. EODev wykorzystuje je w swoich generatorach prądu z linii GEH2. W maju 2021 roku te urządzenia zapewniły zielony prąd dla efektownej, zielonej iluminacji wieży Eiffla. Innym innowacyjnym zastosowaniem technologii wodorowych Toyoty w energetyce są przenośne kartridże z wodorem. Pojemniki o długości 40 cm są podłączane do niewielkich generatorów prądu z ogniwami paliwowymi, a zawartość jednego kartridża wystarczy na zasilanie domowej kuchenki mikrofalowej przez 3-4 godziny.

Do korzystania z wodorowych kartridżów potrzebna będzie niewielka infrastruktura, która zapewni zasilanie np. podczas imprez plenerowych, wyjazdów czy przerw w dostawach prądu. Do komercyjnego użytku Toyota przygotuje zbiorniki o różnych wymiarach, aby zapewnić użytkownikom jak najszersze możliwości stosowania tej technologii.


Źródło: Toyota Polska
Do ulubionych
FIRMOWY SPOTLIGHT
PST OST SPED SP. Z O.O.


NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

NASZE WYWIADY, OPINIE i RELACJE

Photo by Josh Hild from Pexels