Josephs.ScotBorowiak Properties Ltd

INELO

Przewoźnicy mogą wiele zaoszczędzić, wystarczy przeszkolić kierowców

Utworzona: 2024-03-19


Kierowcy stosujący eco-jazdę mogą zmniejszyć zużycie paliwa nawet o 20 proc. W dobie rosnących kosztów firm transportowych i spowolnienia gospodarczego ekonomiczna jazda przestała być zjawiskiem sporadycznym, a stała się koniecznością i jednym ze sposobów na redukcję wydatków.

Firma Heppner, zajmująca się usługami dostawczymi z siedzibą we Francji, niecałe dwa lata temu przeszkoliła z zasad eco-drvingu 75 proc. swoich kierowców i zapowiada kontynuację projektu w następnych latach. To pozwoliło firmie zaoszczędzić aż 169 000 litrów paliwa, co przekłada się na 304 000 zaoszczędzonych euro w ciągu roku (ponad 1 300 000 zł – aktualizacja 14.03.2024) i równowartość 450 ton niewyemitowanego dwutlenku węgla. Jakie są więc najważniejsze zasady ekonomicznej jazdy?

Jedź na włączonym tempomacie

Ciężarówki wyposażone są w tempomat, czyli urządzenie służące do utrzymywania stałej prędkości pojazdu bez względu na nierówności terenu. Wówczas kierowca zwolniony jest z ciągłego operowania sprzęgłem i gazem, a co najważniejsze taka jazda pozwala zaoszczędzić na paliwie. Dlatego też włączanie tempomatu w czasie jazdy jest bardzo zalecane, w szczególności w przypadku długich tras.

Zaawansowane tempomaty w ciężarówkach dobierają prędkość jazdy do topografii danego terenu i właściwie potrafią kontrolować pojazd bez angażowania w to kierowcy. Systemy kontrolują dystans od poprzedzającego pojazdu i dostosowują prędkość, bieg i inne parametry do zbliżających się wzniesień. Jazda na włączonym tempomacie jest szczególnie zalecana przez wszystkich producentów ciężarówek, jeśli chcemy uzyskiwać jak najlepsze wyniki w ekonomicznej jeździe i oszczędzać jak najwięcej paliwa mówi Tomasz Czyż, główny ekspert ds. rozwiązań technologicznych, Inelo z Grupy Eurowag.

Unikaj postojów na włączonym silniku

W czasie postoju kierowcy powinni zawsze wyłączyć silnik. Taka praktyka pozwala ograniczyć zużycie paliwa, a także zmniejszyć eksploatację ciężarówki.

Postoje na włączonym silniku, które trwają więcej czasu niż to niezbędne do jazdy, są niemile widziane przez trenerów eco-drivingu, ponieważ wówczas kierowcy niepotrzebnie zużywają większą ilość paliwa, a także nadmiernie wykorzystują pojazd. Nowoczesne i sprawne ciężarówki nie potrzebują długich postojów na włączonym silniku, a kierowcy szczególnie mający doświadczenie na starszym sprzęcie z przyzwyczajenia dają ciągnikowi „popracować”, co jest szybko negowane i poprawianie na szkoleniach z eco-jazdy. Na postoju kierowcy powinni unikać zwyczaju podpinania do ciężarówki nadmiernej liczby urządzeń elektronicznych. Zaniechanie tej czynności może wydłużyć żywotność akumulatora podkreśla Tomasz Czyż.

Rozkładaj towar równomiernie

Jedną z ważniejszych zasad eco-drivingu jest równomierne rozłożenie ładunku na naczepie, aby pojazd był w takim samym stopniu obciążony. Dlaczego? Wówczas opór w czasie jazdy jest mniejszy, a w konsekwencji spada również spalanie.

W ekonomicznej jeździe zaleca się, aby nacisk na osie pojazdu był identyczny. Należy pamiętać również o tym, aby dany ładunek dobrze zabezpieczyć przed przemieszczaniem się w czasie jazdy i nie przeładowywać ciężarówki. Niedopilnowanie tych czynników może wiązać się z większym zużyciem paliwa, a w konsekwencji dużymi stratami dla przedsiębiorstwa transportowego. Co więcej, w module Eco-drivingu Pro w telematyce GBox Assist są dostępne informacje o średniej masie całkowitej pojazdu i średnim nacisku na oś, pobrane z szyny CAN ciężarówki. Dzięki informacjom o wadze ciągnika, naczepy, przewożonego ładunku, a także wadze pustego pojazdu, system automatycznie zmienia normę spalania oleju w zależności od stopnia załadowania pojazdu. W związku z tym norma zużycia paliwa na 100 km będzie wzrastać, im bardziej będzie obciążona ciężarówka i na odwrót – zmniejszy się w sytuacji, gdy auto będzie mniej załadowane. Są to ważne parametry dla przewoźników, jak i kierowców. Dzięki nim pracodawcy mogą bardziej sprawiedliwie oceniać jazdę kierowców pod kątem bycia eco, a kierowcy dowiedzą się do jakiej normy mają dążyć i w jakich sytuacjach powinni jeździć oszczędniej komentuje ekspert Tomasz Czyż.

Jedź defensywnie

Choć ciężarówki wyposażone są w coraz więcej inteligentnych systemów, jak np. radary utrzymujące odległość od poprzedzającego auta czy tempomaty, to nadal ważny jest styl jazdy.

Kierowca powinien obserwować to, co dzieje się na drodze i z dużym wyprzedzeniem planować kolejne manewry. Przykładowo, jeśli odpowiednio wcześniej zauważy zmianę świateł na czerwone i znacznie zwolni, to jest szansa, że zanim do nich dojedzie, to ponownie będzie mógł ruszać. Dzięki takiemu zachowaniu nie będzie musiał całkowicie zatrzymywać pojazdu, co może wiązać się z oszczędnością paliwa. Wsparciem tutaj są radary odległościowe, które utrzymują bezpieczną odległość od poprzedzającej ciężarówki i potrafią same wyhamować pojazd w sytuacji awaryjnej, co może przełożyć się na większe bezpieczeństwo kierowców na drodze, a nawet uratować ich życie zaznacza Marta Staniszewska, starszy specjalista ds. wdrożeń i szkoleń, Inelo z Grupy Eurowag.

Planuj trasy

W transporcie nie należy zapominać o optymalizacji tras, biorąc pod uwagę wszystkie warunki na drodze. Ich dobre zaplanowanie może zredukować koszty paliwa.

Dzięki korzystaniu z telematyki zintegrowanej z systemami klasy TMS dyspozytorzy mogą dokładnie zaplanować trasę danego kierowcy z uwzględnieniem jego osobistych preferencji lub panujących warunków na drodze (np. korki, objazdy, ograniczenia tonażu w danych miejscach). Wyznaczenie odpowiedniej trasy może mieć realne przełożenie na wysokość rachunków za paliwo, ponieważ auto ma szansę spalić mniej, a także ograniczyć puste przebiegi do minimum podsumowuje Marta Staniszewska.
Źródło: Inelo
Do ulubionych INELO
FIRMOWY SPOTLIGHT
ADR Adviser Doradztwo i Szkolenia Jacek Pluta


NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

NASZE WYWIADY

OPINIE

NASZE RELACJE

Photo by Josh Hild from Pexels