Zgodnie z celem Grupy Deutsche Post DHL w zakresie zrównoważonego rozwoju, jakim jest wdrożenie logistyki o zerowej emisji netto od roku 2050, DHL Freight dąży do zmniejszenia śladu węglowego w transporcie towarowym i transporcie drogowym. W dłuższej perspektywie w realizacji tego celu mają pomóc ciężarówki elektryczne i wodorowe.

Ciągnik eActros 300 jest kompatybilny ze wszystkimi popularnymi europejskimi naczepami siodłowymi, biorąc pod uwagę maksymalną dopuszczalną długość całkowitą zestawu ciągnik/przyczepa. Elektryczny ciągnik siodłowy oparty jest na tej samej technologii co eActros 300/400. Trzy pakiety akumulatorów, każdy o pojemności 112 kWh, zapewniają zasięg do 220 km na jednym ładowaniu. Ciągnik eActros 300 można ładować prądem zmiennym o mocy do 160 kW. Ładownie prądem stałym o natężeniu 400 A od 20 do 80% zajmuje nieco ponad godzinę. Produkcja seryjna ciągnika ma ruszyć jesienią tego roku.
Fabryka w Kassel opracowuje obecnie konkretne plany elektryfikacji ruchu dostawczego do zakładu – w tym niezbędną infrastrukturę do ładowania. Producent wyznaczył sobie już ambitny cel, jakim jest całkowita elektryfikacja dostaw do fabryki w Wörth do roku 2026. W ten sposób znaczna część łańcucha dostaw bezpośrednich może stać się neutralna pod względem emisji CO2. Wraz z dostawcami usług logistycznych i spedytorami, którzy codziennie zaopatrują zakład, firma pracuje nad stopniowym włączaniem ciężarówek z napędem elektrycznym do swoich flot. W ramach tego procesu planuje się również budowę fabrycznej infrastruktury ładowania na terenie zakładu w Wörth, która będzie dostępna zarówno dla dostawców, jak i pojazdów należących do firmy.
Źródło: Daimler Trucks