Josephs.ScotBorowiak Properties Ltd

Podstawa – zbudowanie bazy pracowników w produkcji i logistyce

Utworzona: 2023-05-08


W okresie spowolnienia gospodarczego przedsiębiorcy myślą głównie o cięciu kosztów w zatrudnianiu, a nie o budowaniu zasobów pracowniczych na czasy prosperity. Według specjalistów, to może być błąd. Czasem taniej jest trzymać niektórych pracowników w pogotowiu niż w razie potrzeby ponosić koszty rekrutacji.

Rynek pracy tymczasowej podlega fluktuacjom, zgodnie ze zmianami w gospodarce, szczególnie w sektorach produkcji oraz usług logistycznych. Kryzys i wojna w Ukrainie spowodowały zawirowania w wielu obszarach działalności gospodarczej, w planowaniu budżetów i zatrudnienia. W takim stanie mało kto zajmuje się rezerwami siły roboczej, bo to są koszty, a te trzeba ciąć. Tylko, czy cięcie kosztów zawsze przynosi oczekiwane rezultaty? Jeśli chodzi o pracowników tymczasowych – niekoniecznie.

Pierwsze dwa miesiące roku na rynku pracy tymczasowej to stagnacja. Wynika to z sezonowości, którą obserwujemy w obszarze produkcji niektórych towarów, a także usługach logistycznych. Po okresie jesienno-zimowym, który jest w niektórych branżach czasem żniw, następuje wyciszenie przed ponownym wzrostem koniunktury w kolejnych miesiącach. Zazwyczaj trwa to od świąt bożonarodzeniowych do połowy lutego. Ten rok był nieco inny, gdyż okres ten wydłużył się do Wielkanocy, a przedsiębiorcy uśpieni przez spowolnienie koniunktury przespali okres przygotowań do nowego okresu na rynku pracy tymczasowej i sezonowej.

Kiedy rynek ruszył, wielu pracodawcom zaczęło brakować rąk do pracy. Niestety, w okresie spowolnienia myśli się o cięciu kosztów w zatrudnianiu, a nie o budowaniu zasobów na czasy prosperity. To błąd, bo w myśl zasady „chcesz pokoju, bądź gotowy na wojnę” warto pewne zasoby utrzymywać, aby w odpowiednim czasie nie ponosić dodatkowych kosztów ich zbudowania. Koszty rekrutacji to 1/3 kosztów zatrudnienia pracownika tymczasowego. Czasami taniej jest utrzymać zasoby niektórych pracowników nawet przez kilka tygodni na standby’u, niż w momencie dużego zapotrzebowania ponosić po raz kolejny koszty ich rekrutacji. Kilka sezonów w roku generuje koszty zatrudnienia, a w dobie inflacji każdy kolejny sezon to wyższe wydatki na ten cel. Poza tym dochodzi jeszcze przygotowanie pracownika do wykonywania określonych zadań, co nie jest łatwe do zrobienia z dnia na dzień
podkreśla Piotr Rafalski z Formiki Agencji Pracy Tymczasowej.

Spowolnienie to czas kiedy można się spotkać z przedstawicielami agencji pracy tymczasowej i z ich pomocą zbudować odpowiednią bazę pracowników. Niestety, przedsiębiorcy często zostawiają wszystko na ostatnią chwilę, a później mają problem z dostępnością pracowników o odpowiednich kompetencjach czy po prostu brakiem rąk do pracy. Formika APT proponuje rozwiązanie EAC Solution, które pozwala na ograniczenie kosztów rekrutacji nawet o 60%, a przede wszystkim zapewnia stały dostęp do bazy pracowników i agencji pracy tymczasowych. Do tego minimalizuje o ok. 90% czas potrzebny na przeprowadzenie pełnego procesu rekrutacji – skraca go z dwóch tygodni do 2-3 dni.

Planowanie zatrudnienia jest trudnym zadaniem, zwłaszcza teraz, gdy świat boryka się z niedoborem kandydatów do pracy z odpowiednimi kompetencjami. Nawet migracje zarobkowe nie są w stanie zapełnić luki w zatrudnieniu, także dlatego, że nowoczesne technologie wymuszają ciągły rozwój umiejętności pracowniczych.

Źródło: Formika Agencja Pracy Tymczasowej
Do ulubionych
FIRMOWY SPOTLIGHT
TRONIK Spółka z Ograniczoną Odpowiedzialnością Spółka Komandytowa


NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

NASZE WYWIADY

OPINIE

NASZE RELACJE

Photo by Josh Hild from Pexels