Oto dlaczego niektórzy mogą postrzegać ten wymóg jako nadmierną biurokrację lub niepotrzebną komplikację:
1.Brak realnej wartości dodanej
Informacja o kraju rozpoczęcia i zakończenia trasy w wielu przypadkach nie jest kluczowa, ponieważ najnowsze tachografy i tak rejestrują dokładne dane o lokalizacji pojazdu. Jeżeli weźmiemy pod uwagę starsze modele tachografów i kluczowy dla tego artykułu przypadek, czyli transport na terenie jednego kraju, to jaki sens ma deklaracja kraju? Patrząc praktycznie, to cenniejsza dla nas będzie stara papierowa wykresówka, zawierająca miejscowość, niż powielana deklaracja kraju.
2. Niepraktyczność dla kierowców
Wymóg wprowadzania tych informacji może powodować opóźnienia i niepotrzebne zamieszanie, zwłaszcza jeśli kierowca zapomni tego dokonać, co może prowadzić do problemów przy kontrolach drogowych.
3. Kary za drobne błędy
Każda dodatkowa operacja w tachografie, która nic nie wnosi, może zwiększać ryzyko popełnienia błędów, które będą skutkować nałożeniem kar. A co najgorsze, te kary nakładanie są na przedsiębiorców, którzy nie mają żadnego wpływu na ich powstanie. Wprowadzanie błędnych danych na temat kraju rozpoczęcia lub zakończenia, choć może być technicznym szczegółem, może mieć konsekwencje finansowe.
❗Ten wymóg może być uzasadniony z punktu widzenia regulacyjnego, aby zapewnić zgodność z przepisami transportowymi na poziomie Unii Europejskiej, jednak w praktyce wielu przewoźników i kierowców uważa, że jest on bezsensowny i generuje jedynie problemy.
Utworzona: 2024-11-11