Po zważeniu stwierdzono, że całkowita masa zestawu wynosiła aż 55,5 ton, podczas gdy dopuszczalna masa całkowita to 40 ton. Co więcej, doszło do poważnego przekroczenia nacisku potrójnej osi naczepy – zamiast dopuszczalnych 24 ton, waga wskazała 37,2 ton. W związku z tym przewoźnikowi grożą poważne konsekwencje finansowe – łączna kara pieniężna wyniesie 25 tysięcy złotych. Tak poważne naruszenie przepisów spowoduje również wszczęcie postępowania administracyjnego, które może skutkować cofnięciem uprawnień licencyjnych.
🚩 Inspektorzy z Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Lublinie, prowadząc działania kontrolne na DK19 w okolicach m. Łukowisko, zatrzymali do kontroli dwa pojazdy-wywrotki z ładunkiem suchego betonu. Powodem zatrzymania i kontroli był brak plandek przykrywających ładunek sypki. Po weryfikacji dokumentów przewozowych i ładowni obu pojazdów podjęto decyzję o konieczności zważenia obu pojazdów. Była to trafna decyzja. Waga w obu przypadkach wskazała, zamiast 32 ton, aż 46 ton. Konsekwencją powyższego było także przeciążenie poszczególnych osi pojazdów. Przed dalszą drogą pojazdy zostały częściowo rozładowane.
Na ironię zasługuje fakt, że przewożony beton miał posłużyć do budowy nowej drogi. Jak się okazuje nieodpowiedzialny przewoźnik budując nową drogę przy okazji niszczył dotychczasową sieć dróg. Tak poważne naruszenia będą skutkowały nałożeniem na przedsiębiorcę kar pieniężnych na kwotę 30 tys. zł. Dalszą konsekwencją dla przewoźnika może być także utrata uprawnień transportowych.
Inspektorzy zwracają uwagę, że przewóz ładunków z tak dużymi przekroczeniami norm nie tylko stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa ruchu drogowego i prowadzi do niszczenia nawierzchni dróg, ale jest również przejawem nieuczciwej konkurencji wobec przewoźników przestrzegających wszelkich regulacji prawnych. Inspektorzy zapowiadają dalsze kontrole, aby eliminować podobne przypadki z polskich dróg.
Źródło: WITD Lublin
