Strajk spowodował zakłócenia w ruchu na trasie Mainz–Wiesbaden, drogi dojazdowe oraz wjazdy i zjazdy z autostrad 60 i 671 były tymczasowo zamknięte. Protest niemieckich przewoźników skierowany był przeciwko drastycznej podwyżce opłat drogowych dla samochodów ciężarowych, która zacznie obowiązywać od 1 grudnia 2023 roku. BLV-pro zaznacza, że wiele małych i średnich firm obawia się utraty pracy oraz bankructwa. Planowana podwyżka zagraża także bezpieczeństwu dostaw. Federalne Stowarzyszenie Logistyki i Transportu (BLV-pro) podziękowało zarówno przewoźnikom za tak liczne przybycie z Bremen, Lübeck i wielu innych regionów oraz prelegentom, którzy dokładnie wyjaśnili z czym mierzy się branża transportowa i czego potrzebuje. Organizatorzy demonstracji są natomiast rozczarowani postawą polityków i ubolewają nad tym, że przedstawiciele rządu nie przyjęli zaproszenia na sobotni strajk oraz nie mieli odwagi wysłuchać obaw branży transportowej. Zdaniem BLV-pro to pokazuje rosnącą przepaść między rządzącymi a zwykłymi obywatelami.
Należy wspomnieć, że sobotnia demonstracja, to drugi strajk przeciwko podwyżkom maut, który odbył się w ostatnim czasie w Niemczech. Na początku listopada wolno poruszające się samochody ciężarowe i osobowe oraz traktory zablokowały centrum Heilbronn, a pozostali uczestnicy za pomocą tablic i banerów krytykowali wyższe opłaty drogowe.
Utworzona: 2023-11-28