Samochody ciężarowe z zabudowami KH-KIPPER transportują materiały na place budowy, stawiają sieci energetyczne, przewożą odpady komunalne, maszyny i płody rolne. Pojazdy często pracują w całodobowych cyklach transportowych i w trudnych warunkach eksploatacyjnych, np. ogromnego zapylenia czy w temperaturach sięgających -40 stopni Celsjusza.
Globalny sukces
Potwierdzeniem globalnego sukcesu firmy jest trwający od wielu lat jej stabilny rozwój i zdobycie renomy na świecie – ok. 85% produkcji trafia na rynki zagraniczne. W latach 2016-2019 podwoiła skalę swojej działalności. Producent od wielu lat znajduje się w rankingu „Gazele Biznesu” – najdynamiczniej rozwijających się firm w Polsce. Jest również laureatem „Diamentów Forbesa”, „Orłem Tygodnika Wprost” oraz „Liderem Konkurencyjności 2019”. Innowacyjność produktów KH-KIPPER została wielokrotnie doceniona przez jury konkursów kieleckich targów "Autostrada Polska" i "Rotra".
Produkcja w dwóch zakładach
Zabudowy samowyładowcze, z których firma jest najbardziej znana, produkowane są w dwóch fabrykach pod Kielcami: w Kajetanowie, gdzie mieści się również siedziba i główny zakład produkcyjny oraz w Skarżysku-Kamiennej. W pierwszym roku działalności wyprodukowano zaledwie 16 wywrotek, zaś dziś roczna produkcja wynosi ok. 2000 sztuk, a oba zakłady codziennie opuszcza ok. 10 sztuk.
Wyposażenie produkcyjne obejmuje m.in. zrobotyzowane spawanie, wycinanie laserowe, obróbkę skrawaniem sterowaną numerycznie czy kształtowanie elementów poprzez tłoczenie i walcowanie. W zabudowach stosowane są materiały i komponenty wiodących światowych producentów stali, lakierów, hydrauliki itp.
Zwiększenie potencjału
W 2018 r. zapadła decyzja o budowie nowej hali montażu końcowego oraz połączonego z nią budynku biurowego. Budowę tej pierwszej udało się ukończyć przed wybuchem pandemii koronawisusa w 2019 r., natomiast od początku tego roku zaczęła się przeprowadzka do nowych pomieszczeń biurowych, gdzie przeniesiono kilka działów: finansowy, konstrukcyjny i handlowy z marketingiem. Powstał też nowy wjazd do siedziby, od strony parkingu dla pracowników – dla samochodów osobowych (dotychczasowy wjazd przeznaczony jest dla pojazdów ciężkich).
Dzięki nowej hali montażowej poprawiły się warunki pracy i jakość produktów. W hali o powierzchni ponad 1000 m2 mieści się 18 przestronnych stanowisk montażowych. Jej wysokość wynosi ok. 10 m, co umożliwia bezproblemowe transportowanie na odpowiednie stanowisko – za pomocą suwnic o dużym udźwigu – nawet bardzo dużych elementów konstrukcji, np. wywrotek kopalnianych. Przestronna hala umożliwia łatwiejszą realizację nietypowych zleceń i daje dodatkowe możliwości wdrażania nowych technologii produkcji.
Zwolnione miejsce w starej hali przeznaczono m.in. na rozbudowę lakierni. Dziś firma dysponuje dwiema dużymi kabinami lakierniczymi i jedną mniejszą, a także dwiema śrutowniami.
To nie koniec zmian i inwestycji. Zarząd planuje zreorganizować dział laserowego cięcia profili, co usprawni wytwarzanie ram pośrednich, a także chce unowocześnić linie automatycznego śrutowania i lakierowania proszkowego.
Z optymizmem w przyszłość
Jak twierdzą przedstawiciele zarządu, kluczem do sukcesu firmy była elastyczność w kontaktach z klientami, dostosowanie produktów do indywidualnych potrzeb użytkowników, wysoka jakość wyrobów oraz profesjonalne doradztwo techniczne. Na dużą elastyczność w realizacji zleceń pozwala własne biuro konstrukcyjne – zabudowy są projektowane i wykonywane na konkretne podwozie z uwzględnieniem indywidualnych wymagań odbiorcy, jeśli chodzi o użyte materiały i komponenty, specyfikację wyposażenia, a także warunków przyszłej pracy i specyfiki rynku.
Popyt na produkty KH-KIPPER, pomimo trwającej ciągle pandemii i wojny w Ukrainie, nadal jest duży – zarówno w Polsce, jak i poza jej granicami. Dzięki strategii dywersyfikacji produkcji i rynków firma z powodzeniem odnajduje się w trudnej rzeczywistości. Nie ma problemów z dostępnością stali i komponentów, chociaż ich ceny wzrosły. Głównym problemem jest niedostatek podwozi do zabudowy oraz zachwianie łańcucha logistycznego, co negatywnie wpływa na wydajność produkcji i uniemożliwia rozwinięcie pełnych mocy. Ale przecież wojna i pandemia kiedyś się skończą...
