Wydarzenie, w którym wzięli udział premier Donald Tusk i minister infrastruktury Dariusz Klimczak, ma wymiar nie tylko gospodarczy, ale i geopolityczny – terminal ma odegrać kluczową rolę w procesie odbudowy Ukrainy oraz wzmocnić pozycję Polski jako centrum tranzytowego między Azją a Unią Europejską. Pierwszy etap inwestycji zakłada budowę drugiego terminalu intermodalnego z siedmioma nowymi torami oraz instalację zaawansowanych urządzeń przeładunkowych. Projekt o wartości 180 mln zł niemal podwoi zdolności operacyjne terminalu – z obecnych 285 tys. TEU rocznie do 530 tys. TEU. To ogromny skok wydajności, który pozwoli obsłużyć większy wolumen ładunków z Ukrainy, Azji oraz portów nad Bałtykiem i Adriatykiem. Dzięki inwestycji terminal zyska na znaczeniu jako hub logistyczny obsługujący ładunki w tranzycie północ–południe (Bałtyk–Adriatyk) oraz wschód–zachód (Ukraina–UE), a Polska umocni swoją pozycję jako główny operator logistyczny regionu.
Położony na przecięciu kluczowych paneuropejskich korytarzy transportowych, Euroterminal Sławków ma wyjątkowy atut – bezpośrednie połączenie z linią szerokotorową LHS, biegnącą od granicy z Ukrainą do centrum kraju. To jedyna tego typu infrastruktura w Unii Europejskiej, umożliwiająca płynny przeładunek bez konieczności zmiany torów – kluczowe rozwiązanie w kontekście transportu z Dalekiego Wschodu i wsparcia odbudowy Ukrainy. Dodatkowo terminal znajduje się w bezpośredniej bliskości dwóch autostrad (A1 i A4) oraz dwóch międzynarodowych lotnisk – w Krakowie i Katowicach – co czyni go jednym z najlepiej skomunikowanych punktów przeładunkowych w Polsce.
Rozbudowa Euroterminalu Sławków to nie tylko infrastruktura – to realna szansa dla przewoźników, spedytorów i operatorów logistycznych na zwiększenie efektywności i skrócenie łańcuchów dostaw. Nowa inwestycja zwiększy możliwości obsługi kontenerów intermodalnych, co wpisuje się w rosnące znaczenie transportu kombinowanego w logistyce międzynarodowej.
Źródło: Ministerstwo Infrastruktury
Utworzona: 2025-05-28