Niespodziewane wydarzenia zmieniły układ sił wśród faworytów w gronie 45 ciężarówek, które staną na starcie prologu w Bishy 3 stycznia. Drugi w Dakarze 2024 Aleš Loprais postanowił rywalizować za kierownicą ciężarówki zespołu Team De Rooy, zaś Mitch van den Brink, jego najgroźniejszy rywal w ostatniej edycji, zamówił dla siebie i swojego ojca dwie ciężarówki u zwycięskiego Martina Macíka… obierając za cel odebranie mu korony!

W Dakarze 2025 kategoria ciężarówek powita również nowego zawodnika, którego będziemy obserwować z dużym zainteresowaniem. Były zawodnik w kategorii samochodów, Litwin Vaidotas Žala, zasiądzie za kierownicą jednej z ciężarówek Iveco zespołu Team De Rooy. W rywalizacji ciężarówek będą dwa polskie akcenty: Darek Rodewald będzie mechanikiem pokładowym Lopraisa, a Bartłomiej Boba zasiądzie na fotelu pilota Tomáša Vrátnego.

W Dakarze 2024 byliśmy świadkami świetnej walki między kierowcami czeskimi i holenderskimi. Podzielili się oni zwycięstwami etapowymi, a kierowcy z tych dwóch krajów zajęli cztery czołowe miejsca w klasyfikacji końcowej. Zwycięzcą rajdu został Czech Martin Macík, który kontrolował przebieg rywalizacji w drugim tygodniu i utrzymał przewagę nad rodakiem, a zarazem rywalem Alešem Lopraisem. Macik, 35-letni szef MM Technology buduje międzynarodowy zespół w kategorii ciężarówek. Dwoma innymi pojazdami Evo4 wyprodukowanymi w jego warsztacie pojadą zwycięzca W2RC w 2022 r., Holender Kees Koolen i bardzo doświadczony Włoch Claudio Bellina, który ukończył Dakar 16 razy, a w styczniu mając 63 lata zajął 7. miejsce. Aleš Loprais liczy na poprawę swojego najlepszego wyniku – słodko-gorzkiego drugiego miejsca w ostatniej edycji. Tym razem zapukał do drzwi zespołu Team De Rooy, aby zająć miejsce za kierownicą jednej z ciężarówek Iveco. Towarzyszyć mu będzie polski mechanik Darek Rodewald, który był filarem zwycięskich holenderskich załóg Gerarda De Rooya (w 2012 i 2016) i Janusa van Kasterena (w 2023). Darek Rodewald ma najliczniejszą wśród Polaków kolekcję dakarowych trofeów!

Nadzieje Holendrów są podzielone między dwa zespoły. Lepszym z nich w minionej edycji był Eurol Rallysport, którego oficjalnym liderem jest obecnie Mitch van den Brink. Holender zajął miejsce na podium w wieku zaledwie 22 lat (trzecie w 2024). Młody kierowca i jego ojciec zwrócili się do swojego rywala, Martina Macíka, aby ten przygotował w czeskich warsztatach w Sedlčanach dwie ciężarówki, które mogłyby wygrać rajd! Z kolei Anja van Loon, ponownie będzie wspierana przez swoich dwóch braci, Bena i Jana van de Laar w dążeniu do poprawienia 12. miejsca osiągniętego podczas jej pierwszego startu w 2024. Kolejnymi kolorami w palecie holenderskiego zespołu będą barwy litewskie. To właśnie ciężarówkę Team De Rooy Iveco Vaidotas Žala wybrał na początek swojej kariery w tej kategorii po dziewięciu edycjach i 11. miejscu w 2022 roku za kierownicą samochodu.

W walce o najwyższe pozycje nadal będą się liczyć także ciężarówki Tatra, prowadzone przez czeskich kierowców Martina Šoltysa i Tomáša Vrátný'ego. U boku drugiego z nich zasiądzie kolejny Polaków startujących w kategorii ciężarówek – Bartłomiej Boba, pełniący po raz kolejny rolę pilota kierowcy zespołu Fesh-Fesh. Japończyk Teruhito Sugawara także nie powiedział jeszcze ostatniego słowa i z pewnością będzie celował w pierwszą piątkę W styczniu 2024 zajął 6. miejsce za kierownicą ciężarówki Hino w swoim 18. starcie w Dakarze. Spośród innych pretendentów do czołowych miejsc w końcowej klasyfikacji Holandia będzie mogła liczyć także na Bena De Groota i Richarda De Groota.

Źródło: Dakar