Przemyślana, solidna konstrukcja
Po wewnętrznej stronie drzwi naczepy furgonowej (chłodniczej, izotermicznej) zamontowane są przemyślane zabezpieczenia. Na jednym skrzydle umieszczona jest komora ze stali kwasoodpornej z silnikiem uruchamiającym stalowe rygle blokujące o średnicy 25 mm, poruszające się w układzie pionowym i zabezpieczające przed wyważeniem górną i dolną krawędź drzwi.
Silnik elektryczny Moteck działa z siłą 2500 N, co oznacza 10-krotny jej nadmiar w stosunku do wymaganej dla normalnej pracy. Silnik czerpie energię z akumulatora ciągnika i wyposażony jest w zasilanie awaryjne. Stopień szczelności jego obudowy spełnia wymagania normy IP65, a więc jest całkowicie odporny na działanie wilgoci. Natomiast na drugim skrzydle drzwiowym rolę zabezpieczenia antywłamaniowego pełni płyta wzmacniająca o grubości 3 mm. Oprócz ruchomych rygli zastosowano także stałe – po dwa na lewych i prawych skrzydłach drzwiowych.
Dzięki zastosowaniu innowacyjnego podejścia do funkcjonalności i bezpieczeństwa, system nie jest widoczny z zewnątrz (nie wystają żadne klawiatury lub łatwe do sforsowania kłódki czy plomby). Jak zapewnia producent, na bieżąco monitorowane jest działanie każdej blokady T-Lock zamontowanej w naczepie użytkowanej przez klienta, a w szczególności moc z jaką pracuje silnik. W systemie rejestrowane są wszelkie odchylenia od normy, co daje możliwość prewencyjnej interwencji serwisanta, który ma również możliwość zdalnego zwiększenia zakres wysuwu rygli blokujących.
Każde otwarcie autoryzowane kodem
Oprogramowanie współdziałające z zabezpieczeniem mechanicznym daje pełną kontrolę nad ładunkiem osobie uprawnionej w firmie transportowej. Korzystając z programu Atrax 4, dyspozytor widzi położenie wszystkich pojazdów floty na ekranie komputera (w naczepie zamontowana jest centralka GPS ATRAX). W chwili kiedy zestaw ciężarowy dotrze na miejsce rozładunku dyspozytor zdalnie otwiera drzwi naczepy. W przypadku przewozu monitorowanego może wykonać tę operację tylko u określonego odbiorcy towaru – w innym miejscu system otwarcia nie zadziała. W trybie monitorowania kod kierowcy również jest nieaktywny, aby jeszcze bardziej zwiększyć bezpieczeństwo ładunku. W takim trybie każde otwarcie i zamknięcie drzwi jest autoryzowane jednorazowym kodem generowanym przez dyspozytora, co wyklucza użycie systemu przez osobę nieuprawnioną. Każdorazowo rejestrowany jest czas i miejsce wykonania danej czynności.
Może się zdarzyć, że w punkcie docelowym nie ma zasięgu GSM, wskutek czego telematyka „nie działa”. W takim przypadku drzwi może otworzyć kierowca wyposażony w aplikację na smartfona rozbudowaną o funkcję obsługi T-Locka. Kierowca otrzyma od dyspozytora (sms-em po znalezieniu miejsca z zasięgiem lub przez telefon) jednorazowy, ograniczony czasowo kod awaryjny umożliwiający odblokowanie drzwi przy użyciu łączności bluetooth.
Wyposażenie naczep w T-Locka daje możliwość nawiązania współpracy z firmą ochroniarską G4S, integracji z jej systemem G4S Telematix i realizacji monitorowanych przewozów wartościowych towarów. Transporty te odbywają się zgodnie z wymaganiami stowarzyszenia TAPA (Transported Asset Protection Association) TSR poziom 1 dla systemów monitoringu i alarmowych montowanych w naczepach, a także ciągnikach siodłowych. W przypadku przewozu monitorowanego zjechanie z wcześniej wytyczonej trasy wywołuje alarm, podobnie jak każda manipulacja przy zamku drzwi.
Z punktu widzenia użytkownika
Jednym z użytkowników systemu T-Lock jest firma PUH Eltrans Janusz Leszek Kmoch z siedzibą w gminie Somianka w woj. mazowieckim oraz oddziałami w Warszawie i Gdańsku. To podmiot z blisko 20-letnim stażem rynkowym, zajmujący się transportem produktów leczniczych i towarów o dużej wartości (m.in. elektroniki) w relacjach międzynarodowych – dostarcza ładunki do wszystkich krajów UE, Szwajcarii, Wielkiej Brytanii, a nawet Maroko. Firma dysponuje liczną flotą ciągników siodłowych z naczepami chłodniczymi oraz samochodów dostawczych z zabudowami umożliwiającymi przewóz towarów w kontrolowanej temperaturze. O zachowaniu przez nią najwyższych standardów działania zaświadczają certyfikaty: TAPA TSR 1, GDP (Dobrej Praktyki Dystrybucyjnej) oraz ISO 9001:2015.
Bezpieczeństwo ładunków ma dla firmy przewożącej towary podwyższonego ryzyka kluczowe znaczenie – podkreślają przedstawiciele Eltransu. Tym bardziej, że statystyki policyjne pokazują, że z roku na rok wzrasta liczba kradzieży w łańcuchu dostaw. Dlatego firma dba o odpowiednie wyposażenie pojazdów, ich nienaganny stan techniczny, który ogranicza ryzyko awarii oraz zabezpieczenie ładowni przed ingerencją osób trzecich. Blokadę T-Lock uznano za ciekawe rozwiązanie, które może skutecznie przeciwdziałać kradzieżom cennych i wrażliwych ładunków.
Pierwsze tego typu urządzenia pojawiły się w pojazdach floty na początku 2022 roku. Ich montaż wiązał się z koniecznością dwudniowego postoju naczepy w celu zainstalowania blokady. Z czasem stało się jasne, że inwestycja była strzałem w dziesiątkę. T-Locki spełniają oczekiwania użytkownika, co do skuteczności zabezpieczenia. Co nie mniej ważne – dotychczas nie sprawiły żadnych problemów technicznych. Przewoźnik ceni nie tylko bezawaryjność systemu, ale i samą koncepcję działania, m.in. to, że spedytor dysponuje kodem dostępu do otwarcia drzwi, a więc ma całkowitą kontrolę nad wrażliwym lub drogocennym towarem.
etransport.pl
Zdjęcia: Tronik, Eltrans
