Pierwsza wzmianka o nowych silnikach Scania na biogaz, bazujących na 13-litrowym, sześciocylindrowym silniku wprowadzonym na rynek kilka lat temu, pojawiła się podczas ubiegłorocznych targów IAA. Dobrze zharmonizowane trio tworzą nowe silniki biogazowe o mocy 420 lub 460 KM (moment obrotowy 2100 Nm lub 2300 Nm) oraz skrzynie biegów G25 i osie z układu przeznaczonego dla silnika Diesla. W tym połączeniu mocniejszy silnik na biogaz zapewnia oszczędności paliwa na poziomie 5% – w porównaniu z poprzednikiem. Co więcej, dzięki paliwom Bio-LNG lub Bio-CNG emisja CO₂ ulega redukcji nawet o 90%, biorąc pod uwagę cały proces: od wytworzenia energii po jej wykorzystanie przez pojazd na trasie.

Gdy połączyliśmy te komponenty, szybko stało się jasne, że jest to strzał w dziesiątkę. Podobnie jak w przypadku silnika Super, silniki na biogaz wykorzystują zwiększony zakres skrzyni biegów G25. W połączeniu ze skrzynią biegów Scania Opticruise i nowymi osiami jednostki te mogą przez większość czasu pracować na optymalnym poziomie
zapewnia Ola Henriksson, starszy menedżer produktu ds. paliw odnawialnych w Scania Trucks.

Zainteresowanie produkowanymi lokalnie paliwami biometanowymi do samochodów ciężarowych szybko rośnie. Wiele firm i nabywców usług transportowych dąży do dekarbonizacji swojego przewozu drogowego – oczekują gotowych rozwiązań.

Paliwa biometanowe to rozwiązanie przeznaczone dla klientów, którzy chcą bez zbędnej zwłoki rozpocząć podróż w kierunku dekarbonizacji. Nasze silniki na biogaz sprawdzają się w wielu branżach i nadają się do zróżnicowanych zastosowań. Na przykład 40-tonowy zestaw z naczepą może osiągnąć zasięg do 1800 km, jeśli ciągnik siodłowy wyposażymy w największy oferowany przez nas zbiornik na bio-LNG. Dodajmy do tego osiągi naszego silnika OC13, czyli moc 460 KM i moment obrotowy 2300 Nm, a otrzymamy idealne narzędzie na europejskie trasy długodystansowe
podkreśla Ola Henriksson.

Sieci stacji tankowania biogazu powstają w całej Europie. Ich szybki rozwój to odpowiedź na zwiększający się popyt i działalność głównych graczy w branży paliwowej. Zmniejszanie śladu węglowego przestało być domeną wyłącznie „zielonych” firm, starających się o uznanie w oczach opinii publicznej. Takie działania planuje lub już wdraża wielu poważnych przewoźników. Do osiągnięcia tego celu należy wykorzystać wszystkie dostępne środki.

Jestem przekonany, że dzięki ograniczeniu emisji dwutlenku węgla, doskonałym właściwościom jezdnym i naszej szerokiej ofercie, coraz więcej klientów będzie dostrzegać, że jest to świetne rozwiązanie. Ma ono wiele oczywistych zalet, a przy tym praktycznie żadnych wad. Co więcej, kierowców na pewno ucieszy znacznie niższy poziom hałasu
zauważa Ola Henriksson.

Źródło: Scania