
Specjaliści szwedzkiego koncernu przeprowadzają wirtualne symulacje, których scenariusze są opracowane na podstawie rzeczywistych sytuacji w ruchu drogowym. Oprócz tego przeprowadzane są testy zderzeniowe i próby na torze, które odzwierciedlają m.in. uderzenie samochodu osobowego w bok ciężarówki, wjechanie w tył innego pojazdu ciężkiego lub przewrócenie się na bok w wyniku poślizgu. Wszystko po to, aby zyskać pewność, że elektryczne ciężarówki zapewniają wysoki poziom bezpieczeństwa, porównywalny z pojazdami z konwencjonalnym napędem.
Źródło i screeny: YouTube