Nowy obiekt ma autoryzację w zakresie serwisowania wszystkich samochodów Mercedes-Benz, a także pojazdów ciężarowych Unimog i FUSO. W serwisie ciężarowym znajdują się 4 przejazdowe kanały, w tym jeden ze stanowiskiem diagnostycznym, co umożliwia pracę 12-15 technikom. Na miejscu jest magazyn części zamiennych. Nie zbudowano natomiast blacharni, bo firma dysponuje nią w oddalonym o 60 km Ociążu. W Koninie dostępne są jednak gotowe polakierowane elementy, które najczęściej podlegają wymianie, jak zderzaki czy lusterka.


Działka o powierzchni 3,5 hektara, na której zlokalizowany jest obiekt, ma doskonałe położenie – tuż przy autostradzie A2.

Działka pierwotnie należała do firmy Iltrans, cieszącej się renomą wśród klientów pojazdów ciężarowych marki Mercedes-Benz, która po śmierci właściciela została niestety zamknięta. Zanim jednak do tego doszło, na działce powstała hala serwisowa z przeznaczeniem dla samochodów ciężarowych. Po adaptacji stanowi ona obecnie – razem z dobudowanym salonem sprzedaży i częścią administracyjną – integralną część naszego nowego obiektu
– wyjaśnia Andrzej Wiszowski, kierownik oddziału w Koninie.

Inwestor postawił na nowoczesność w budynku. Praktycznie w całym obiekcie w ciągu dnia nie ma konieczności zapalania sztucznego oświetlenia, bo liczne świetliki zapewniają wystarczający dopływ światła dziennego. Oświetlenie korytarzy i pomieszczeń sterowane jest automatycznie tak, żeby niepotrzebnie nie zużywać energii. Na dachu zainstalowano panele fotowoltaiczne.

Idziemy z duchem czasu i myślimy o ekologii, dlatego oprócz ładowarek do osobowych i dostawczych samochodów elektrycznych planujemy również uruchomienie stacji ładowania dla ciężarówek z napędem akumulatorowym
– zapewnia Andrzej Wiszowski.

Wysoki standard obsługi klienta wymaga takiej aranżacji przestrzeni, żeby każdy czuł się tutaj dobrze i mógł w komfortowych warunkach zaczekać na naprawę pojazdu. Oprócz części restauracyjnej w głównym budynku koło portierni powstał niewielki pawilon pełniący rolę strefy wypoczynku dla klientów. Znajduje się tu salon z dużym telewizorem i wygodnymi fotelami, a także wygłuszone pomieszczenie będące strefą ciszy, z zielenią i komfortowymi leżankami.

Czasem mamy ochotę na chwilę rozrywki, a innym razem potrzeba wyciszenia się jest większa. Wiemy, że kierowcy zawodowi często są zmęczeni hałasem, który towarzyszy im w pracy non stop, a w tym pokoju mogą się zdrzemnąć i odpocząć, czekając na naprawę pojazdu. Oprócz tego powstała tutaj kuchnia z lodówką i zamrażarką oraz pralką i suszarką, bo często i tego kierowcy potrzebują. Wiosną mamy zamiar urządzić tu również taras ze stolikami i zielenią
– ujawnia Andrzej Wiszowski.

Źródło: Mercedes-Benz Trucks Polska