Uprzedzenia części opinii publicznej dotyczące rzekomego braku zainteresowania firm transportowych kwalifikacjami kierowców utrudniają przedstawicielom naszej branży szczere wypowiedzi na temat istniejącego modelu szkolenia kierowców. Każda zgłaszana wątpliwość jest bowiem intepretowana jako chęć lub co najmniej zgoda na obniżenie poziomu takich szkoleń oraz obniżenie kwalifikacji kierowców. Wydaje się, że nadszedł jednak czas, aby rozpocząć poważną dyskusję na ten temat. Szczególnie wobec faktu, iż od 6 kwietnia administracja rządowa we współpracy ze spółką odpowiedzialną za druk dokumentów wymaganych od kierowców, wprowadziła tzw. reformę szkoleń zawodowych kierowców. „Reformę”, która w praktyce sparaliżowała część firm transportowych zatrudniających kierowców zobowiązanych do odnowienia swoich uprawnień zawodowych w pierwszej połowie 2022 r. przez m.in. odbycie szkolenia okresowego.Pełną treść artykułu znajdziesz tutaj: transport-manager.pl
Stąd też należy sobie postawić pytanie, czy szkolenia okresowe w obecnej formie przekładają się na podniesienie kwalifikacji kierowców w zakresie wiedzy i umiejętności potrzebnych w codziennej pracy przewozowej? Czy faktycznie mogą one pomóc we wdrożeniu kierowców w zakresie zmieniających się z każdą zmianą prawa zasad i warunków wykonywania transportu drogowego? Czy pozwolą przygotować się do obsługi nowych, wchodzących na rynek rozwiązań technicznych, wprowadzanych przez przemysł motoryzacyjny? Czy umożliwią obsługę nowych technologii w zakresie urządzeń informatycznych, oferowanych firmom transportowym przez dostawców usług telematycznych? Niestety odpowiedzi na te pytania mogą być tylko i wyłącznie negatywne. Przeprowadzane co 5 lat szkolenia okresowe, nawet przy rozłożeniu ich modułów w czasie, będą zawsze spóźnione. Należy rozważyć możliwość zaliczania na poczet szkolenia okresowego wewnątrzzakładowych szkoleń przeprowadzanych przez osoby wyznaczone przez pracodawcę. Kierowca potrzebuje bowiem wiedzy w momencie wejścia w życie nowych przepisów, a nie po upływie paru tygodni, a nawet kilku lat – w terminie, w którym może lub powinien odbyć szkolenia okresowe
– wskazuje Maciej Wroński.
Utworzona: 2022-07-27