Josephs.ScotBorowiak Properties LtdToll House Properties Ltd

Dobry żart, tynfa wart

ID: 13823


wpisujcie kawały, tak by było śmiesznie

~Gaudy
*

Posty (1693)

Deen
- Policja, słucham?
- Panie władzo, od dłuższego czasu mam problem z grupą bandziorów. Co
tylko zarobię jakieś pieniądze część mi zabierają. Zostawiają marne
grosze na życie, a ostatnio grożą, że będą zabierać jeszcze więcej. Nie
mam już siły, proszę coś z tym zrobić.
- Ma pan jakieś ich dane, nazwiska?
- Nie znam wszystkich, ale do swojego przywódcy mówią "Panie Premierze"...
Deen
Przed sądem staje recydywista. Sędzia mówi do niego karcąco:
- Oskarżony jest notorycznym przestępcą!
- No cóż, jestem... - niechętnie potakuje oskarżony.
- W jakim towarzystwie oskarżony się obracał, że stał się całkowicie pozbawionym zasad moralnych, zdemoralizowanym, zdeprawowanym człowiekiem?!
Przestępca odpowiada:
- Przecież wysoki sąd wie, że od młodości mam do czynienia wyłącznie z policją, prokuratorami i sędziami!

2

Deen
Idzie Czerwony Kapturek przez las i widzi Pinokia. Łapie go za szmaty, rzuca o ziemie, siada na twarzy i krzyczy:
- Kłam Pinokio, kłam...

1

Deen
Idzie niedźwiedź i spotyka na drodze zajączka, całego okrwawionego. Miś pyta go:
- Zajączku, co się stało?
- Słonica użyła mnie jako podpaski!
- Biedny. Chodź, odprowadzę cię do domu.
I poszli razem.
Po jakimś czasie spotykają orła, też całego we krwi.
- Co się ci stało? - pytają jednocześnie.
- Zabiję gnoja, który powiedział słonicy, że podpaski ze skrzydełkami są lepsze!
Deen
Dziewica Orleańska postanowiła udać się do piekła, aby nawracać diabły. Po tygodniu telefonuje do Pana Boga:
- Tu Dziewica Orleańska. Zaczęłam palić papierosy.
Po tygodniu telefonuje:
- Tu Dziewica Orleańska. Zaczęłam pić wódkę.
Po kolejnym tygodniu dzwoni po raz trzeci:
- Tu Orleańska...
Deen
-Stary - jakbym sie przespal z
Twoja zona to bylibysmy szwagry
czy swaty?
- Bylibysmy kwita...
Deen
Pzychodzi facet do lekarza, zdejmuje spodnie, wyjmuje swój interes na leżankę, patrzy na lekarza i milczy. Lekarz po pewnej chwili zdziwiony, pyta:
- czy pana boli?
- nie,
- swędzi?
- nie...
- jest za duży...
- nie,
- za mały?!
- też nie,
- to co w takim razie?
- fajny, nie?

1

Deen
Ona i on siedzą blisko siebie na kanapie.
- Chcę panu zwrócić uwagę, że za godzinę wróci mój mąż...
- Przecież nie robię nic niestosownego.
- No właśnie, a czas leci...

3

Deen
Jasiu chodził do szkoły bardzo brudny, więc jego nauczyciel napisał do rodziców:
- Jasiu śmierdzi, Jasia trzeba myć.
Następnego dnia w dzienniczku ojciec odpisał:
- Jasiu nie jest do wąchania. Jasia trzeba uczyć...

1

~~~~~~~; )
*******
Jak obrazić katolika
Wystarczy nie być katolikiem
********
z kim graniczy Rosja?
- z kim chce
**********
- Wowaczka, gdzie leży Ukraina?
- Ale teraz czy w ogóle?
*******
Dzi siaj moja żona powiedziała:
- Będzie ci przykro, odchodzę.
Ogarnij się kobieto: albo jedno albo drugie.

1

~~~~~~~; )
************
Żona do męża:
- Chciałbyś bzyknąć fajną czekoladkę?
- No pewnie!
- To dawaj kasę na solarium.
***********
-Wsta waj budzik dzwoni!
-Powiedz mu, ze oddzwonię
****-**** ***
Poszedł sobie ojciec z małym synkiem na basen i już po basenie biorą prysznic nagle malec się poślizgnął i już miał upaść ale w ostatniej chwili złapał ojca za przyrodzenie, przytrzymał się i utrzymał równowagę. Na to ojciec spoglądając w dół:
Widzisz synu, jakbyś był z matką to byś się wyj/ebał
**********
~TUNIO
Dziennikarz przeprowadza wywiad ze starym góralem, pięciokrotnym wdowcem:
- A swoją drogą, to zastanawiające, że pochował pan już pięć żon.
- A co tu się zastanowiać? Po prostu scynście od Boga!
~TUNIO
Siedzi sobie baca i pilnuje wyciągu krzesełkowego. Siedzi, turyści jeżdżą, wszystko pod kontrolą. Nagle baca wstał i wyłączył wyciąg. Turystami bujnęło. Wiszą. Co sprytniejsi zleźli z wyciągu po słupach i lecą do bacy:
- Baco, baco, co robicie? Zimno jest, tamci pozamarzają, puśćcie ten wyciąg!
- Nie pusce!!!
- Dlaczego?
- Ktoś pedzioł do mnie "ch. "!
- Baco, niemożliwe, tu jest dużo turystów z zagranicy, pewnie ktoś powiedział do was "How do You do", czyli "jak się macie"!
- A moze. dobze, pusce wyciąg.
Baca puścił wyciąg i siedzi. Myśli i mruczy pod nosem:
- Chałdujudu. Chałdujudu. Chałdujudu. Moze i tok. ale dlacego dodoł złamany?
~TUNIO
Co myśli kobieta podczas stosunku w pozycji "na wznak"? (wiem to od kobiety)

Kochanka: "kocha, nie kocha... "

Prostytutka: "zapłaci, nie zapłaci... "

Żona: "pomalować, nie pomalować... "
g-a
US Army mobilizuje gejów... mają ruską armie zajść od tyłu :-)
~~~~~~~; )
Po czym poznasz, że jesteś na zlocie Rodziny Radia Maryja?
W ciągu 2 dni spotykasz 10 000 kobiet i żadna nie jest w twoim typie.
**************
Mi ał ojciec trzech synów. A wiedział tylko o jednym.
**************
- Władimir, wiesz, że nominowano cię do pokojowej nagrody Nobla?
- Tak, wiem.
- I co zrobisz, jak ją dostaniesz?
- To samo, co ty Barack, będę dbał o bezpieczeństwo swoich na świecie.
stachu22
Gość spóźnił się do kina. Seans już się zaczął, w sali ciemno, nic nie widać. Podchodzi do pierwszego z brzegu rzędu i pyta:
- Przepraszam, czy to pierwszy rząd?
- Nie, 15 - pada krótka odpowiedź.
Idzie dalej.
- Przepraszam, czy to pierwszy rząd?
- Nie, 14.
- Przepraszam, czy to pierwszy rząd?
- Nie, 13.
- Przepraszam, czy to pierwszy rząd?
- Nie, 12.
I tak dalej, aż wreszcie...
- Przepraszam, czy to pierwszy rząd?
- Tak, to pierwszy rząd! - tym razem głos jest dość zniecierpliwiony.
- Bomba! Przepraszam, czy to pierwsze miejsce?
- Nie, 15.
- Przepraszam, czy to pierwsze miejsce?
- Nie, 14.
- Przepraszam...
I tak dalej, aż...
- Przepraszam, czy to pierwsze miejsce?
- Tak, to pierwsze miejsce! - warczy zapytany.
Gość siada, wyciąga chipsy, otwiera, już ma zacząć jeść gdy...
- Chce pan spróbować? - zwraca się grzecznie do sąsiada.
- Nie.
- A pan?
- Nie.
- A pana żona?
- To nie jest moja żona.
- Przepraszam. A pani chce?
- Nie!
- A może pan łysy chce spróbować?
- Nie!!!
Gość wciął chipsy i wyciąga colę. Niestety, na butelce jest kapsel...
- Ma pan otwieracz?
- Nie.
- A pan?
- Nie.
- A pana żona?
- To nie jest moja żona.
- Przepraszam. A pani ma?
- Nie!
- A może pan łysy ma otwieracz?
- Nie!!!
Jakoś jednak się uporał z kapslem, podnosi butelkę do ust, ale...
- Chce się Pan napić?
- Nie.
- A pan?
- Nie.
- A pana żona?
- To nie jest moja żona.
- Przepraszam. A pani chce?
- Nie!
- A może pan łysy chce się napić?
I nagle z głębi sali dobiega histeryczny wrzask:
- Łysy! K*rwa! PIJ!!!
stachu22
Widziałem dzisiaj na lotnisku pewnego Niemca, który czytał książkę o II Wojnie Światowej. Miał za sobą zaledwie kilkanaście pierwszych kartek i zauważyłem, że się uśmiechał... Czytaj dalej, stary. Czytaj dalej.

1

stachu22
Mąż robi jajecznicę. Nagle żona wpada do kuchni.
- Ostrożnie!!! – krzyczy. – UWAŻAJ!!! Więcej masła!!! Cholera, smażysz za dużo jajek na raz!!! ZA DUŻO!!! Mieszaj! MIESZAJ SZYBCIEJ!!! Dodaj jeszcze masło!!! GDZIE JEST MASŁO??? Jajka się przykleją!!! UWAŻAJ!!! Powiedziałam – UWAŻAJ!!! NIGDY mnie nie słuchasz, jak robisz jajecznicę!!! NIGDY!!! Odwróć jajka!!! SZYBKO!!! Nienormalny jesteś??? Całkiem cię pogięło??? SÓL!!! UŻYJ SOLI!!! SÓÓÓÓÓÓL!!!
Mąż w zdumieniu patrzy na żonę:
- Odbiło ci? Myślisz, że nie potrafię zrobić jajecznicy?
- Chciałam ci tylko uświadomić, co przeżywam, kiedy prowadzę samochód.
stachu22
Po mocnej libacji u Stefana spotyka się dwóch kumpli.
Jeden mówi do drugiego:
-Ty, stary słuchaj, widziałeś, że Stefan ma w domu złoty kibel?
-No właśnie widziałem, ale sądziłem, że tylko mi się tak wydaje.
-Ja też miałem takie wrażenie. To może lepiej chodź, sprawdzimy.
Tak więc kumple poszli w odwiedziny do Stefana, pukają i dzwonią do drzwi. Po chwili otwiera im matka Stefana.
-Dzień dobry, jest Stefan?
-Leży na górze, leczy kaca. Zawołać go?
-Nie, nie trzeba. Myśmy tylko chcieli zapytać, czy to prawda, że mają państwo w domu złoty wychodek?
Na to matka odwraca się i woła w głąb domu:
-Stefan! Przyszli ci dwaj de*ile co nasrali do puzonu ojca!
stachu22
rzy przyjaciółki pojechały na parodniowe szkolenie.
Po jego zakończeniu postanawiają wracać na noc do domu, wsiadają do auta i jadą.
Zrobiło się ciemno i w pewnym momencie jedna z nich mówi, że chce się jej siku, pozostałe, że im również.
Zatrzymały auto na parkingu, wchodzą w krzaki, przykucają i załatwiają potrzeby.
Nagle zobaczyły jakąś ciemną, skradającą się postać. Przestraszone uciekły do auta i w drogę... Tymczasem okazało się, że weszły na teren cmentarza, a postać to tylko stróż...
Po trzech tygodniach mężowie owych kobiet spotykają się w pubie na piwie.
Siedzą smutni... W końcu jeden z nich się odzywa:
- Pokłóciłem się z moją żoną, tak na poważnie...
- Dlaczego? - pytają pozostali.
- Bo tydzień temu, jak wróciła ze szkolenia, nie miała na sobie majtek...
- Ja natomiast - mówi drugi - wyprowadziłem się z domu...
- Dlaczego? Pytają pozostali...
- Bo jak wróciła ze szkolenia, to nie dość, że nie miała gaci na sobie, to jeszcze miała ubłocony tyłek!
- To wszystko nic - mówi trzeci. - Ja się rozwodzę!
- Dlaczego? - pytają kumple.
- Bo ze szkolenia wróciła nie dość, że bez majtek i z błotem na tyłku, to jeszcze z szarfą między nogami z napisem: "NIGDY CIĘ NIE ZAPOMNIMY - KOLEDZY Z WAŁBRZYCHA"!
operatorskakanki
Idzie sobie czarnoskóry młodzian przez miasto i czuje że musi się odcedzić kartofelki.
Zobaczył plac budowy, wypatrzył ustronne miejsce, wyjął interes i zaczął opróżniać pęcherz.
Nagle słyszy wołąnie z dźwigu który stał nieopodal
- Ej, ty zlodziejski czarnuchu!! Rzuć tą rolkę papy i spier... stąd!!
patak
Piękna turystka jedzie przez góry swoim Mercedesem. Nagle coś zazgrzytało i auto się zepsuło. Naprawili je dwaj młodzi górale. Turystka pyta:
- No to ile płacę?
- My to wolelibyśmy w naturze.
- Dobra, tylko Wam takie gumki założę, żebym w ciążę nie zaszła...
Sprawy potoczyły się dalej. Po tygodniu górale spotykają się w knajpie:
- Dzwoniła do Ciebie?
- Nie.
- A zależy Ci, żeby w ciążę nie zaszła?
- No w sumie nie.
- To może ściągniemy te gumki?
patak
Kobieto pamiętaj!!!
Twój facet powinien wychodzić z domu z pełnym brzuchem i pustymi jajkami.
Jeżeli jest odwrotnie - samaś sobie winna.
patak
Bóg obserwuje sobie z nieba to, co dzieje się na ziemi, widzi jak chrześcijanie mo*dują innowierców i pyta się Piotra:
- Dlaczego oni mo*dują muzułmanów?
- Panie, przecież tak im nakazałeś w starym testamencie
- Ale przecież ja tylko żartowałem...
Oczy boga zwracają się ku jednemu z kościołów, gdzie widzi, jak ludzie klęczą i śpiewają pieśni wychwalające go.
- Piotrze, po co oni śpiewają na moją cześć?
- Myślą, że dzięki temu pójdą do nieba, Panie.
- Ale przecież ja tylko żartowałem...
Następnie bóg spogląda na Watykan, przygląda się opływającym w bogactwa księżom i pyta:
- Piotrze, co to za ludzie?
- To są ci, którzy wiedzą, że żartowałeś, Panie.

1

patak
Ateista po śmierci trafił do piekła. Puka do bram, otwiera diabeł w gajerze od Armaniego, woń Hugo Bossa...
- Dzień dobry, zapraszam pana, oprowadzę po naszym piekle. Tutaj są sypialnie, tu natryski, sauna, solarium, jacuzzi, można korzystać do woli.
Ateista zdziwiony, nie wie, o co chodzi.
Wchodzą do następnego pomieszczenia. Długi stół, najlepsze alkohole, fura żarcia, chętne dz**ki się kręcą, ludzie balują... ateista czuje, że musi być jakiś hak.
Następne pomieszczenie - biblioteka ze wszystkimi książkami, jakie na świecie wydano, diabły pilnują ciszy, ludzie w skupieniu czytają. Ateista nie wie, o co chodzi.
Kolejny lokal - kotły, ludzie w smole się prażą, nieludzkie wycie, diabły widłami popychają tych, którzy chcą uciec. Ateista nie wytrzymał:
- Panie Diable, ale o co chodzi, tu impreza, tu czytelnia, a
tu kotły, smoła...
- A nie, na tych niech pan nie zwraca uwagi, to katolicy, jak wymyślili, tak mają.

1

patak
kochanie, a jak będę sparaliżowana to też będziesz mnie kochał tak bardzo?
nie wiem czy tak bardzo, ale na pewno częściej.

1

dziewczyna_mobilkaa
Przychodzi facet do piekła. Diabeł pyta go, czy chciałby piekło normalne, czy studenckie. Facet pyta, czym się one różnią.
- W normalnym bawisz się cały dzień, wiesz, wódeczka i panienki, a wieczorem przychodzi diabełek i wbija ci gwóźdź w d*pę.
- A studenckie?
- Studenckie jest podobne. Bawisz się cały dzień, wiesz, imprezy cały czas...
- Biorę studenckie!
Facet zaczął prowadzić beztroski żywot, cały czas bawił się, pił, zaliczał, aż w końcu minęło pół roku i przychodzi diabeł z wiadrem gwoździ.
- A co to, k*rwa, jest? - pyta zdziwiony.
- Jak to co? SESJA.

1

dziewczyna_mobilkaa
- Kto wymyślił triathlon?
- Jak to kto? Cyganie! Na basen biegiem, a z basenu na rowerze.

1

dziewczyna_mobilkaa
- Z kim graniczy Rosja?
- Z kim chce?
- A z kim chce?
- Aktualnie z nikim.

1

Odpowiedzialność

Novemedia Ltd nie ponosi odpowiedzialności za treść zamieszczanych tutaj ofert, postów i wątków. Osoby zamieszczające treści naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną. Powyższy adres IP będzie przekazany uprawnionym organom Państwa w przypadku naruszenia prawa. Zastrzegamy sobie prawo do nie publikowania jakichkolwiek treści bez podania przyczyny.

Twój adres IP: 216.73.216.99

Dodaj
Anuluj

Opcje - szybkie linki

Wątki Admina

TOP 20 - przez was wybrane

OSTATNIO KOMENTOWANE

ZOBACZ TEŻ

Zakazy ruchu dla ciężarówek w Europie na rok 2025
trafficban.com
Przepisy kuchni kierowców - do przygotowania w trasie lub przed wyjazdem
Kuchnia kierowcy

Sprawdź dobre parkingi w Europie
Dobry parking

Warunki przejazdu na drogach w Polsce
Drogi w Polsce