Pierwsze zdarzenie miało miejsce w Radomiu, na krajowej „dwunastce”. Inspektorzy skontrolowali ciągnik siodłowy z niskopodwoziową naczepą, należący do polskiego przedsiębiorcy. Zestaw przewoził koparko-ładowarkę, minikoparkę, pięć worków Big Bag z kostką brukową oraz paletę krawężników. Ładunek ten nie był objęty zwolnieniem z wakacyjnych ograniczeń, co oznacza, że pojazd mógł wyjechać w trasę dopiero po godzinie 22. Kierowca, obywatel Polski, nie posiadał przy sobie wymaganego dokumentu przewozowego, a kontrola danych z tachografu wykazała brak 21 wpisów manualnych dotyczących okresów innej pracy, gotowości, przerw lub odpoczynku.
Do podobnej sytuacji doszło na ekspresowej „siódemce” pod Szydłowcem. Kierowca wywrotki, będący jednocześnie właścicielem firmy transportowej, wykonywał przewóz wapna do Zambrowa. Także w tym przypadku przewóz nie był zwolniony z zakazu i mógł odbywać się dopiero od godziny 14. Analiza zapisów z tachografu ujawniła aż 29 naruszeń dotyczących czasu pracy, w tym przekroczenie dziennego czasu prowadzenia pojazdu o 1 godzinę i 17 minut, skrócenie dziennego odpoczynku o 1 godzinę i 47 minut, a także brak dwóch wymaganych wpisów manualnych.
W obu przypadkach inspektorzy zakazali dalszej jazdy do czasu zakończenia obowiązywania ograniczeń w ruchu i sporządzili protokoły z kontroli. Wobec przewoźników oraz osób zarządzających transportem w firmach zostaną wszczęte postępowania administracyjne, które mogą zakończyć się wysokimi karami finansowymi na podstawie ustawy o transporcie drogowym.
Źródło: WITD Radom
Utworzona: 2025-08-14