Josephs.ScotBorowiak Properties LtdToll House Properties Ltd

100 elektrycznych MAN-ów już jeździ. 500 tys. km bez diesla

Utworzona: 2025-04-12


Od początku tego roku dostawcy usług logistycznych z Niemiec, Austrii, Belgii i Holandii, w tym znane firmy, takie jak Duvenbeck, DB Schenker, Dachser, Dräxlmaier i Koopman, wdrożyły do normalnej eksploatacji ponad 100 ciężarówek elektrycznych MAN, które przejechały już łącznie około 500 tys. km.

Ciężarówki MAN z napędem akumulatorowo-elektrycznym pracujące u znanych operatorów w tym krótkim czasie przyczyniły się do zmniejszenia emisji dwutlenku węgla o około 400 ton w porównaniu z odpowiednikami z silnikiem Diesla - przy założeniu zużycia na poziomie ok. 27 litrów oleju napędowego na 100 km. Jeśli weźmiemy pod uwagę, że ciężki pojazd użytkowy pokonuje 1,2 mln km w ciągu całego cyklu życia, to okaże się, że te 100 ciężarówek przekazanych użytkownikom może zmniejszyć emisję CO2 w granicach 120 tysięcy ton. Mowa o pojazdach, które są częścią pierwszej serii przedprodukcyjnej obejmującej 200 sztuk. Wyprodukowano je w 2024 r. z przeznaczeniem dla klientów, którzy chcą szybko wkroczyć na ścieżkę elektromobilności. Kolejne egzemplarze z tej serii są dostarczane klientom MAN niemal codziennie.

Jeszcze przed rozpoczęciem seryjnej produkcji modeli eTGX i eTGS w maju, wspólnie z naszymi klientami, zbieramy cenne doświadczenia dzięki pojazdom z pierwszej serii
powiedział dr Frederik Zohm, członek zarządu ds. badań i rozwoju w MAN Truck & Bus.
W typowych zastosowaniach w transporcie dalekobieżnym elektryczne MAN-y pokonują od 400 do 600 km, a jeden z nich nawet 800 km dziennie z ładowaniem pośrednim. Ciężarówki okazały się oszczędne, zużywając średnio około 106 kWh na 100 km, pomimo zimowych warunków pogodowych w pierwszych miesiącach eksploatacji. Model eTGX zademonstrował swoje możliwości podczas trasy MAN Polar Express, pokonując 3000 km od koła podbiegunowego do Monachium wyłącznie na zasilaniu akumulatorowym.

Wersja dalekobieżna eTGX ma zasięg ok. 500 km i jest pionierem w swojej klasie jeśli chodzi o modułową koncepcję baterii i wielość opcji konfiguracyjnych. Jako ciągnik o niskiej wysokości sprzęgu (950 mm) i bardzo krótkim rozstawie osi (3,75 m), z zestawem baterii zapewniającym maksymalną pojemność, model ten doskonale nadaje się do zastosowań, gdzie kluczowe znaczenie ma wewnętrzna wysokość załadunku do trzech metrów. Dzięki możliwości wyboru czterech, pięciu lub sześciu pakietów baterii i poziomów mocy 449 i 544 KM ciągnik można dostosować do każdego innego zadania transportowego. Oprócz standardowej technologii ładowania CCS (do 375 kW) pojazd można również zamówić z nowym standardem MCS o mocy ładowania do 1 MW.

MAN oferuje swoim klientom kompleksowe usługi doradztwa w zakresie e-mobilności, jeśli chodzi o wybór konfiguracji pojazdów i wymagań dotyczących infrastruktury ładowania. Podobnie jak w przypadku ciężarówek z napędem konwencjonalnym, dostępne są umowy serwisowe i rozwiązania finansowe dostosowane do wymagań elektromobilności, a także liczne usługi cyfrowe. Dzięki MAN eReadyCheck można sprawdzić, w jaki sposób określone trasy dostaw da się obsługiwać z wykorzystaniem pojazdów elektrycznych. Usługa MAN Charge & Go, obejmująca kartę ładowania, umożliwia proste planowanie ładowania i rozliczanie tras międzynarodowych.

Źródło: MAN Truck & Bus
Do ulubionych
FIRMOWY SPOTLIGHT
TRANS VAT Karolina Bukowska, Rafał Sobczak S.C.


NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

NASZE WYWIADY, OPINIE i RELACJE

Photo by Josh Hild from Pexels