Zatem nie każda próbka, to próbka w rozumieniu przepisów prawa. I tak możemy podzielić nasze „próbki” na trzy rodzaje
1. Definicyjna próbka;
2. Towar do przetestowania;
3. Towar przy pomocy którego przetestujemy inny towar np. maszynę czy urządzenie.
Definicyjna próbka
Próbkę jako wyrób do promocji handlu łatwo zidentyfikować. Ma trwałe oznaczenie na towarze „SAMPLE”, „TESTER”, „TOWAR NIE HANDLOWY”. Wygląd takiego towaru przypomina pełnowartościowy towar np. zminimalizowane opakowanie (misie haribo, perfumy, kremy, pasty do zębów, żaluzje itp.), natomiast zapach, smak, kolor, zastosowanie jak w produkcie handlowym. Jest to egzemplarz towaru lub jego niewielka ilość, które pozwalają na ocenę cech i właściwości towaru w jego końcowej postaci, aby zachęcić do zakupu. Testowanie próbki polega na akceptacji towaru zawartego w tej próbce np. kremu czy perfum.Co daje poprawne oznaczenie na produkcie, że jest on próbką?
Próbki przekazane kontrahentowi nie mogą mieć dla niego wartości użytkowej i nie mogą stanowić produktu podlegającego odsprzedaży. Jeżeli prawidłowo oznaczymy taki towar, to przy wprowadzeniu go na rynek UE zostanie on zwolniony z zapłaty cła oraz podatku od towarów i usług. Jednakże przy dokonywaniu zgłoszenia celnego trzeba zaznaczyć że jest to towar niehandlowy, stanowi próbkę oraz został poprawnie oznakowany. Należy również pamiętać, że próbki są sprowadzane na fakturach pro-forma, które nie przenoszą prawa własności do produkt. To uniemożliwia dalsze wykorzystanie produktu - co jest podstawowym powodem, dlaczego przy wejściu produktu został on zwolniony z cła i VAT.Towar do przetestowania
Towar do przetestowania nie spełnia wymogów formalno prawnych próbki. Jeżeli chcemy sprawdzić czy np. aluminium posiada swoje właściwości fizyczno-chemiczne lub elektronikę zamontować w urządzeniu to musimy ten towar przetworzyć (zmienić kod taryfy celnej), a to już oznacza ingerencję w ten towar, a nie akceptację jego w postaci przywiezionej. Inaczej mówiąc każdy towar który poddamy przetworzeniu, a dopiero go zaakceptujemy jako finalny produkt nie będzie spełniał definicji próbki.Towar przy pomocy którego przetestujemy inny towar np. maszynę czy urządzenie
Zdążają się też przypadki, że przywozimy jakiś towar w celu sprawdzenia maszyny czy urządzenia np. tkaninę czy dzianinę żeby przetestować jak szyje maszyna lub tworzywo sztuczne w postaci folii, aby sprawdzić czy maszyna robi/zgrzewa dobrze woreczki foliowe. Taki towar również nie spełnia definicji próbki i nie można go do niego zaklasyfikować.Przy powyżej wskazanych dwóch przypadkach, takie towary również można zwolnić z należności podatkowych oraz celnych, ale żeby móc tego dokonać należy zastosować odpowiednią procedurę celną - uszlachetnianie.
Podsumowanie
Należy pamiętać, że definicyjna próbka wiąże się ze zwolnienim z cła i VAT oczywiście pod określonymi warunkami tj trwałe oznaczenie, promocja handlu, ilość niehandlowa. Pozostałe przypadki nie klasyfikują się pod zwolnienie z cła i VAT jako próbki, gdyż nie spełniają definicji próbki. Jednocześnie trzeba również pamiętać, że nie można przetwarzać cudzego towaru, jak również nie mając prawa własności dopuszczać go do obrotu ponieważ jedno z drugim prawnie się wyklucza.Autor: dr Izabella Tymińska, ekspert ds. ceł, prawa celnego, handlu zagranicznego.