Nie wszystkie przesyłki kupowane online i pochodzące z krajów trzecich (w większości z Chin) spełniają unijne standardy jakości i bezpieczeństwa. Należy pamiętać, że w grudniu 2024 roku weszło nowe rozporządzenie w UE dotyczące bezpieczeństwa produktów. Testy przeprowadzane na towarach sprowadzanych spoza UE przez unijne organizacje konsumenckie ujawniają wiele nieprawidłowości, jak np. zbyt wysoka zawartość szkodliwych chemikaliów w zabawkach dla dzieci lub alergeny w kosmetykach. Na jednej z platform streamingowych można obejrzeć serial o niebezpiecznych produktach, takich jak kosmetyki lub odzież. Poza produktami szkodliwymi, na unijny rynek trafia też dużo produktów podrobionych, gdzie dodatkowo łamane są przepisy dotyczące własności intelektualnej.
Działania KE
Komisja Europejska zaproponowała nowy pakiet działań, który ma na celu ograniczenie nieuczciwej konkurencji w handlu elektronicznym, a w tym zakup towarów o zaniżonej wartości, a nawet często niebezpiecznych dla ich użytkowników. Nowe regulacje, które UE chce wprowadzić, mają na celu nałożenie na platformy e-handlowe odpowiedzialności za bezpieczeństwo produktów sprzedawanych online do UE. To oznacza, że platformy będą musiały bardziej dbać o jakość i bezpieczeństwo oferowanych towarów na ich portalach. UE planuje wprowadzenie ceł na paczki z Chin, to oznacza rezygnację z uproszczenia wynikającego z niskiej wartości przesyłki do 150 EUR i zwolnienia takiej przesyłki z cła, a to podniesie ceny zakupów online. Nowe przepisy mają na celu lepszą ochronę konsumentów przed niskiej jakości produktami, które mogą być sprzedawane przez chińskie platformy.Reformy przepisów
Komisja Europejska zaproponowała pakiet reform, które mogłyby pomóc zmniejszyć liczbę nieprawidłowości. KE wezwała Państwa członkowskie do usunięcia zwolnienia z cła wartości przesyłek do 150 EUR. Tu należy podkreślić, że zwolnienie to wynika ze wspólnotowego systemu zwolnień celnych, które to jest rozporządzeniem unijnym, więc należałoby znowelizować przepisy prawa, czyli Rozporządzenie Rady (WE) nr 1186/2009 z dnia 16 listopada 2009 r. Jednocześnie Unia chce szybszej wymiany informacji pomiędzy organami celnymi w UE m.in. na temat podejrzanych produktów, które trafiają na rynek UE. Dzięki temu takie towary będą mogły być szybciej usuwane z rynku. Ważnym aspektem jest również fakt, iż w te kontrole zaangażować się będą musiały organy od nadzoru rynku, bo to one są uprawnione do stwierdzenia czy dany towar może zostać wprowadzony na terytorium UE. Kolejnym pomysłem UE jest wprowadzenie tzw. opłaty manipulacyjnej, która ma wesprzeć organy kontroli w zwiększonej liczbie przeprowadzanych kontroli towarów i zabezpieczyć pokrycie tego kosztu. KE zaproponowała wzmocnienie ochrony konsumentów robiących zakupy online. Należy zatem zacząć egzekwować zapisy wynikające z unijnych przepisów cyfrowych, jak ustawa o usługach cyfrowych (DSA) i ustawa o rynkach cyfrowych (DMA). Obie te regulacje prawne nakładają na duże platformy handlowe dodatkowe wymagania dotyczące m.in. udostępniania danych sprzedawców czy usuwania niebezpiecznych produktów oraz towarów podrobionych oferowanych do sprzedaży. Za nieprzestrzeganie tych przepisów platformom grożą kary. KE prowadzi już postępowanie wobec platformy Temu, a w środę poinformowała o wszczęciu działań wobec Shein.Środowisko handlu elektronicznego ma mieć wprowadzony Cyfrowy Paszport Produktu, który będzie zawierał dane o danym produkcie. Chce również uruchomić narzędzia AI, które będą wykrywały towary potencjalnie niezgodne z przepisami UE. Jednocześnie Komisja chce przeprowadzenia kampanii uświadamiających społeczeństwo w temacie praw konsumenckich i możliwości dochodzenia roszczeń.
Komisja Europejska idzie na wojnę z dużymi platformami handlowymi ze względu na nagminne obchodzenie przepisów prawa co do wartości towaru i bezpieczeństwa produktów. Nagminne dzielenie przesyłek pozwala wykorzystywać wartość zwolnienia z cła do 150 EUR, a przez to przesyłki często nie przechodzą kontroli i na rynek wchodzą towary o niskiej jakości lub niebezpieczne.
Autor: dr Izabella Tymińska, ekspert ds. ceł, prawa celnego, handlu zagranicznego