ID: 208011
problem z zatrudnieniem dobrego kierowcy C+E
ID: 208011
ID: 208011
generalnie jest problem z zatrudnieniem kierowcy zawodowego. Nie chodzi tu o Ukraińców czy Białorusinów - bo tych w naszej firmie nie zatrudniamy - ale o Polaków. Jak się ktoś pojawi, to zwykle przychodzi na rozmowę w dużych przeciwsłonecznych okularach (takie jakie miał Tom Cruise w filmie Top Gun) i szybko nudzi się kiedy zaczyna się mówić o parametrach sprawności kierowcy w raportach dostarczanych przez Scania Fleat Management i że od tego zależy duża część wynagrodzenia albo taki, którego nic innego nie interesuje oprócz odpowiedzi na jedno pytanie: "ile u was zarobie?" (przy czym nieważne jaka padnie oferta, ten kandydat będzie szedł dalej, bo mam kilka innych umówionych rozmów o pracę). To się porobiło.
generalnie jest problem z zatrudnieniem kierowcy zawodowego. Nie chodzi tu o Ukraińców czy Białorusinów - bo tych w naszej firmie nie zatrudniamy - ale o Polaków. Jak się ktoś pojawi, to zwykle przychodzi na rozmowę w dużych przeciwsłonecznych okularach (takie jakie miał Tom Cruise w filmie Top Gun) i szybko nudzi się kiedy zaczyna się mówić o parametrach sprawności kierowcy w raportach dostarczanych przez Scania Fleat Management i że od tego zależy duża część wynagrodzenia albo taki, którego nic innego nie interesuje oprócz odpowiedzi na jedno pytanie: "ile u was zarobie?" (przy czym nieważne jaka padnie oferta, ten kandydat będzie szedł dalej, bo mam kilka innych umówionych rozmów o pracę). To się porobiło.
Posty (881)
irish_dude
| Kopanie sie z koniem, to ciezkie zajecie, ale z minimalna szansa na zwyciestwo. Proba uswiadomienia durniowi, ze jest durniem, z gory skazana jest na porazke. | |||
Adek2
| Irish, obiecuję, że będę grzeczny i nie napiszę nic z Twojego konta. :) Aż się boję jak Leeon tutaj wpadnie i zobaczy, że pisałem z jego konta : ( Dobrze, że Leeon nie posiada tak jak Solo Volva tfu! golfa to może zdąże uciec zanim tu do mnie wpadnie ; ) | 2 | ||
Adek2
| Irish szanse na zwycięstwo w kopaniu się z koniem określam na takim samym poziomie jak szanse na uzdrowienie tego jakże chorego człowieka jakim jest SoloUK. W sumie to w pierwszej kolejności pasowałoby ustalić jego płeć, bo co jakiś czas zmienia i tak naprawdę nie wiadomo z kim mamy do czynienia. | 1 | ||
irish_dude
| Ten problem niedlugo sam sie rozwiaze - chwalil sie, ze ma raka trzustki, a w takich przypadkach rokowania sa raczej marne. Co do ucieczki przed Leeonem - nic sie nie boj, Leeon zrozumie Twoja sytuacje i wybaczy :) | 2 | ||
Adek2
| konserwacje_zabytków firma w której pracuję również prowadzi takie statystyki tylko innym programem. Specjalnie dla Ciebie wrzuciłem fotkę do galerii. Powiedz mi, czy mogę liczyć na angaż w Twojej firmie z takimi wynikami? Może uda mi się wygryźć Solo, bo z tego co wiem to również stara się o to miejsce ; ) | 1 | ||
konserwacje_zabytkow
| puchatek, moi kierowcy polecali kierowców, tyle że ci, których polecają są tak dobrzy, że ich pracodawcy nie chcą tak łatwo wypuścić. nie są zainteresowani zmianą pracą. Jak widzisz, najprawdopodobniej nie wszystkie firmy transportowe to dziadtransy - czyli świat branży transportowej jest inny niż ten, który zbudowałeś w oparciu o mity i legendy usłyszane na imieninach u teścia | |||
Adek2
| Irish moim zdaniem lekarze postawili mu błędną diagnozę. Moim zdaniem to niedoj.. anie mózgowe, ale oczywiście mogę się mylić, w końcu nie jestem lekarzem :) Puchatek jak tam koncert? Czyzby do tej pory nie dojechal do tego kolegi, który miał mu te bilety dać, wydrukować czy cholercia wie co tam jeszcze z nimi zrobic? | 1 | ||
konserwacje_zabytkow
| i jeszcze jedno - ja nie szukam doświadczonego (może być bez żadnego doświadczenia) kierowcy. ja szukam dobrego kierowcy. jeżeli masz problem z percepcją, to za kążdym razem kiedy postanowisz się wypowiedzieć w tej kwestii zwróć uwagę na główny problem, któremu jest poświęcony mój wątek. A teraz jeżeli chodzi o internet i poszukiwania w internecie: - kupuje książki w sklepach internetowych - w internetach dokonuję 99, 99% wszystkich transakcji finansowych - dzięki ogłoszeniom w internecie znalazłem swoich świetnych pracowników z branży trnsportowej. i nie zamierzam zrezygnować z poszukiwań w internecie kolejnych pracowników. Oprócz ciebie i kilku dyżurnych kolędników forum czyta zapewne jeszcze spora rzesza profesjonalnych kierowców, którzy się nie logują. To do nich mam zamiar dotrzeć. Nie o ciebie mi chodzi puchatku. ale nie sądzę żeby to ciebie zmartwiło? co nie? jesteś sam sobie okrętem, sterem i żeglarzem. Nie ma na świecie istoty, która mogłaby ci dorównać polotem, predyspozycjami intelektualnymi itp. Prawdę piszę? ; ) | |||
300D
| 2016-11-07 17:37:30 Ale się rozgadaliście, że fiu fiu To najlepszy post spośród tych 870ciu. | |||
konserwacje_zabytkow
| puchatku, to znaczy, że już za długo pracujesz za kierownicą, skoro piszesz takie bambuły, którymi gwałcisz mnie przez oczy (jakby powiedział Gombrowicz). Idź może na urlop, wyloguj się, przejdź po lesie. Nazbieraj grzybów z żoną. Jest wysyp maślaków. | |||
konserwacje_zabytkow
| a jeżeli chodzi o wyniki support drive w mojej firmie. oto statystyka z ubiegłego tygodnia. Wartości odpowiednio zgodnie z opisem: Pojazd Początek Zakończenie Przebieg Przebieg Scania Driver Support Hamowanie silnikiem Bieg jałowy Przekroczen ie dozwolonej prędkości Gwałt. użycie hamulca Zużycie paliwa Dwutlenek węgla WPR0952M 2016-10-31 11:28 2016-11-04 17:08 44045 1919 94 26, 1 5, 5 8, 5 0, 1 24, 9 1, 3 WPR2041M 2016-10-31 08:26 2016-11-05 09:34 5385 228 95 15, 7 15, 9 0, 0 0, 0 25, 8 0, 2 WPR2042M 2016-10-31 08:41 2016-11-04 15:29 6269 1637 91 28, 9 3, 9 8, 5 0, 5 27, 8 1, 2 najmłodszy stażem w firmie kierowca po krótkim przeszkoleniu osiąga bez problemu 91%. | |||
Leeon
| Adek2 - Idź do roboty, tera ja przejmuję pałeczkę. Zauważyłem dziwną rzecz, otóż: kilku (wydawałoby się) dorosłych i chcących uchodzić za poważnych - facetów, od dwóch-trzech dni (ostatnio) próbuje jednemu pomyleńcowi powiedzieć że - pomyleńcem jest. A pomyleniec? Jak to pomyleniec. Dalej bredzi, kłamie, mota i oszukuje. Nic do niego nie dociera, A faceci? Jak się wypruwali, tak się wypruwają. Powinienem teraz tarzać się po podłodze ze śmiechu, śmiejąc się z facetów. Ale koorwa nie mogę, bo... jestem jednym z nich. ; -) | 1 | ||
Leeon
| konserwator - im więcej piszesz - tym większy kmiot z ciebie wyłazi. Do lasu to możesz psa wyprowadzać. Sugerowanie komukolwiek, czegokolwiek jest oznaką buractwa. Nie sądzę że stary profesor z Berlina pochwalałby takie praktyki. ; -) | |||
eddie
| Dziwi mnie jedna a*alogia której mało kto dostrzega Paru pseudo mądrali wylewa tu swoje wypociny obrażają mnie piszą o jakimś kopaniu się z koniem a ja odpisuje krótko nie obrażam i nie kopie się z koniem. Czy widzicie ta dwuznacznosc ich wypowiedzi. Piszę że czegoś nie robi a praktycznie to właśnie robi. Chyba ten Adek ma zaburzenia osobowości | |||
konserwacje_zabytkow
| Leeon, nie mam złudzeń - zgodnie z prawem Kopernika-Greshama w miarę rozwoju wątku twoja retoryka i styl przeważą. Wkrótce przestanę pisać a ty ze swoim "jesteś głupi, głupi, głupi, głupi... " będziesz sam na forum i w zniecierpliwieniu obgryzał skórki u paznokci czekając na kolejnego rozmówcę, któremu będziesz mógł napisać: "jesteś głupi, głupi, głupi, głupi". Tylko że nie wiem, czy zdajesz sobie sprawę - ale dzięki temu forum zubożeje. Nawet taki laik jak ja, to jednak spora wartość dodana tego miejsca | |||
konserwacje_zabytkow
| puchatku, pozdrów Italię i jej mieszkańców. Szerokiej drogi zyczę | |||
Leeon
| konserwator - ty niewiele się różnisz od sola. Bajki przez ciebie opowiadane są napisane składniej. Mniej błędów popełniasz, ale pitolisz dyrdymały jak on. Jeśli podajesz jakieś fakty (a wykształcenie nim jest) i pada "sprawdzam", to nie uciekaj, albo udowodnij, albo... bądź jak solo. Już ci mówiłem że nie masz pojęcia o tej pracy. To nic złego, nie każdy musi mieć, ale jak nie masz to nie staraj się być wyrocznią. Ten swój "fleet coś-tam-coś-tam" zrobił ci papkę w mózgu. Jazda prawdziwym autem to nie gra komputerowa. Słyszałeś o takich zjawiskach jak: wiatr, deszcz, góry, korki, gołoledź i wiele, wiele innych? Masz oczywiście prawo do wyników i procentów z tego "fleeta" przykładać wagę, taką jak uważasz. Możesz gadać co chcesz, możesz starać się być dowcipny. Możesz... wszystko, to wolny świat. Wbij sobie do głowy że ja skórek nie obgryzam, nie ekscytuję się nigdy - niczym. A już to że, twoje być albo nie być, na tym portalu - miałoby mnie (w najmniejszym stopniu) zainteresować, to... szczyt pychy. ; -) | 2 | ||
irish_dude
| Powoli dochodzimy do sedna : watek powstal glownie po to, by oznajmic swiatu, ze jest w Polsce wspanialy pracodawca, oferujacy cud techniki (Scania ), gigantyczne wynagrodzenie, rodzinna, sielska atmosfere w pracy i robi to wszystko dla idei, bo nic na tym nie zarabia. Powinnismy pisac peany i bic czolem - jakakolwiek krytyka niedopuszczalna, gdyz wywoluje spazmy u w/w. Bylo smiesznie przez jakis czas, teraz juz tylko zenujaco. Pozdrawiam pracujacych. Trollom na pohybel. | |||
konserwacje_zabytkow
| Leeon, a widziałeś spalanie w scaniach r450? 25, 26 i 27 L. ? | |||
Leeon
| Siema Irish. Sorki że piszę teraz z tego nicku, ale muszę, bo mój poprzedni poszedł do pracy. Coś mi się wydaje że dochodzimy do podobnych wniosków. Że: Autor wątku - jakiś taki dziwny. Pozdrawiamy normalnych (pracujących) Na pohybel trollom, pomyleńcom i wieloryjcom. ; -) | |||
konserwacje_zabytkow
| irish_dude - widzę, że z recenzji mojego pe. ni. sa, o którym się z właściwą sobie fachowością i rzeczowością wypowiadałeś przerzuciłeś na konstatacje o charakterze ogólnym. Powodzenia. Jesteś najlepszym we wszystkim, to już wiem. Dlatego i w tej kwestii nie będę konkurował. | |||
Leeon
| Nie. Nie widziałem. Scanią od dawna nie jeździłem, a jak jeździłem to spalanie nie było tym co spędzało mi sen z powiek. W ostatnim roku sprawdzałem Axora i Premium. Te twoje ze Scanii nie są powalające. ; -) | |||
konserwacje_zabytkow
| są, są :) mi się podobają te wyniki moich chłopaków - jestem z nich bardzo zadowolony. Zadowolony jestem z aut (bo z naczep juz nie - zwłaszcza jednej KOEGLA. też nowa, ale kiedy kierowca odebrał ją od producenta miała upaćkane farbą drzwi. Oczywiście przedstawiciel coś mówił o standardach, jakościach itp. ale staneło na tym, ze zamiast poprawić te drzwi - umyć. Poinformowano mnie, ze to są zacieki i że to nie jest wada. Itp. - a wyglada to strasznie. Dlatego nigdy więcej nie wezmę niczego od tego sprzedawcy ani od firmy Koegel. | |||
konserwacje_zabytkow
| puchatek, zdaje się miałeś być w drodze do słonecznej Italii (pamiętaj, nie jedziesz do Włoch ale do Italii) ; ) żebyś kierunków nie pomylił. | |||
eddie
| Leeon poczytaj wpisy innych i znajdź taki w którym jak Ty kto inny twierdzi ze kłamie skoro jesteś poważnym człowiekiem to wiesz że dorośli ponoszą odpowiedzialność za swoje słowa i udowodnij mi choć jedno kłamstwo | |||
konserwacje_zabytkow
| w galerii jest zdjęcie tej naczepy KOEGLA- upaćkane farbą drzwi w naczepie wartej ponad 100. 000 zł/netto. odpowiedź z fabryki jest następująca "w tym pojeździe nie nieprawidłowego wykończenia wewnętrznej strony drzwi. Drzwi lakierowane są wyłącznie po stronie widocznej, zewnętrznej". Ja osobiście nigdy więcej nie kupię nic od koegla. zero. null. | |||
konserwacje_zabytkow
| to u nas wyglada to inaczej. u nas kierowcy pracują. jeżdżą dłuższe trasy i owszem ale jest sporo krótkich i jeszcze jedna ważna rzecz: nie zwiazaliśmy się kontraktem z jakąś dużą firmą. Póki co nie chcę narażać mojego przedsięwzięcia na zagładę, która ani chybi nastąpiłaby tuż po tym, gdyby mój główny kontraktor się wycofał lub - co gorsze - splajtował. Dlatego nasz Izka nie ma takie komfortu pracy, że może sobie zaplanować na kilka tygodni naprzód ładunki. Dziewczyna wyszukuje ich dynamicznie i jest w tym piekielnie dobra. | -1 | ||
Sergiej-TG
| Konserwator, jeszcze nie znalazłeś dobrego kierowcy? Może w złym miejscu szukasz? | 2 | ||
silwio
| Widzę że i dzisiaj toczyła się walka z wieloryjcem solo-:) Ja odpuszczę bo nie chcę mieć w nocy koszmarów-:) -:) | |||
konserwacje_zabytkow
| puchatku, czy uważasz, że firmy buduje się ad hoc? dalej wierzysz w opowieści, które słyszałeś u teścia przy wódce na imieninach, że przyszedł do dealera gość - zupełnie przypadkowy, z ulicy -, któremu pieniądze się z kieszeni i walizek wysypały, który kupił 300 zestawów z nudów i tak oto narodziła się nowa firma transportowa? Takie rzeczy się nie zdarzają - nie wierz w to. Nie wierz także w legendy o biznesach, które rozwijają się tak szybko, że z dnia na dzień człowiek staje się milionerem. Takie rzeczy działy się w Polsce - owszem ale na początku lat 90, kiedy społeczeństwo zachłyśnięte wolnością ustawiało się w gigantyczne kolejki po ciepłe parówki sprzedawane w bułkach, w czerwonych budkach. Wówczas każdy chciał spróbować smaku amerykańskiej wolności - a hot-dog i McDonald się z tym kojarzyły. Dzisiaj budowanie firmy, to mozolna praca. Zaczyna się od jednego ciągnika a kończy? - tego jeszcze nie wiem, ale jak się dowiem, to ci jeszcze powiem. Jednak powiem ci coś o statystyce - jeżeli w ciągu jednego roku, zaczynając od zera powiekszyłem tabor z jednego do czterech zestawów, to mamy tu do czynienia ze wzrostem o 300%. Teraz wygląda to zupełnie inaczej co nie? |
Opcje - szybkie linki
Wybierz
Wątki Admina
Wybierz
TOP 20 - przez was wybrane
Wybierz
OSTATNIO KOMENTOWANE
Ogromna prośba...
Reklama to nasze JEDYNE źródło dochodu.
Reklam nie jest wiele, nie wyskakują, nie zasłaniają żadnych treści, ale umożliwiają utrzymanie redakcji.
Proszę pomóż, dodaj etransport.pl do wyjątków Twojej aplikacji.