ID: 173471
Obsługa naczepy
ID: 173471
ID: 173471
Witam, koledzy mam pytanie i z góry proszę o wyrozumiałość. Teraz prawko na C + E zdaje się z przyczepką na dyszlu. Ja właśnie taki egzamin zdałem, ale będę siadał na naczepę, którą nigdy nie jeździłem i mam dwa pytania:
Z tyłu w naczepie jest taka wajcha, którą się przekręca w lewo, w prawo bądź ustawia na środku. Do czego ona służy? Zawsze jak widzę naczepę w ruchu to dźwignia jest w położeniu środkowym. Do czego służą dwa pozostałe położenia?
Obok tej wajchy są też dwa guziki - przeważnie czarny i czerwony. Wciśnięcie czerwonego zwalnia hamulec ręczny (chyba), a do czego służy czarny?
Pamiętajcie, że każdy kiedyś się uczył. Wolę zapytać niż coś sp... ić.
Pozdro
Witam, koledzy mam pytanie i z góry proszę o wyrozumiałość. Teraz prawko na C + E zdaje się z przyczepką na dyszlu. Ja właśnie taki egzamin zdałem, ale będę siadał na naczepę, którą nigdy nie jeździłem i mam dwa pytania:
Z tyłu w naczepie jest taka wajcha, którą się przekręca w lewo, w prawo bądź ustawia na środku. Do czego ona służy? Zawsze jak widzę naczepę w ruchu to dźwignia jest w położeniu środkowym. Do czego służą dwa pozostałe położenia?
Obok tej wajchy są też dwa guziki - przeważnie czarny i czerwony. Wciśnięcie czerwonego zwalnia hamulec ręczny (chyba), a do czego służy czarny?
Pamiętajcie, że każdy kiedyś się uczył. Wolę zapytać niż coś sp... ić.
Pozdro
~Puto*.play-internet.pl
*.play-internet.pl
Posty (56)
~Puto | Zapadka - ta, którą się odbezpiecza przed sprzęgnięciem (podnosi do góry) i w momencie zczepienia się opada i zabezpiecza przed rozłaczeniem przyczepy z samochodem | |||
ese
| barracuda (2015-11-19 18:43:48) _ Oddzieliłbym jednak egzaminowanie od nauczania. Bo egzamin jest czynnością wycinkową. Tak jak pytania przy egzaminie ustnym. A nawet testy. Nie obejmują całości zagadnienia. Za to posiadacz dokumentu ten fakt potwierdzającego, umiejętności posiadac powinien. Wiem że to teoria i utopia i że doprowadzono do tego, że "zawód" zdobywa sie przez kilkutygodniowe przeszkolenie. | |||
~Puto | do Rzeszowa dość sporo... | |||
~woytek | Ese ja to sie tak zastanawiam jak ja liazem jezdzilem po Berlinie w latach dziewiedziesiatych bez nawigacji? I cud jak trafialem na za i wyladunki ! | |||
~Puto | Zapadka czyli ten sworzeń w zaczepie samochodu, który wpada w ucho dyszla :) Nie wiem jak to fachowo nazwać | |||
barracuda
| Puto. rzeczona dźwignia (wajcha?), służy do sterowania poduszkami naczepy. W pozycji środkowej-ustawienie fabryczne. W prawo i lewo upuszczanie, lub dobijanie powietrza do poduszek. Przyciski, jeden do hamulca postojowego naczepy, drugi do odblokowania hamulca, jeśli zerwie się połączenie pneumatyczne z ciągnikiem (służy do zjechania, bo zadziała automatyczne hamowanie). | |||
~woytek | Chodzi o zabezpieczenie bolka w zaczepie by nie opadal na dol ! Faktycznie poziom szkolenia wysoki i taki biegly motoryzacyjny, expert z iso szkoli mlodych. Pecha masz Puto | |||
barracuda
| ese. umiejętności, których piszesz realizuje się, tak, że szkoli się na przyczepie lub naczepie, a o tym drugim się mówi na zająciach. Kategoria B daje możliwość prowadzenia z przyczepą lekką, czy będziesz wymagał od szkoły jazdy, żeby szkoliła z taką przyczepą, przy kat. B? | |||
ese
| ~woytek (2015-11-19 18:50:58) A na poduszkach czy na resorze? Z metalowymi jeszcze przewodami pneumatycznymi przy sołownikach hamulcowych, czy już plastikowymi? Fajne sprzęgło ten sprzęt miał. A i połówki też. Trzeba było pamiętac na której się zostawia auto, dolnej czy górnej | |||
ese
| ~Puto (2015-11-19 18:51:00) -Bardziej fachowo nie potrzeba | |||
barracuda
| A szkolenia nie można oddzielić od egzaminowania. Wszystko reguluje to sam rozporządzenie ministra i tam są wymogi. | |||
ese
| barracuda (2015-11-19 18:54:44) -Niby się zgadzam, ale ja przez fachowośc roumiem, że nie potrzeba zatrzudniać innego murarza czy tynkarza do prawej ściany, lewej i do sufitu. I jeśli przychodzi FACHOWIEC z dokumentem, to jemu będzie całkowicie obojętne czy wsiąść ma w zetaw z naczepą, z przyczepą na tandemie czy z osią skrętną. Innym tematem są wywrotki, chłodnie, walking floor-y itd. Ale z kierowaniem problemu mieć nie może. Bo jest przecie ZAWODOWCEM | |||
~woytek | Resory, ese jakie polowki? Tam byl tyko rzow i krolik, jakie polowki, przesowka ! Stare dobre czasy ! Liaz byk cool ! | |||
~Janek | Banda "zawodowców" czarny używana do przeprawy kolejowej. | |||
ese
| ~woytek (2015-11-19 19:01:16) Te przesuwane w prawo i lewo pod gałką dźwigni zmiany biegów. Jak się zgasiło na nieodpowiedniej stronie, to fajnie zaczynało po zębach zgrzytac jak powietrze pompowało. A jak powietrze zeszło to się go nie zgasiło, bo był siłownikiem na pompie gaszony. Zgadza się? | |||
barracuda
| Nie chcesz chyba powiedzieć, że tymi wszystkimi rodzajami pojazdów ma jeździć kursant. Co innego ktoś po kursie, co innego doświadczony kierowca. A kierowcy po dawnych szkołach zawodowych mieli co prawda teorię, ale praktyki żadnej. Przecież nie jeździli-w ramach szkoły-zestawem. | |||
ese
| barracuda (2015-11-19 19:04:00) - A dlaczego nie? Zobacz ile trwa nauka tego zawodu, ZAWODU, za Odrą. | |||
~Janek | Ale wy tępi jesteście. Takie głupoty opowiadanie. Pewnie nigdy nie pływaliście promami ani nie oddawaliście naczepy na pociąg. Żalośni amatorzy | |||
~woytek | Ese pamietasz to jeszcze? Ze dwa lata temu widzialem pepika liazem, ciagnikiem ale mnie sie nie widzial, jaki nie teges. | |||
barracuda
| ese, to ile musiałby kosztować kurs? | |||
~woytek | Janek jestes cham i tyle ! | |||
~woytek | Barracuda a ile kosztuje nie wiedza? | |||
barracuda
| woytek, sam pisałeś o dziadzie, który ma zapoznać ze sprzętem. Nasz system szkolenia daje podstawową umiejętność prowadzenia, reszta to praktyka. Czy to dobre czy złe-to inna sprawa. | |||
~woytek | Za 20 npzl nauczal bedze mlodziez praktycznej nauki zawodu ! Rzetelnie, fachu ! Jak w konia robic bosa, radary, policje ! Jak spinac, ladowac, zakladac pasy, wszystko co siem naumilem przez 40 lat ! Nicht nie chce mojej wiedzy i ona pojdzie do piachu, mlody dalej bedzie... ! | |||
~Puto | Dzięki barracuda za zwięzłe wyjaśnienie, stawiam browara jak się spotkamy na trasie. Fakt jest taki - i to nawet mówią instruktorzy - że na kursie uczysz się po to, żeby zdać. Prawdziwa praca i życie nauczy cie reszty :) Pozdrawiam | |||
barracuda
| Puto, artykuł z PT, to nr 9/2006. Może na ich stronie znajdziesz-nie sprawdzałem. | |||
barracuda
| Puto, dziękuję za piwo, ale mam drakońską dietę i ZERO alkoholu. :-) | |||
~woytek | Pamietasz jak zaczynales? Kolega zaczynal na mazie cementowozie. Miszcz wiecznie na lozku oddychal a on 16 letni chlopak ciagnal 20 ton cementu po budowach ! Tak bylo, tera nikt nie wierzy ! | |||
~Puto | No i jest :) :// www. wagaciezka. com/ viewtopic. php?f=5&t=1672&a mp;sid= a78afc2731eaedefea50 8 b4d68b29b6f&star t=60 Idę czytać :) | |||
barracuda
| Ja miałem trochę lepiej. Ale nie byłem orłem i staram się pomóc-jeśli potrafię. |
Opcje - szybkie linki
Wybierz
Wątki Admina
Wybierz
TOP 20 - przez was wybrane
Wybierz