'Nie zderzakuj' – zachowaj zimną krew i jedź bezpiecznie

Wątek dotyczy tej informacji prasowej

~Jacor Wstrętny

To zróbcie porządek z kierowcami którzy widząc odstęp w który się wcisną wyprzedzają i wjeżdżają metr przed szybą zmuszając pojazd wyprzedzany do hamowania i zwiększania odległości.
I tak cały czas aż kierowca wyprzedzany będzie miał dość jazdy gdzie auto go wyszarpie i stresu, nerwów z powodu zasłaniania widoku na drogę i stwarzania niebezpiecznych sytuacji, i sam zacznie trzymać się blisko poprzedzającego pojazdu żeby móc spokojnie równą prędkością jechać.
Z tego się robią kolejne niebezpieczne sytuacje gdzie za pojazdem jadącym wolniej jedzie karawana 10 zestawów jeden drugiemu na zderzaku siedzi i nie ma możliwości takiego ciągu wyprzedzić, a żaden z początkowych zestawów wyprzedzać nie ma zamiaru.
Z chęcią przyjął bym policjanta na służbie w gości na pasażera niech siedzi obok obserwuje jak wygląda przejazd A4 a po zakończonym przejeździe niech zaraportuje ilość niebezpiecznych przypadków i dnia następnego mogą się zabrać za kierowców z listy.
Bo każdy chce wykonać pracę i wrócić do domu cały i zdrowy, a to co się dzieje na drogach dziennie ilość wymuszeń, zajechań drogi, wyhamowań pojazdu i innych niebezpiecznych sytuacji do spychania prawidłowo jadącego pojazdu z jezdni to się żywcem jeździć odechciewa.