Josephs.ScotBorowiak Properties LtdToll House Properties Ltd

sad i delegacje

ID: 142160


Witam czy są szansę wygrania z szefem w sądzie za delegacje jeżdżę dużym 5 lat na międzynarodowe wypisuje diety ale szef mi ich nie wypłaca mam zamiar iść do sadu za to delegacje szukam kogoś co się orientuje trochę w tym. pozdrawiam

~andrzej bytom
*.dynamic.gprs.plus.pl

Posty (71)

~andrzej bytom
Tak to było 5lat stracone
~Helwet
Chodzi tylko o to, żeby być w 100% przygotowanym na pytania sądu i adwokata strony przeciwnej.
~Helwet
I posiadać jakieś dokumenty na potwierdzenie swoich słów. Na gębę to nic nie wskórasz.
~andrzej bytom
Nie mam żadnych dokumentów ale mam na karcie kierowcy wszystko przecież.
kierowca_z_przypadku
Dlatego trzeba najpierw udać się do adwokata, który zna się na tego typu sprawach i który już coś takiego kiedyś prowadził. Pamietajmy, że prywaciarzowi wydac 10 tyś na adwokata, to nie jest wiekszy problem, szczególnie jak gra się toczy o duże pieniądze.
kierowca_z_przypadku
a na przyszłość... Nie siedzi się w bagnie 5 lat i się nie czeka aż ktoś na naszych plecach sobie dom wybuduje i dzieci wykształci. Roboty jest tyle, że można iść gdzie indziej. Jakbym miał firmę i chłop by mi tyle czasu pracował jakbym go traktował jak śmiecia, to też bym miał go gdzieś. Takich ludzi się nie szanuje.
Raczej ciężko żeby się coś poprawiło, jak jest źle... raczej się pogarsza niż poprawia w polskich firmach
~Helwet
Walcz kolego, tylko bez adwokata, jego porady i obecności na sprawie, nie ruszaj tematu bo cię zjedzą..
~andrzej bytom
Dzięki panowie za szczere wypowiedzi ale napewno udam się do adwokata.
~Ł ysy
Czegoś nie rozumiem. Wynagrodzenie wpływało na konto, resztę kasy /rzekome diety/ facet brał, pod stołem" kwitując podpisem. Gdzie nieprawidłowości?

2

~11-ty
Typowy chamo-dziad.
Brał pod stołem, nie zgłosił do US, wszystko pasowało przez 5 lat teraz nagle się obudził.
Nie dziwota, że traktują tą grupę jako niezrównoważonych oszołomów.
Dziadostwo to dziadostwo.

2

~11-ty
Prowadzenie w bolszewickiej POlsce działalności transportowej to sport ekstremalny.
~kasa to nie wszystko
Wszystko sie bierze z tego, że jest nieuczciwy system pracy. Wystarczy zrobić umowę na najniższą krajową, wpisać w niej diety i wszystko się może odbyć legalnie. Ale w Polsce ludzie nie robią nic robić legalnie, bo się zaraz doszukują spisku i jeździ się od kilmetra, gdzie wiadomo, że nie mozna tego wpisac w umowę, bo jest to wbrew prawu. No i sami na siebie wszyscy bata kręcą, a potem płaczą. To jest właśnie typowa mentalność polska
~kasa to nie wszystko
~11-ty... trochę jestem tego samego zdania (co mogłes zauwazyc jak rzeczytales moje wczesniejsze wpisy), ale tez trochę nie masz racji. Dieta... czyli ten dodatkowy koszt przysługujący Ci z tego tytuły, że jesteś w podróży i tak dalej, nie stanowi Twojego wynagrodzenia, tylko to są pieniądze przeznaczone na Twoje przeżycie, gdyż musisz sobie we własnym zakresie załatwić jedzenie i tak dalej. Nie podlegają one podatkowi i nie wliczają się do Twojego wynagrodzenia, bo zarabiasz tyle ile jest na umowie a resztę masz za to, że nie wracasz codziennie do domu. Nie jest to w Twoim interesie żeby to zgłaszać do US, bo rozliczasz się z wynagrodzenia na podstawie pitu 11, który dostajesz od pracodawcy i na dobry sposób nie musisz wiedzieć, co jest w nim zapisane, bo to pracodawca ma to zorganizować tak, żeby było legalnie. Natomiast jest to w interesie pracodawcy, zebys podpisal, ze diete dostales, bo on pomniejsza o to swój przychód i ma z tego kase. Kierowca nie jest tutaj nic winny. Na dobry sposób mógłby te pieniądze przeznaczyć na swoje potrzeba będąc w podróży służbowej, bo na to one są.

1

~11-ty
kasa - jak poczytasz tych płaczków to można się rozpłakać. Sami nie wiedzą czego chcą, byle poszumieć.
Wyobraź sobie taką sytuację.
Jazda w bliskie Niemcy i powrót. Z podstawy i kilometrówki do łapy 4500.
Z podstawy i delegacji to max 2200 zyla.
Kierowcy zaprotestowali, że w życiu nie chcą diet tylko kilometrówkę.
I pogadaj tu z takimi pajacami.

1

~11-ty
Temat organizacji pracy i systemów rozliczeń pchanych przez pasożytów inspekcyjnych pominę.
Jest to celowo gmatwane aby rzesza pasożytów miała stołeczki.
No bo do uczciwej pracy który urzędol się zabierze?
A na swoje? ?
Nie znam.
~kasa to nie wszystko
~11-ty Dużo masz racji, ale problem można rozwiązać w inny sposób i zrobić większą podstawę. Wtedy jest pełny legal i nikt Ci nic nie może zarzucić. To prawda, że na dietach się opłaca latać po zachodzie tylko, ale powód jest prosty... W Polsce dieta wynosi chyba ze 40zł. Na zachodzie 50 Euro.
Myślę, że przy odrobinie dobrej woli idzie to wszystko tak zorganizować, żeby i szef był zadowolony i kierowca... a najważniejsze... W razie konfliktu, wszystko zgadzało się w papierach. Bo przy jakiekolwiek kasie pod stołem, to jest wszystko dobrze jak jest dobrze... ale w takiej sytuacji, to sam widzisz do czego to moze doprowadzic
~kasa to nie wszystko
~11-ty poza tym to też jest kwestia tego czy mówimy o autach z tacho, czy bez tacho. Bo jak bez tacho, to nie moja działka i daleki jestem od jazdy 24 godziny non stop. Wtedy to juz napewno diety odpadaja, bo sie za dobe zrobi przelot na półtora tysiąca km, to żadna dieta tego nie zastąpi.
Nie wiem w jakiej branży działasz
~Rysiek
11ty, a te 2200 to ci wyszło bo uważasz że kierowca pracuje 8h?? policz mu nadgodziny i dyżury i wtedy przedstaw swoje wyliczenia
~11-ty
Rysiu - nie wcinaj się.
Kup sobie choćby busa i przyjmij na etat swojego kolegę.
Wtedy podyskutujemy. A tak to sadzisz dyrdymałki.
2200 na ułożonej robocie, max 2700 przy przestojach z górką z powodu braku chęci do aptecznych rozliczeń..
Płaczki zawsze będą płakać.
~dziadtrans
~kasa to nie wszystko
(2014-03-15 15:18:10) ~11-ty Dużo masz racji, ale problem można rozwiązać w inny sposób i zrobić większą podstawę. Wtedy jest pełny legal i nikt Ci nic nie może zarzucić. To prawda, że na dietach się opłaca latać po zachodzie tylko, ale powód jest prosty... W Polsce dieta wynosi chyba ze 40zł. Na zachodzie 50 Euro.

Chyba 50 euro jak jesteś pracownikiem budżetówki, inaczej: urzędasem. A jak nie to za granica polski nie mniejsza niż krajowa.

1

~kasa to nie wszystko
~dziadtrans, ale tak naprawdę to o co Ci chodzi, bo cos mi sie zdaje, ze chyba zupelnie nie wiesz o czym mowisz.
~trr
Dziwne ze dopiero po 5 ciu latach sie zorientowales ze szef ci diet nie wypłaca.

1

~Rysiek
11-ty ja wiem jaka jest sytuacja po obu stronach barykady i dlatego nie jestem szefem bo uczciwie się nie da nim być, ale to nie obchodzi kierowcy jak ty kombinujesz i skąd na to weźmiesz? ja mam dostać przy najniższej stawce za wszystkie godziny spędzone w pracy minus czas odpoczynku dobowego, plus dieta i ryczałt za nocleg!
być może masz tak ułożoną robotę (wątpie) że u ciebie to daje kwotę 2200zł? ??
a co do założyciela tematu?też jestem zdania że się mu przypomniało po pięciu latach co to by mógł mieć gdyby...

1

~11-ty
Rysiek - nie kompromituj się.
Zgodnie z przepisami możesz się zamknąć przy systemie wyjazd powrót max 3 koła.
Wtedy jest bek brani, że delegacje są ch-jowe.
Najbardziej beczą kierowcy co wcześniej bezmyślnie pyskowali o delegacje.
A szefem być to jaja trzeba mieć a nie wydmuszki.
Nie ma obowiązku zatrudnienia jakiegokolwiek barana.
Można być samoszefem - wtedy kasa podwójna.
Merol i willa z basenem w 12-cie m-cy gwarantowane.
To po co ci jełop na etacie?
~11-ty
ps. Znaleźć dobrego uczciwego kierowcę to długotrwały proces.
Ale, żeby tak się stało to trzeba kilku jełopów przerobić. To czas i koszty.
Wtedy masz wartościowego fachowca. Długa droga do tego.
~xyz
Kiero, kiero robotniku tymoj
~kasa to nie wszystko
~11-ty. widzę, ze tak jak ja jestem wykończony psychicznie pracą u kogoś, tak samo Ty jesteś wykończony psychocznie zatrudnianiem kogoś. Podejrzewam, że prywatnie byśmy mogli znaleźc wspólny język, bo poniekąd Cię rozumiem, ale modlić się należy, żebyśmy nigdy nie musieli ze sobą współpracować, bo mogło by się to skończyć długotrwałą terapią na oddziale psychiatrycznym.
Oboje wiemy, że polskiego przewoźnika nie stać na uczciwego i mądrego kierowcą, bo lepiej przyjąc głupka i złodzieja na najniższą krajową i nawet wliczyc te pareset litrów paliwa miesięcznie, które zdoi i uspokoi tym swoje kretyńskie sumienie, niz zatrudnić czlowieka naprawdę kumatego i zaoferować mu warunki takie jak mają kierowcy na zachodzie. Ty nigdy nie będziesz miał z frachtów takiej kasy jak przewoźnik zagraniczny, a ja nigdy tutaj nie będę miał warunków jak przystało na kierowcę. Krótka piłka, nie oszukujmy się i nie denerwujmy. Nie mam trochę racji?

-1

~12-ty
kasa - Miałem kiedyś bliskiego przyjaciela zza fajery (kilkanaście lat wstecz).
Zrobiłem małe doświadczenie ponieważ podejrzewałem, że kradnie mi paliwo.
Zrobiłem mu wynagrodzenie większe niż reszcie kierowców o 30 %. (zasłużony stary pracownik).
Jak myślisz co zrobił?

Kradł jeszcze więcej... !
Jak myślisz dlaczego?

Wychodzi na to, że wielkość uposażenia nie ma żadnego znaczenia.
I tak będą kradli. ( 90 % tak robi).
Q-ta-s już nie pracuje. Nie znam go.
~12-ty
Zasada jest prosta.
Trzeba zaakceptować, że żyjemy w polskim syfie i związaną z tym specyfiką albo wyjechać do jakiegoś normalnego kraju. Ja z wielu powodów i powiązań NIESTETY nie mogę wyjechać na stałe.
Czego ogromnie żałuję.
~12-ty
Co za spederasta postawił minusa dla "kasa to nie wszystko"?
Odpowiedzialność

Novemedia Ltd nie ponosi odpowiedzialności za treść zamieszczanych tutaj ofert, postów i wątków. Osoby zamieszczające treści naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną. Powyższy adres IP będzie przekazany uprawnionym organom Państwa w przypadku naruszenia prawa. Zastrzegamy sobie prawo do nie publikowania jakichkolwiek treści bez podania przyczyny.

Twój adres IP: 216.73.216.212

Dodaj
Anuluj

Opcje - szybkie linki

Wątki Admina

TOP 20 - przez was wybrane

OSTATNIO KOMENTOWANE

ZOBACZ TEŻ

Zakazy ruchu dla ciężarówek w Europie na rok 2025
trafficban.com
Przepisy kuchni kierowców - do przygotowania w trasie lub przed wyjazdem
Kuchnia kierowcy

Sprawdź dobre parkingi w Europie
Dobry parking

Warunki przejazdu na drogach w Polsce
Drogi w Polsce
Photo by Josh Hild from Pexels