Ku przestrodze
VN24 - Gevelsberg / Niemcy - W czwartek w południe (7 listopada) na autostradzie A1 miał miejsce wypadek drogowy z dwoma ciężarówkami. Trzech pasażerów zostało lekko rannych. Według wstępnych badań 33-letni kierowca ciężarówki jechał A1 na północ w kierunku Bremy. Z powodu korka musiał zatrzymać się około 12:55. Najwyraźniej inny kierowca naczepy zbliżający się od tyłu tego nie zauważył. 76-letni kierowca zderzył się z przyczepą stojącej ciężarówki. Zarówno 76-letni, jak i 33-letni kierowca oraz jego 26-letni pilot zostali lekko ranni. Zabrano ich karetką do okolicznych szpitali. Dwie ciężko uszkodzone ciężarówki musiały zostać odholowane. A1 musiała być całkowicie zamknięta na pół godziny w kierunku Bremy. Ruch został następnie poprowadzony obok miejsca wypadku na jednej jezdni. Po zarejestrowaniu wypadku i zakończeniu akcji ratunkowej wszystkie pasy na A1 były znów wolne od 15:40.
Zdarzenie miało miejsce w Nottinghamshire. 65-letni kierowca ciężarówki trafił na 18 m-cy do więzienia za niebezpieczną jazdę. Otrzymał również 29-miesięczny zakaz prowadzenia pojazdów.
Policja zdecydowała się opublikować nagranie z kamery (za zgodą ofiar) jako ostrzeżenie dla kierowców, aby byli czujni za kierownicą.
Policyjne wykroczenia te małe i te większe.
Niebezpieczna jazda czyli Policja daje przykład
Na autostradzie A2 doszło do zderzenia tylnego między dwiema ciągnikami-przyczepa mi około 14:10 w poniedziałek. Na terenie budowy bezpośrednio przed zjazdem Bergkamen w kierunku Oberhausen widocznie pojawił się korek, podczas którego zderzyły się naczepy. Kabina wywrotki z piaskiem została całkowicie zniszczona. Kierowca i jego pies byli w stanie uwolnić się prawie bez szwanku. Wcześniej helikopter ratunkowy wylądował na miejscu zdarzenia. Zleceniodawca rozbijał wraki i odholował uszkodzone ciężarówki.
Do wypadku doszło w maju br. na drodze krajowej nr 7 w miejscowości Unierzyż.
Kierowca ciężarówki chciał uniknąć zderzenia z pojazdem osobowym i zjechał na pobocze, wtedy naczepa złapała piasek i ''zaczęła tańczyć''. 24-latek próbował wyjść z opresji, ale ciężki samochód przewrócił się na bok tarasując drogę.