Muzyczne
Kolęda musicalu 'Metro'
Uciekali, uciekali, uciekali na osiołku przez pustyni żar...
Tak jak śnieg Czasem jest śmiech, czasem są łzy, Ale raz do roku zawsze jest tych kilka dni, Kilka chwil Ze wszystkich stron Wesołych Świąt Ludzie sobie życzą,
Niebo dzisiaj znów gwiazdkę nam zsyła Niebo pełne już i pora zaczynać Dzielić się znów Swe serca kłaść na stół I tylko mnie, tylko mnie puch Mów do mnie, mów Choć tylko wspomnienie Bo ono wraca tu
Spotkał Anioł, co lepiej wie, takiego Diabła, co chce zbyt wiele W środku miasta, w biały dzień i Świat przystanął Anioł poczuł w sercu dreszcz, gdy Diabeł patrzył w błękitne oczy Zapomnieli w sobie się, i tak zostało Kiedy pytasz mnie, jak mógłbyś się Aniołem stać, ja odpowiadam śmiejąc się, że swoje skrzydła w sercu masz
Chciałabym być aniołem w święta do ciebie przyjść żeby nasze życzenia spróbować spelnić dziś...