Muzyczne
''Cicha noc'' to opowieść wigilijna skomponowana w 1818 roku przez Franza Xavera Grubera do słów Josepha Mohra i pozostaje jedną z najpopularniejszych kolęd.
1. Szedł Józef w Betlejem z Maryją,
i myślał w gospodzie się skryją,
już rozwiązania czas.
Usłyszał z małego okienka - ostała się tylko stajenka,
Dzieciątko Boże tam właśnie przyszło do nas.
2. Józefie stajenki nie szukaj
i do gospody nie pukaj,
Z Maryją do nas przyjdź.
Przynieście ze sobą Dziecinę, jest miejsce w naszej rodzinie,
Dla Boga u nas zawsze otwarte drzwi.
3. My serca otwarte już mamy,
na Boże Dzieciątko czekamy.
Z radością przyjmiemy je,
Oddalmy z serc naszych swe złości, ugośćmy Dziecinę w miłości,
Rodzinę Świętą u nas przyjmijmy też.
4. Patronem tyś naszej parafii,
z Jezusem do serc naszych trafisz,
Matką nam Maryja jest.
Utulmy Dzieciątko z Maryją, tu 8222; Zakamieniem8221; niech żyją.
Ciepłem serc naszych na zawsze ogrzejmy je.
5. Jak rąbkiem Jezusa Matula,
Szkaplerzem nas wszystkich otula,
Przyrzeka niebo nam.
A Józef, Opiekun, Obrońca, wzorem jest każdego ojca,
Gwiazda z Betlejem niech zawsze prowadzi nas.
Mizerna, cicha, stajenka licha,
Pełna niebieskiej chwały.
Oto leżący, przed nami śpiący
W promieniach Jezus mały.
Nad nim anieli w locie stanęli
I pochyleni klęczą
Z włosy złotymi, z skrzydły białymi
Pod malowaną tęczą.
I oto mnodzy ludzie ubodzy,
Radzi oglądać Pana,
Pełni natchnienia, pełni zdziwienia
Upadli na kolana.
Wielkie zdziwienie, wszelkie stworzenie,
Cały świat orzeźwiony:
Mądrość mądrości, światłość światłości,
Bóg-człowiek tu wcielony.
Długo wzdychali, długo czekali,
Aż niebo rozgorzało,
Piekło zawarte, niebo otwarte,
Słowo się Ciałem stało.
Radość na ziemi, Pan nad wszystkimi
Roztacza blask poranny.
Przepaść zawarta, upadek czarta,
Zstępuje Pan nad pany.
Hej, ludzie prości, Bóg z nami gości,
Skończony czas niedoli.
On daje siebie, chwała na Niebie,
Pokój wam dobrej woli.
Matko, spójrz na Boże Dziecię,
Ono też podnosi wzrok,
Teraz w całym Bożym świecie
Miłość pochłonęła mrok.
To Dzieciątko narodzone
Niesie wszystkim serca dar.
To Dzieciątko wymodlone
Wybawieni e daje nam.
Trzej królowie się zbliżają,
Pasterz klęczy w ciemną noc,
Radość światu ogłaszają
I Dzieciątka wielką moc.
Spójrz, Dzieciątko, na świat wielki,
Ile smutku, ile łez,
Niech Twa miłość zdejmie lęki
Z naszych oczu, z naszych serc.
Ciemna nocy niepojęta
Drzewo, co na mrozie pękasz
Pomóżcie mnie, umęczonej
Wędrować w dalekie strony
O Józefie, ty mnie wspomóż
Byśmy doszli gdzie do domu
Już ból mi ciało przeszywa
A gdzie ja będę rodziła?
Ani łyżki, ani miski
Ani deski dla kołyski
Ani płatka, ani szmatka
Co ja pocznę, biedna matka?
Lisy po śniegu rysują
Wilki z boru nawołują
Gdzie ja samotna w tej drodze
Bożego Syna urodzę?
Już nie mogę płakać z żalu
Już mnie stopy ogniem palą
A tu jeszcze taka droga
Ani domu, ani ognia