W drodze
Kierowca z Litwy ładunek zabezpieczył dopiero po kontroli przeprowadzonej przez inspektorów Inspekcji Transportu Drogowego z Poznania. Szofer otrzymał 300 zł mandat. Przed rozpoczęciem dalszej jazdy musiał spiąć ładunek pasami. Dodatkowo a*aliza danych cyfrowych zawartych na karcie kierowcy wykazała, że przedsiębiorca naruszył obowiązek terminowego wczytania danych. Na poczet przyszłej kary pobrano od przewoźnika kaucję.
Inspektorzy pobrali dane z tachografu cyfrowego ciężarówki biorącej udział w wypadku. Zapisy odnośnie czasu pracy kierującego i prędkości zestawu zostały przekazane policjantom wyjaśniającym przebieg zdarzenia.
Na kierowcę nałożono mandat karny i zakazano dalszej jazdy do czasu oznakowania wystającego ładunku, ponieważ przemieszczanie się pojazdu bez właściwego oznakowania zagrażało bezpieczeństwu ruchu drogowego.
Przeróbka instalacji ogrzewacza postojowego wymuszała ciągłą pracę urządzenia, co mogło spowodować zagrożenie pożarowe. Cysternę do przewozu gazu białoruskiego przewoźnika skontrolowali funkcjonariusze podlaskiej Inspekcji Transportu Drogowego.
Skontrolowano trzydzieści transportów i tylko w jednym przypadku inspektorzy stwierdzili nieprawidłowości przy przewozie. Kierowca wiozący samochodem ciężarowym z naczepą złom żelazny nie zabezpieczył ładunku siatką ochronną. Upadek metalowego elementu na drogę mógł spowodować tragiczne w skutkach konsekwencje. Szofer przed dalszą jazdą zabezpieczył ładunek. Został ukarany mandatem karnym.
W zatrzymanej białoruskiej ciężarówce, przewożącej 18 ton karbonu z Rosji do Niemiec stwierdzono uszkodzenie tarcz hamulcowych na pierwszej osi ciągnika samochodowego. Miały liczne pęknięcia, które w konsekwencji mogły spowodować zablokowanie koła w trakcie hamowania.
Białorusin został ukarany mandatem karnym w wysokości 1 tys. zł, natomiast przewoźnik musiał opłacić kaucję na poczet przyszłej kary administracyjnej w wysokości 2, 6 tys. zł.