Szybki rozładunek kwiatów
Najwidoczniej kwiaty miały sucho i potrzebowały wody ; )
Komentarze (11)
~Kierowca. | Skoro kolego nie wierzysz to wychodzi na to że pierwszy raz ładowałeś kwiaty, tak samo jak i ten kierowca, normalne jest że zwykłe tyczki nie utrzymają wózków, dlatego w chłodniach kwiatówkach są specjalne rynienki na zabezpieczenie pionowe tyczek i poziome listwy na zapięcie pasów, Ale lepiej nagrać filmik, pośmiać się niż uprzedzić kierowcę, z drugiej strony on sam powinien pomyśleć! |
jacek-kuba
| Wiozłem 3 razy taki ładunek zwykłą plandeką. Pierwszy raz poprawiałem pasy kilka razy. Potem jakoś to opanowałem. Generalnie chciałem jedynie zauważyć, że konstrukcja tych wózków to szczyt inżynierii kwantowej. |
jacek-kuba
| Gdyby pasowało to na szerokość -to 2 belki do tyłu i temat załatwiony. Ja wiozłem to busem po 7 wózków, 2 zrzutki, trasy łącznie ok 300 km -bardzo dobre pieniądze płacili, ale ryzyko wywalenia ogromne. W mojej ocenie to jest całkowicie niedopracowane. |
jacek-kuba
| hamulce w wózkach nie działały. Podjeżdżałem pod rampę, musiałem znaleźć wózki z moimi numerami, sam ładowałem na pakę-tzn przepychałem je, papiery i wypad. Ale stawka na małe auto była w okolicach 1E -wszystkie ładunki, to kabotaże po FR |
~kiero | Źle zapięte tyczki, gdyby dobrze zapiął to nic by nie zgubił. Bezpieczniej by było zapiąć 3 tyczki. Miedzy tyczką, a wózkiem nie może być luzu. |
Ogromna prośba...

Reklama to nasze JEDYNE źródło dochodu.
Reklam nie jest wiele, nie wyskakują, nie zasłaniają żadnych treści, ale umożliwiają utrzymanie redakcji.
Proszę pomóż, dodaj etransport.pl do wyjątków Twojej aplikacji.