Wypadek na DK11 - ciężarówka wpadła do rzeki
Kilka dni po tym zdarzeniu już wiadomo, że to nie zaśnięcie za kółkiem, nie alkohol, nie zasłabnięcie czy sięganie po telefon... to wynik próby uniknięcia zderzenia z kierowcą BMW, którego manewry doprowadziły do tej sytuacji. Dodatkowo sprawca uciekł z miejsca zdarzenia. Efekt: kierowca BMW żyje, kierowca ciężarówki niestety, nie żyje
Ogromna prośba...

Reklama to nasze JEDYNE źródło dochodu.
Reklam nie jest wiele, nie wyskakują, nie zasłaniają żadnych treści, ale umożliwiają utrzymanie redakcji.
Proszę pomóż, dodaj etransport.pl do wyjątków Twojej aplikacji.