IRU popiera ideę transformacji w kierunku bezemisyjnego transportu, jednak zdaniem organizacji proces ten powinien być oparty na działaniach umożliwiających, a nie nakazowych. Niezbędne jest wdrożenie rozwiązań, które są wykonalne dla małych i średnich przedsiębiorstw, kosztowo uzasadnione i zgodne z rzeczywistością operacyjną branży.
Aby przyspieszyć rozwój flot bezemisyjnych, IRU wskazuje pięć kluczowych warunków
1. Infrastruktura ładowania - konieczne jest przyspieszenie rozbudowy sieci stacji ładowania o dużej mocy (megawatowych) oraz punktów ładowania w bazach transportowych, także poza głównymi korytarzami TEN-T. Infrastruktura musi być zgodna z przepisami dotyczącymi czasu pracy i odpoczynku kierowców.2. Gotowość sieci energetycznych - nowy pakiet UE dotyczący sieci energetycznych (EU Grid Package) powinien zawierać wiążące cele krajowe w zakresie modernizacji i rozbudowy sieci elektroenergetycznej, zwłaszcza tam, gdzie zapotrzebowanie jest największe.
3. Wsparcie finansowe dla MŚP - elektryczne ciężarówki są obecnie 2–3 razy droższe od pojazdów z silnikiem Diesla. Ponieważ ponad 80% firm w branży TSL to MŚP, konieczne są dedykowane programy finansowania oraz mechanizmy ograniczające ryzyko inwestycyjne.
4. Elastyczność operacyjna - niezbędne jest zakończenie prac nad rewizją dyrektywy o masach i wymiarach pojazdów, tak aby pojazdy zeroemisyjne mogły przewozić większe ładunki i konkurować z pojazdami konwencjonalnymi.
5. Neutralność technologiczna - wsparcie powinno objąć różne bezemisyjne technologie, takie jak napęd elektryczny, wodór czy paliwa odnawialne, aby odzwierciedlić zróżnicowane potrzeby operacyjne sektora transportowego.
IRU zdecydowanie sprzeciwia się wprowadzaniu obowiązkowych celów zakupowych, które nie uwzględniają realiów rynkowych. Obecnie nie istnieją praktyczne alternatywy zeroemisyjne dla wielu typów pojazdów użytkowych, takich jak autokary dalekobieżne czy pojazdy wykorzystywane w budownictwie. Szerokie wykorzystanie podwykonawców, niskie marże i słabnąca siła przetargowa operatorów sprawiają, że każdy nakaz zakupu rozlewa się w dół łańcucha dostaw, zaburzając rynek i zagrażając miejscom pracy.
Komisja Europejska sama zidentyfikowała główne bariery dla rozwoju ciężkiego transportu bezemisyjnego – należą do nich poważne braki infrastruktury ładowania, opóźnienia w uzyskaniu pozwoleń oraz trudności z podłączeniem do sieci.
Źródło: IRU