Na A4 niedaleko węzła Opole-Południe, po ujawnieniu braku wniesienia opłaty drogowej, inspektorzy z zespołu śląskiego BKOE zatrzymali do kontroli ciągnik siodłowy z naczepą krajowego przewoźnika. W toku czynności kierującego zestawem poddano badaniu trzeźwości. Mężczyzna „wydmuchał” 2,1 promila. Jak się po chwili okazało, stężenie alkoholu w wydychanym powietrzu 54-latka nadal rosło. Drugie badanie wykazało już ponad 2,2 promila. Analiza czasu pracy kierującego wykazała, że prowadził ciężarówkę od ponad dwóch godzin.
Blisko 2 promile „wydmuchał” też białoruski kierowca litewskiej ciężarówki, którą zatrzymali do kontroli w poniedziałek, na A2 inspektorzy lubuskiej Inspekcji Transportu Drogowego. Mężczyzna jechał z Niemiec do Łotwy. Po odebranym odpoczynku dziennym wyruszył z Terminala Towarowego Odpraw Celnych w Świecku. Został skontrolowany po przejechaniu około 5 kilometrów.
Źródło: GITD
Utworzona: 2024-08-25