Ocena aktualnej sytuacji finansowej firm przewozowych
Większość respondentów oceniła aktualną sytuację finansową firm przewozowych jako bardzo złą (39,8%) lub złą (21,9%). Jest to znaczący wskaźnik wskazujący na powszechne niezadowolenie z kondycji finansowej w sektorze transportu drogowego. Nieliczna grupa respondentów oceniła sytuację jako średnią (18,4%) lub dobrą(14,3%), co może sugerować, że tylko niektóre firmy radzą sobie dobrze w obecnych warunkach ekonomicznych.
Uzasadnienie protestów przewoźników drogowych
Znaczna większość uczestników ankiety uważa, że akcje protestacyjne organizowane przez przewoźników drogowych są uzasadnione. Działania tego typu zdecydowanie popiera 60% respondentów a częściowo 13,3 %. Wskazuje to na szerokie poparcie dla działań protestacyjnych i uznanie ich za słuszne w obliczu trudnej sytuacji finansowej firm. Nieliczna grupa respondentów była przeciwna protestom: 15 % uważa, że nie mają one uzasadnienia a 10,3% zdecydowanie ich nie popiera, co pokazuje, że istnieje także pewien poziom opozycji wobec takich działań.
Znajomość postulatów przewoźników
Większość respondentów bo 72,8% deklaruje, że zna postulaty przewoźników drogowych. Jest to pozytywny wskaźnik świadczący o tym, że informacje o żądaniach przewoźników są dobrze rozpowszechnione i docierają do szerokiej grupy odbiorców. Należy pamiętać, że wiedza na temat postulatów jest kluczowa dla zrozumienia i wsparcia działań protestacyjnych.Poparcie dla wsparcia finansowego od rządu
Zdecydowana większość respondentów (43,5%) zgadza się z postulatami przewoźników dotyczącymi wsparcia finansowego od rządu, a 20,6 % zgadza się z większością. Sugeruje to, że istnieje powszechne poparcie dla idei rządowej pomocy finansowej dla firm przewozowych, które borykają się z trudnościami.
Potrzebne działania rządu
Większość respondentów uważa, że rząd powinien podjąć natychmiastowe działania (64,9%), aby pomóc firmom przewozowym, a tylko 9,9 % badanych nie uważa by takie działania były potrzebne. Wskazuje to na pilność sytuacji i oczekiwanie, że rząd powinien szybko zareagować, aby zapobiec pogorszeniu się sytuacji finansowej w sektorze transportu drogowego. Osoby biorące udział w badaniu podkreślają, że brak natychmiastowych działań może prowadzić do dalszych protestów i pogłębienia kryzysu w tej branży.
Wśród działań rządu, które respondenci uważają za najbardziej potrzebne, najczęściej wymieniane były ulgi podatkowe oraz bezpośrednie wsparcie finansowe. Wskazuje to, że dostrzegają oni potrzebę konkretnych działań fiskalnych i finansowych mających na celu poprawę sytuacji firm przewozowych. Inne proponowane działania obejmowały:
◾ wyższe płace dla kierowców, więcej parkingów z toaletami i prysznicami,
◾ wprowadzić stawki minimalne,
◾ zmniejszenie ZUS , zwrot akcyzy za paliwo,
◾ przejęcie przez państwo części składek ZUS,
◾ stawka minimalna za km,
◾ zwolnienie ze składki zdrowotnej,
◾ ograniczyć dostępność Ukrainie,
◾ ZUS, zwalczanie nieuczciwej konkurencji z poza PL, dumping cenowy stawek transportowych, likwidacja pośredników spedycyjnych,
◾ podniesienie wynagrodzeń kierowców, aby pseudo firmy psujące rynek transportowy się w końcu zamknęły,
◾ płaca minimalna za wozokilometr ,zlikwidowanie użyczania certyfikatów kompetencji zawodowych, ukróci to otwieranie spedycji na tzw .słupa(Prezes lub właściciel firmy powinien mieć swój bo jeśli chcesz jechać autem musisz mieć prawo jazdy ,nie da się użyczyć od kogoś więc dlaczego w tym przypadku ma być inaczej),termin płatności maksymalnie 30 dni od wykonania usługi,
◾ zaangażowanie Rządu w weryfikacje postanowień Zielonego Ładu, Pakietu Mobilności (szczególnie wg mojej oceny nie zgodnym z Unijnymi zasadami swobody działalności ograniczeniami w Kabotażu!). Weryfikacja tzw. Polskiego Ładu (składki ZUS kierowców),
◾ zmiany w prawie, ochrona przed konkurencją spoza UE,
◾ konsolidacja przewoźników, poprzez obowiązkową przynależność do branżowych związków zawodowych,
◾ skrócenie terminów płatności, odpowiedzialność spedycja, zleceniodawca, walka z nieuczciwymi spedycjami i zapisami zleceń, postojowe załadunek i rozładunek,
◾ ceny paliwa,
◾ stawka minimalna 2e za km,
◾ zniesienie zakazu wyprzedzania na autostradzie,
◾ rewizje i zmiana przepisów wynagradzania kierowców oraz dostępu do licencji transportowej i spedycyjnej,
◾ ustawowy termin płatności Max 30 dni i wliczenie faktury w koszty dopiero po zapłacie, większą kontrola nad spedycjami,
◾ elektroniczny CMR, zakaz ładunków dawania ładunków dla podmiotów nie posiadających licencje, zakaz wydawania licencji na transport dla podmiotów z Ukrainy itd.
◾ wsparcie finansowe rządu w zakresie wymiany tachografów cyfrowych, wakacje ZUS dla małych i średnich podmiotów gospodarczych, ustanowienie minimalnej stawki cenowej za przejechany kilometr uzależniony od ceny paliwa i EUR/PLN,
◾ zielony lad ETS1 i ETS2 do kosza,
◾ lepsza kontrola stawek dla pracowników i sposobu wypłat, kontrola umów i wypłat pod stołem,
◾ Regulacje dot. terminów płatności, odsprzedaży zleceń. Likwidacja "spedycji", które handlują ładunkami, których nie pozyskali bezpośrednio, ściganie podmiotów wyłudzających realizacje zleceń, lepsza weryfikacja podmiotów z poza UE, które realizują zlecenia na terenie Polski. Przynajmniej częściowy zwrot akcyzy za paliwo kupowane w Polsce. Zmiana systemu rozliczania kierowców (całkowita likwidacja ZUS NIE jest dobrym rozwiązaniem ale obecne obciążenia z tego tytułu są zbyt wysokie.(pisownia oryginalna)
◾ Wszystko inne będzie dobre poza sięganiem do kieszeni kierowców. Jeżeli ZUS zostanie obniżony do minimalnej nastąpi odpływ polskich kierowców za granicę, a budowanie swojej pozycji na rynku na kierowcach ze wschodu prędzej czy później obróci się przeciwko pracodawcom. Są inne metody wywierania presji na rząd żeby ewentualnie coś ugrać ale najprościej ograbić kierowcę z możliwości otrzymania kiedyś w miarę godnej emerytury. Przewoźnicy przesadzają ze jest źle, a to ze jakieś firmy się zamykają to wynika z ich słabej gospodarności i nie stawiania na nowoczesne rozwiązania optymalizujące zyski. Takie jest twarde prawo rynku niech ci którzy sobie nie radzą zajmą sie czymś innym...(pisownia oryginalna)
Zrozumienie i poparcie dla protestów przewoźników drogowych
Znaczną większością respondentów byli kierowcy zawodowi (68,3%), którzy wyrazili poparcie dla akcji protestacyjnych organizowanych przez regionalne organizacje przewoźników drogowych. Wskazuje to na szerokie uznanie dla działań podejmowanych na poziomie lokalnym i regionalnym, co może wynikać z bliższego związku mieszkańców z lokalnymi firmami przewozowymi i ich problemami. Poparcie dla takich działań podkreśla również znaczenie solidarności wśród społeczności przewoźników oraz ich klientów, którzy dostrzegają konieczność wspólnego działania w obliczu trudności.
Większość badanych, którzy nie są zawodowymi kierowcami (31,7%), deklaruje, że rozumie i popiera idee protestów przewoźników drogowych. Wskazuje to na szerokie społeczne zrozumienie i poparcie dla działań protestacyjnych. Nieliczna grupa osób rozumie, ale nie popiera protestów, co pokazuje, że istnieje pewne społeczne zróżnicowanie w podejściu do tych działań.
Informowanie przez media
Większość respondentów uważa, że media niewystarczająco informują o problemach firm przewozowych i ich protestach. Wskazuje to na ogólne niezadowolenie z poziomu informowania i sugeruje, że istnieje znacząca luka w przekazywaniu kluczowych informacji o sytuacji w sektorze transportu drogowego. Chociaż protesty przewoźników są czasami relacjonowane, to jednak nie są one wystarczająco eksponowane w mediach głównego nurtu, co sprawia, że społeczeństwo nie jest w pełni świadome trwających działań protestacyjnych i ich postulatów. Niektóre media relacjonują protesty, często koncentrują się na sensacyjnych i konfliktowych aspektach, zamiast na meritum problemów przewoźników, takich jak koszty operacyjne, polityka podatkowa czy warunki pracy kierowców. Pomimo tego, że większość respondentów posiada odpowiednią wiedzę na temat postulatów przewoźników, wyniki ankiety wskazują na istotną lukę w informowaniu przez media o problemach firm przewozowych.
Wnioski
Ankieta wykazuje, że istnieje szerokie poparcie dla działań protestacyjnych przewoźników drogowych oraz dla postulatów dotyczących wsparcia finansowego od rządu. Respondenci dostrzegają potrzebę konkretnych działań ze strony rządu, takich jak ulgi podatkowe i bezpośrednie wsparcie finansowe, aby poprawić sytuację finansową firm przewozowych. Ponadto, istnieje powszechne przekonanie, że media powinny lepiej informować o problemach tego sektora.Dodanie pytania o potrzebę natychmiastowych działań rządu ujawnia, że respondenci oczekują szybkiej i skutecznej reakcji ze strony władz. Wyniki ankiety mogą posłużyć jako ważny sygnał dla decydentów politycznych i medialnych o konieczności podjęcia działań mających na celu poprawę sytuacji w sektorze transportu drogowego oraz lepsze informowanie społeczeństwa o problemach i działaniach przewoźników drogowych.
Materiał własny etransport.pl. Kopiowanie i rozpowszechnianie bez zgody zabronione.
