Náchod to jedno z najbardziej zakorkowanych miast w kraju hradeckim. Każdego dnia przez centrum przejeżdża aż 24 tys. samochodów osobowych i 6 tys. ciężarówek. O obwodnicy mówi się tu od dziesięcioleci. Dlatego z wielką radością mogę powiedzieć, że rząd wreszcie dotrzyma danego kiedyś słowa i zbuduje tę ważną drogę. Dzięki temu, że w zeszłym roku otworzyliśmy obwodnicę Jaromierza, po ukończeniu obwodnicy Náchodu cały ruch tranzytowy między Hradcem Králové a Polską ominie miasta i wsie mówi minister transportu Martin Kupka.

Nowa obwodnica zacznie się pod miejscowością Vysokov, gdzie powstanie duże rondo z pięcioma wjazdami, a zakończy przy moście nad Metują, tuż przed granicą z Polską. W ramach inwestycji powstanie też nowy, prawie kilometrowy odcinek drogi I/14, którą do Náchodu dojeżdżają kierowcy z Nowego Miasta nad Metują, Rychnova nad Kněžnou i z przemysłowej strefy, gdzie mieści się m.in. Škoda Auto.

Bardzo się cieszę, że po tylu latach udało się doprowadzić do finału tę skomplikowaną inwestycję. To była trudna droga: trzeba było wykupić ziemię, wyburzyć budynki mieszkalne... Ale mieszkańcy naprawdę czekają na tę obwodnicę, bo dzisiejszy ruch przez centrum Náchodu jest nie do zniesienia. Szczególnie ciężarówki powodują ogromne korki i niebezpieczeństwo. Ta inwestycja, choć droga i trudna, przyniesie wielką ulgę całemu regionowi. To też kolejny ważny krok w poprawie połączeń między Czechami a Polską. Po tym jak dokończyliśmy autostradę D11 w okolicach Hradca Králové i obwodnicę Jaromierza, obwodnica Náchodu dopełni to połączenie podkreśla dyrektor generalny czeskiej Dyrekcji Dróg Krajowych Radek Mátl.

Źródło: Ministerstwo Transportu
grafika poglądowa