Wyzwania, przed jakimi stoi polska branża TSL:
🚩 niestabilna sytuacja geopolityczna;
🚩 trwająca już kilkanaście miesięcy stagnacja i nadal słabe perspektywy gospodarcze w dużej części krajów UE, szczególnie w największej w Europie gospodarce niemieckiej;
🚩 blokady granic i strajki doprowadziły do wyższych stawek w transporcie drogowym;
🚩 obawy o utratę płynności finansowej;
🚩 wzrost liczby windykacji firm z branży TSL;
🚩 zmiany przepisów wewnątrzunijnych oraz z państwami trzecimi, do których trzeba się dostosować;
🚩 zmiany w podejściu importerów europejskich, którzy zaczynają unikać Polski jako hubu przeładunkowego, zyskują porty w Koprze i Trieście.
W sytuacji ciągłego kryzysu i możliwości utraty przez polską branżę TSL konkurencyjności na rynku europejskim państwo powinno pomyśleć nad systemowymi rozwiązaniami. Branża TSL to wciąż ważna gałąź polskiej gospodarki mówi Joanna Porath, właścicielka agencji celnej AC Porath.Branża TSL działa w warunkach kryzysu od czterech lat: począwszy od pandemii, poprzez wojnę na Ukrainie, po zakłócenia na Morzu Czerwonym.
Niespokojna rzeczywistość stała się normą dla branży TSL, dlatego firmy powinny wykorzystywać te narzędzia biznesowe, które dają im elastyczność i oszczędności. Outsourcing procesów biznesowych pozwala w przypadku firm średnich i dużych na oszczędności kosztowe sięgające milionów złotych rocznie, a poprawa cash-flow i uwolnienie środków finansowych na dalszy rozwój jest liczona w dziesiątkach milionów mówi Dariusz Brzeziński, dyrektor zarządzający centrum BPO w Meritoros, który w ramach BPO Champions pomógł w skutecznej transformacji biznesowej jednemu z największych podmiotów w Polsce w sektorze TSL – Omida Group.Źródło: Top Story