Branża transportowa może liczyć na pozytywne odwrócenie obecnego trendu dopiero w przyszłym roku, tak wynika z aktualnego raportu rynkowego opublikowanego przez ELVIS. Jakby tego było mało, na przełomie roku wzrostają nie tylko opłaty drogowe, ale wiele pojazdów zostaje zaliczonych do kategorii, w której obowiązują wyższe stawki opłat. Na dodatek, z powodu podatku węglowego, wzrośnie cena litra oleju napędowego, prawdopodobnie o kolejne 5-12 centów. Do tego wszystkiego dochodzą niepewne warunki polityczne, które sprawiają, że w całej gospodarce chęć do inwestowania pozostaje niska. Raport nie przewiduje istotnej poprawy do połowy przyszłego roku. Zdaniem Nikolja Grabowskiego, członka zarządu ELVIS AG, nadzieje na zmianę wiążą się przede wszystkim z przyszłymi zmianami stóp procentowych. Jednak niedawna decyzja Federalnego Trybunału Sprawiedliwości stwierdzająca brak podstawy prawnej dla istnienia funduszu transformacji klimatycznej może stłumić w zarodku wszelkie pozytywne sygnały. Ostatecznie branża będzie się cieszyć, jeśli rząd federalny nie zwiększy w ciągu roku stawek opłaty drogowej w celu uzupełnienia brakujących środków z budżetu federalnego.

Dane za miniony kwartał wskazują, że jesienne ożywienie w branży transportowej osiągnęło szczyt w październiku. Mimo to najważniejsze wskaźniki były nadal znacznie niższe niż w analogicznym okresie roku ubiegłego. Perspektywy biznesowe pozostają dość pesymistyczne, szczególnie w związku z podwyżką. Ze względu na typową w branży ograniczoną bazę kapitałową, dla firm liczy się przede wszystkim płynność finansowa. Obok kosztów oleju napędowego, opłaty drogowe stanowią jedną z największych pozycji wydatków przewoźników. Ich podwojenie z pewnością pogorszy wypłacalność.

Należy pamiętać, że dostawcy paliw i podmioty zajmujące się poborem opłat drogowych bardzo uważnie monitorują sytuację finansową swoich klientów ze względu na wysokie wartości faktur. Jeśli faktura przekroczy limit kosztów odpowiadający zdolności kredytowej, istnieje ryzyko zablokowania dalszych usług ostrzega Grabowski.

Źródło: ELVIS