Josephs.ScotBorowiak Properties Ltd

DAF XG na drogach południowej Hiszpanii – wrażenia z jazdy

Utworzona: 2021-09-06


W słonecznej Andaluzji została zorganizowana dla polskich dziennikarzy prezentacja najnowszych DAF-ów: XF, XG, XG+. Głównym i najciekawszym punktem programu była ponad 60-kilometrowa trasa w okolicach Malagi.

Do kabiny prowadzą trzy stopnie, wchodzi się wygodnie i sprawnie. Zakres ustawień kolumny kierownicy powinien zadowolić każdego. Dzięki szerokiemu zakresowi regulacji pochylenia oparcia fotela można siedzieć prawie jak w sportowym, osobowym samochodzie. Pełny relaks. W codziennej, wielogodzinnej pracy ważna jest też duża przestrzeń na prawe kolano kierowcy. DAF nie bawiąc się w fałszywą skromność, oznajmia iż nowe modele oferują najlepszą w klasie pozycję za kierownicą – coś w tym jest.



Najlepsza pozycja za kierownicą, zdaniem producenta

Szeroki, środkowy tunel w XG i XG+ to właściwie tunelik, bo wznosi się ledwie na 5 cm i generalnie ułatwia utrzymanie porządku w kabinie (w XF ma 17 cm). Stojąc w XG na tym 5-centymetrowym tunelu masz do sufitu ponad dwa metry, dokładnie 2025 mm. Wystarczy.

Praktyczne rozwiązania – sporo schowków, wysuwany stolik

Duże DAF-y słyną z szeregu zalet, ale raczej nie była wśród nich widoczność z kabiny. Konstruktorzy holenderskiej – przepraszam, niderlandzkiej – marki popracowali nad tym solidnie. W nowej kabinie, w porównaniu z poprzednią, powierzchnia czołowej szyby wzrosła o 33 proc., szyb bocznych o 15 proc. Jest rzeczywiście lepiej, choć zarazem zmalała powierzchnia na czołowej ścianie ciężarówki na firmowe napisy, przykładowo na logo. Coś za coś. Egzemplarz którym jeździłem miał wśród wielu opcji DAF Digital Vision System, czyli dwie kamery zamiast głównych, zewnętrznych lusterek. Z ręką na sercu przyznaję, że działa to bardzo skutecznie. Obraz wyraźny, zaś w razie deszczu czy śniegu można włączyć podgrzewanie kamer i nie będzie problemu, jak zapewniali instruktorzy DAF-a. Na ciasnych skrzyżowaniach czy rondach znakomicie ułatwia życie podążanie obrazu za tyłem naczepy, doskonale widać, gdzie tył się znajduje.



Okno krawężnikowe to opcja


Bardzo dobre wrażenie robi precyzja montażu elementów kabiny, jak również jakość materiałów użytych do jej wykończenia. Na kokpicie nie brakuje miękkich plastików, przyjemnie uginających się pod palcami. Zestaw wskaźników przybrał postać 12-calowego ekranu. Wybierasz dwa tryby wyświetlania „Nowoczesność”, albo „Klasyczność”, oczywiście język polski jest.



Możliwości personalizacji wyświetlacza są duże

Pamiętacie taki utwór Budki Suflera „Cisza, jak ta”? Przypomniałem o nim w kabinie DAF-a, znakomicie wyciszonej. Jeździłem XG z silnikiem MX-11 449 KM, poziom hałasu był tak niski, że nawet podczas używania hamulca silnikowego (Engine Brake) można było swobodnie rozmawiać ściszonym głosem. Nowy hamulec silnikowy, duma DAF-a, umożliwia np. dojeżdżanie ze wzniesienia do skrzyżowania bez dotykania pedału hamulca. Jest trójstopniowy, sterowany prawą dźwigienką przy kierownicy. Okazuje się na tyle skuteczny, że nowe modele nie posiadają retardera. Ponieważ „mój” DAF był low deckiem, masa zestawu wynosiła nie 40 t, ale 33,5 t. Unoszenie pojazdu następuje po dotknięciu przycisku na środku deski rozdzielczej. Do normalnej wysokości zawieszenie automatycznie wraca po przekroczeniu 30 km/h.

Redaktorze, koniec odpoczynku! Opcjonalne łóżko DAF Relax Bed ma długość 2,22 m i szerokość 0,80 m, bez żadnych wcięć

OK, kierowca będzie usatysfakcjonowany, a co dla przewoźnika? DAF, zwłaszcza XF, XG, XG+, to produkty premium, dobrze wpływające na wizerunek firmy, ale muszą kosztować. Zgodnie z dziwacznym zwyczajem w branży ciężarówek nikt nie podaje nawet bazowych kwot (weźcie w końcu wzór z osobowych aut, tam ceny są jawne). Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że w przypadku XG, jednego z trojaczków, z przodu może być „9”, co sugerowałoby 90 tys. euro netto. Ale że mamy do czynienia z dopracowanymi modelami, wysoka będzie ich wartość rezydualna i korzystne całkowite koszty eksploatacji TCO. Na te koszty, poza niskim spadkiem wartości i procentowym, i kwotowym, powinno wpłynąć zużycie paliwa. DAF obiecuje spalanie niższe aż o 10,2 proc., dzięki zmianom w aerodynamice, silniku, przeniesienie napędu. Podczas krótkiej, testowej podróży pod autostradach i regionalnych drogach w górach trudno o tym wyrokować. Jak powiedział mój instruktor, w takich wymagających warunkach, z wieloma, długimi podjazdami zapotrzebowanie na olej napędowy powinno wynosić 28-30 l/100 km.



XG 450 FT, low deck, z oponami o profilu 45, z przodu 375, z tyłu 315

Źródło: dla etransport.pl red. Jacek Dobkowski
Do ulubionych
FIRMOWY SPOTLIGHT
ADR Adviser Doradztwo i Szkolenia Jacek Pluta


NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

NASZE WYWIADY

OPINIE

NASZE RELACJE

Photo by Josh Hild from Pexels