Josephs.ScotBorowiak Properties LtdToll House Properties Ltd

ARTYKUŁ SPONSOROWANY

Rynek docenił Connect Trans. Odbiór platformy przerasta oczekiwania twórców

Utworzona: 2019-12-23


Rozmawialiśmy z założycielami platformy transportowej Connect Trans - o tym co mówi branża, czego oczekują przewoźnicy, a także o odbiorze platformy w jej pierwszych dniach na rynku.

etransport: W Connect Trans obiecujecie rewolucyjną formułę na realizację transportu: brak wstępu dla firm spedycyjnych, bezpośrednie kontakty pomiędzy przewoźnikami, a firmami załadowczymi, do tego geolokalizacja i płatności nawet w 2 dni. Czy to wystarczy aby przewoźnicy przeszli do Was?

Connect Trans: Jest z nami już kilka tysięcy firm, które często mają po kilka, kilkadziesiąt pojazdów. Te firmy są zarejestrowane i gotowe do podejmowania różnego typu ładunków bezpośrednio dzięki platformie Connect Trans. Zainteresowanie przerosło nasze oczekiwania. Klienci dosłownie zalewają nas pytaniami o to kiedy wystawione będą pierwsze ładunki i dają nam wyraźnie do zrozumienia, że konkurencja nie słucha swoich klientów.

etransport: A Wy słuchacie i dajecie im to czego potrzebują?

Connect Trans: Zdecydowanie tak. Geolokalizacja umożliwiająca znalezienie przewoźnika, ale też monitorowanie ładunku i zapewnienie bezpieczeństwa transportowi. To funkcjonalność tak bardzo potrzebna w dzisiejszych czasach, że gdy ją pokazujemy firmom, nie mogą wyjść ze zdziwienia jak bardzo im jej brakowało. Wygodna platforma z prostym systemem nawiązywania kontaktu pomiędzy stronami, bez przekombinowanych podstron i bajerów, które tylko utrudniają pracę, to kolejna, nieoczywista rzecz, niezbędna dziś w branży TSL.

etransport: ...a co z tymi płatnościami realizowanymi w 2 dni? Czy to nie główna motywacja aby przesiąść się na Connect Trans?

Connect Trans: Rzeczywiście to bardzo ważna, ale nie najważniejsza zaleta korzystania z Connect’a. Owszem, zawarliśmy partnerstwo zarówno z Monevia w zakresie zapewnienia tych płatności, jak i z Kaczmarski Inkasso zakresie windykacji, ale najważniejszą kwestią jeśli chodzi o finanse w Connect Trans jest proces weryfikacji, z którym to procesem wspiera nas Krajowy Rejestr Długów (KRD). U nas nie ma spedytorów nie dlatego, że nie chcą się rejestrować. Nasz zespół przygląda się aktywności każdego zarejestrowanego klienta i weryfikuje czy to firma godna zaufania. Dzięki temu można u nas znaleźć duże, znane firmy z wieloletnią dobrą kondycją finansową, a dodatkowo partner finansowy Monevia sprawia, że w Connect Trans płatności za zrealizowany fracht zawsze są zrealizowane na czas.

etransport: Poruszyliście temat spedytorów. Jak oni reagują na Waszą politykę zamkniętych drzwi?

Connect Trans: Connect Trans: z tym bywa różnie, ale wygląda na to że zaczynają rozumieć nasz punkt widzenia. Cenimy doświadczenie wielu dobrych spedycji na rynku ale Connect Trans to nie jest dobre miejsce dla nich. Na platformie mamy całkowity zakaz wpuszczania pośredników. Ładunki "z pierwszej ręki" to jeden z głównych postulatów naszej platformy. Dam przykład: firma przewozowa mogłaby zarobić 1000€, ponieważ za tyle złożył ofertę załadowca. Gdy mamy do czynienia ze spedytorem, około 25%-30% tego wynagrodzenia musi trafić do jego kieszeni, jako pośrednika. My jako pośrednik technologiczny dajemy przewoźnikowi i załadowcy wszystkie narzędzia, które umożliwiają pominięcie spedytora, zatem przewoźnik może zarobić u nas więcej nawet o 20%-25%.
etransport: Co konkretnie mówią przewoźnicy, którzy z Wami rozmawiają? Co im się podoba, a czego się boją?

Connect Trans: Przede wszystkim niesamowicie nas cieszy fakt, że rozmawiają pomiędzy sobą na forach internetowych, w tym na Facebooku. Wymieniają się informacją o tym, że powstaje nowa giełda transportowa, pytają się nawzajem jak zarejestrować konto i dołączyć do rewolucji, a także piszą do nas bezpośrednio, na przykład o tym że pewne forum zablokowało ich wypowiedź polecającą naszą platformę. Konkurencja, okazuje się, ma spory wpływ na niektóre niezależne fora, ale nie przejmujemy się tym. Dostajemy e-maile, w których ludzie piszą wprost, że “czekaliśmy od dawna na takie rozwiązanie”, “branża szuka ratunku i szansy rynkowej ekspansji. Upatruje ich w Connect Trans”. Nie ma dnia, żebyśmy nie rozmawiali z nowymi zainteresowanymi platformą firmami.

etransport: Słyszeliśmy, że zdarzają się przypadki, że jesteście mylnie określani jako spedycja, skąd się to bierze?

Connect Trans: Tak owszem, spotkaliśmy się z komentarzami tego typu, paradoksalnie ze strony spedytorów czy przedstawicieli spedycji w internecie. Bierze się to z prostej przyczyny! Teoretycznie można nas nazwać cyfrową spedycją, ponieważ zgodnie z literą prawa musimy posiadać licencję spedycyjną. Jesteśmy pośrednikiem technologicznym, ale sposób naszego działania nie przypomina w niczym działania tradycyjnej spedycji. Po pierwsze jesteśmy platforma transportową, która pozwala na bezpośredni kontakt przewoźników z firmami załadowczymi. Po drugie dajemy obu stronom zestaw narzędzi do zlecenia i podjęcia przewozu, wraz z infrastrukturą obsługującą płatności, która gwarantuje terminowe rozliczenie za realizację.

etransport: Skoro jest tak wielka ekscytacja w branży, to kiedy ruszacie z platformą już oficjalnie? Z tego co wiemy testy idą dobrze, więc co Was wstrzymuje?

Connect Trans: Testy idą lepiej niż dobrze, codziennie włączają się dziesiątki nowych firm przewozowych, które dodają kierowców i pojazdy. Jesteśmy z nimi w kontakcie telefonicznym i e-mailowym, dostępni aby odpowiedzieć na każde pytanie i pomóc z dowolnym problemem, jaki napotykają po drodze. Wstrzymuje nas okres świąteczny, ale zgodnie z planem tuż po nowym roku zamierzamy aktywować zarejestrowane firmy załadowcze i rozkręcić je w zakresie wystawianych ładunków. Chcemy zapewnić możliwość podjęcia frachtu różnego typu, przez przewoźników z różnymi pojazdami i typami tras - od krajowych po międzynarodowe. Robimy co w naszej mocy aby nie dopuścić do opóźnień. Na szczęście, realistycznie rzecz ujmując, jeśli do nich dojdzie będą to najwyżej opóźnienia o kilka tygodni.

etransport: Nie możemy się doczekać kolejnej aktualizacji z rewolucyjnego frontu. Na koniec spytamy co dziś może zrobić firma, która chce przesiąść się na Connect Trans?

Connect Trans: Wystarczy przejść na naszą stronę pod tym łączem i zarejestrować się w platformie. Po rejestracji warto dodać kierowców i pojazdy, a także sprawdzić poszczególne funkcjonalności. Dziękujemy za wywiad, Wesołych Świąt i do zobaczenia po nowym roku.

etransport: Wesołych Świąt i Szczęśliwego Nowego Roku. Powodzenia!

Do ulubionych


NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

NASZE WYWIADY, OPINIE i RELACJE