Josephs.ScotBorowiak Properties LtdToll House Properties Ltd

kącik na kawę

ID: 38898


Zapraszam na kawę; Od rana do wieczora i w nocy też. Parzona, rozpuszczalna, z ekspresu i każda inna. Ciasteczka do kawy, wedle uznania. Dla każdego coś dobrego; Kawowicze wszystkich wątków w kulturze picia łączcie się! Ważne: Kawy proszę nie przenosić na inne wątki, żeby się nie rozlewała po stolikach, przypadkowych gościach i klientach;

---------------------------------------
Lista NIECHCIANYCH GOŚCI:
---------------------------------------

- wesolek/~prowokator;
- ~toć wieta kto (nhs i jego liczne wcielenia);
- ccx;
- pocztagorski/ ~pocztowy;
- gapa.



Lista będzie modyfikowana. Można na nią trafić, można z niej zniknąć. Wszystko w rękach wytrawnych forumowiczów, złaknionych kawy i dobrego towarzystwa.
Buźka! ;-)

~kawiarenka
*.internetdsl.tpnet.pl

Posty (34506)

barracuda
Katharsis, co do Twojego wpisu że "kawa czarna na słodko " z 9. 38. Podobno najlepsza (kawa?) jest mała, czarna, pita w łóżku. Niezależnie jak to zdanie odczytać. Źródła tej prawdy OBJAWIONEJ, niestety nie znam. :-)
Leon, też kilka razy zamierzałem zamknąć konto, ale jakoś tak... Więc i Ty nie zamykaj.
Nata
Dzień dobry..
barracuda - dawno. . dawno dawno temu... pisałam, że ja piję kawę tylko czarną bez żadnych "cudów, wianków"Kawa jak dla mnie musi być czarna jak smoła... świeżo zmielona... swieżo zaparzona w ekspresie ciśnieniowych... bo ta z ekspresu przepływowego to dla mnie... to po prostu "popłuczyny". Nie piję żadnej z "gruntem"... bo się mój zołądek butuje... rozpuszczalna to dla mnie profanacja... Z mlekiem??? a i owszem piję "Inkę" lub "Anatola" do sniadania... :) :) aa i piję tylko kawę... zadnej kawusi ani kawki:) :) No i oczywiście dobrą herbatą nie pogardzę... Jak myślisz, kto przytargał ten ekspres smętnie stojący koło kominka???

1

Nata
"somsiad" depresja Cię dopadła???
katharsis
To ja również zasiadam do czarnej popołudniowej. Albo zaleguję?; -) Grunt, że kawa "sama przyszła" i pachnie właściwie. Smakuje pewnie również, o czym przekonam się po puszczeniu tego postu; >
katharsis
Smakuje też jak należy:-)

Zawsze to coś pozytywnego; -)
katharsis
Puchatku, widzę, że znalazłeś lepszą rozrywkę od "meczu na hali" :-)

Przyznaję, że jest mi to na rękę, bo w końcu dowiedziałam się, o co chodzi z młotem w aucie:-D
katharsis
Trzeba przyznać, że jest to ciężki kaliber. 5kg to za mało; -)
barracuda
Ja też protestuję. Miałem podjechać bliżej załadunku (jutrzejszego), ale w okolicach Sahy (SK) pada śnieg i (w ramach protestu) stanąłem na parkingu-do jutra. Mam nadzieje, że do rana Słowacy rozgrzeszą się ze śniegiem. A kawy na noc nie piję.
barracuda
Jasne. Ale do kasowania luzu nie używałem młota. :-)
Nata, też lubię kawę z ekspresu ciśnieniowego, ale w aucie takowego nie posiadam. Jak się nie ma co się lubi...
katharsis
Barracudo, taki prorest popieram. Jest konkret. Wiadomo kto, dlaczego, przeciw komu i po co; -)

I musisz przyznać, że puchatek podpowiada całkiem adekwatne środki wspierające wydźwięk protestu::-)
katharsis
Co do ekspresu ciśnieniowego, podobno można kupić wersje mobilne/podręczne takowych.
barracuda
Tak, ale te środki będę stosował jutro. A wracając do "zawsze winni są oni". Chyba podczas ostatniej swojej wizyty Jan Paweł II też przepraszał za to że "prezydent stoi, prymas stoi a papież siedzi. Winni są ONI bo mi TO zamontowali". Wstazywał na element wózka, którym już wtedy jezdził. :-)

1

barracuda
Katharsis, nie ma sensu kupować ekspresu do kawy do auta. A zawsze mam dodatkowy impuls do domu. W domu jest i ekspres i żona. A towarzystwo jest ważniejsze niż kawa. :-)
barracuda
Tym się będę martwić jutro. Idę zapłacić za parking. :-)
katharsis
Grunt, żeby młot (ek) nie trafił w niepowołane ręce; >
barracuda
Katharsis, gorzej jak młot trafi na forum. :-)
katharsis
Barracudo, nie skomentuję.
Nie teraz.


Puchatku, punkt dla Twojego kolegi!:-)
g-a
A rekin-młot? Chyba jeszcze gorzej :-)
katharsis
Z tymi ostatnimi nie mam do czynienia, więc mi nie przeszkadzają.

1

g-a
To dobrze, bo podobno niebezpieczne są...
katharsis
Dla kogo? Mnie bardziej zajmują realne zagrożenia.
g-a
Dla otoczenia.
katharsis
Zlituj się. Chociaż Ty nie świruj. Niech się martwi "otoczenie" rekinów-młotów, a to jest raczej nie nasza strefa klimatyczna.

Bardziej niepokoją mnie inne "młoty".
g-a
Jak piszę o "innych młotach" to obrywam. Ale okazuje się że obrywam też wtedy, gdy piszę o czymkolwiek. Taki urok tego forum.
katharsis
Nie inaczej:-)
I piszę to z dużym (choć zmęczonym) uśmiechem na twarzy. Tak, jestem zdegustowana, zniesmaczona, ale włosów z głowy wyrywać nie będę.
g-a
Ja też nie :-)
katharsis
Twoich włosów trochę mniej jest mi żal; -)
g-a
Mimo to jednak ich nie powyrywam.
katharsis
W to nie wątpię; > Na pewno nie sobie; -)
g-a
Kotom też nie :-)
Tylko dla zalogowanych

Wątek ten komentować mogą tylko posiadacze kont w etransport.pl - Zapraszam do zalogowania lub rejestracji.

Zaloguj się Zarejestruj się

Opcje - szybkie linki

Wątki Admina

TOP 20 - przez was wybrane

OSTATNIO KOMENTOWANE

ZOBACZ TEŻ

Zakazy ruchu dla ciężarówek w Europie na rok 2025
trafficban.com
Przepisy kuchni kierowców - do przygotowania w trasie lub przed wyjazdem
Kuchnia kierowcy

Sprawdź dobre parkingi w Europie
Dobry parking

Warunki przejazdu na drogach w Polsce
Drogi w Polsce
Photo by Josh Hild from Pexels