Kierowca na ciągłym standby'u

Wątek dotyczy tej informacji prasowej

~tago	Tak właściwie, to po co kierowca ma rodzinę. Gdyby jej nie miał, to nie musiałby jeździć do domu. Nie wysiadałby z auta w ogóle i ciągle jeździł. Rozwiązałoby to trochę problem niedoboru kierowców. Po co on ma tą rodzinę !!!
~Kolega Pozdrawiam	Takie "uroki" tej roboty. Można zmienić, wolny wybór.
~hwdK	Zawsze można znaleźć pracę 8 godzin, 5 dni w tygodniu za 3k. Będziesz w domu codziennie z pusta michą, albo panem bogaczem poza domem. Albo kasa, albo czas. Nie ma że wszystko. Więc w czym widzicie problem? Wybierać nie marudzić.	1
~hwdK	Czas to pieniąc, nie myślicie chyba że płaci się kierowcy za jakieś specjalne umiejętności ha ha. Płaci się za czas. Za 160 godzin w przypadku specjalisty od kierowania dostaniesz minimalną. Przypomnę że umiejętność kierowania pojazdem to umiejętność prosta. Pospolita, prawie każdy ma PJ. Więc w jeżdżeniu ciężarówka nie ma magii. Płaci się za spędzony czas. Gdyby nie 400+ godzin w pracy, gdzie trudno nazywać spaniem pracą, to też liczycie jak pracę, dostałbyś minimalną. Więc nie obrażać się, tylko dziękować za dobrą robotkę. Masz duże zus-y, zarabiasz jak prezes, nie musisz się stresować, nic cię nie obchodzi. Jesteś tylko od tego żeby obsługiwać ciężarówkę. Dla mnie super. Jak przemyślicie temat, zgodzicie się ze mną. Praca kierowcy no stress.
~Ordynator oddziału et.	Nigdy nie jestem w gotowości gdy odpoczywam. Tym bardziej ciągłej. Mój czas i moja wola, jak go wykorzystam. Sprawy firmowe wtedy nie istnieją. Wszystko w temacie.
~kumidan	No już bez przesady, złotą rączką pan kierowca, zdąży być zawsze. To nie tylko w międzynarodówce, wokół komina jeżdżący, też zdążą zawsze i kładę tu szczególny nacisk, na komin.
~Ordynator jest jeden!	A tak w ogóle, to jest transport ciężki. To nie jest robota dla cipek. To pisałem ja Ordynator.
~Jiurek	Jak kierowca bierze trasę dłuższą jak dwa tygodnie i odpoczynek krótszy jak dwa tygodnie to znaczy, że: -zauRchał, żona zauchała innego, on zrezygnował z dzieci bo bardziej kocha pracę i dobrowolnie paci Ali men dy; -jest brzydki z twarzy, czytaj nie ma szans na związek, jest sam i nie ma przyjaciół, a praca to jego jedyny cel; -nie ma zainteresowań, ma dolegliwości psychiczne typu CHAD, schizofrenia, ADHD, ale mama wypchnęła go z domu mówiąc, że ona osła utrzymywać nie będzie, zrobił papiery i jej pokazał; -lubi być popychany (masochista) i już mu się uszy trzęsą z radości jak jedzie 80km-h i pracodawca dzwoni opidrelić dlaczego tak wolno, tacy najczęściej stają na autohofach i biorą prysznic z karty firmowej, bo lubią czuć na sobie gniew pana; -jeśli nie powyższe -jest osłem, co nie umie liczyć. Jeżeli w którymś z powyższych przykładadów rozpoznałeś/łaś siebie, GRATULACJE należysz do średniej: braci osłów.