ID: 261412
PORÓWNANIE zarobków. Uczciwe!
ID: 261412
ID: 261412
W latach 1995 - 1997 w jednej z Wrocławskich fabryk zatrudniającej około 2000 osób, zacząłem pierwszą pracę. Stawka godzinowa jaką dostałem, to było 2, 7zł.
Jeśli pomnożycie to przez 172h w miesiącu (bez sobót), to otrzymacie nieco ponad 450zł. Uśredniłem, ponieważ tam dochodziła premia, odchodziły podatki. Dochodziło 30zł za pranie i nie każdy miesiąc jest równy. W każdym razie, zarabiałem 4 i pół miliona. Wielu ludzi operowało jeszcze starymi nazwami kwot.
4 i pół bańki. Koniec i kropka. W zakładzie, w którym pracowałem, stawki nie były najgorsze. Słyszałem o zakładach, gdzie było 3, 5 bańki. Jednak były też takie, gdzie można było zarobić ponad 5.
Tak więc uśredniając, robotnik fizyczny, bez dodatkowych kwalifikacji i bez pracy w weekendy, zarabiał 4, 5 miliona. (450zł)
Wtedy też pojawiły się pierwsze prywatne firmy transportowe. Na międzynarodówkach kierowcy zarabiali ponad 3000zł.
Jazda po nocach, praca w weekendy i zrobienie prawa jazdy, dawało możliwość zarobku 6 pensji robotnika. I nie było wielu chetnych.
Sytuacja zmieniała się jednak na gorsze, bezrobocie rosło szybko, a apogeum tej patologii przypadał na rok 1999.
Wtedy już za kierownicą nie zarabiało się więcej niż w fabryce, ale to był jedyny zawód, w którym w ogóle była jeszcze praca.
Zarabiałem wtedy jako kierowca 1100zł, a w fabryce z której odszedłem, ludzie zarabiali po 950zł.
Wtedy to, dziady transportowe miały prawdziwe żniwa. Budowali dwie wille rocznie, bawili się w kasynach, chlali i zabawiali się z dziwami.
I wielu (prawda łysy) tą patologiczną sytuację, wspomina z łezką w oku. Ba. Wielu też, uwierzyło że tak będzie zawsze i uznało to za normę.
A jak szybko zmniejszali pensję w latach 1997 -1999?
Około 30% rocznie. Po prostu znajdowali chętnych za mniejszą stawkę i zwalniali wieloletnich pracowników, lub proponowali im zmniejszenie stawki.
Co sie wtedy nie działo. Jako kierowca, w wolnych chwilach plewiłem ogródek dziada i malowałem mu płot we firmie. Do samochodów wlewałem olej opałowy. Wszystkie opony były nalewajkami, a stan techniczny pojazdów był taki, że należałoby dziada wziąć i z miejsca zastrzelić bez sądu.
Po każdej mojej próbie negocjacji czegokolwiek, słyszałem tekst : "Na twoje miejsce czeka dziesięciu chętnych. "
Sytuacja zaczęła się normować powoli i normowała się prawie 20 lat.
W zapomnienie poszedł olej opałowy. Następnie powstało ITD i w zapomnienie poszła jazda po 18h dziennie. Trzeba też było zrezygnować z totalnych klamotów i uporządkować tabor. Po roku 2004 powoli zacząły się normować stawki. Ale te zmiany szły najwolniej. Dziady, wyły, kwiliły, płakały i stękały, a tak naprawdę, to nie dziady popodnosiły stawki, ale zmiana pokoleniowa. Jedne firmy upadały, a w ich miejsce przychodziły nowe i ci nowi szefowie nie pamiętali tamtych czasów, więc od razu płacili odrobinę lepiej.
Kiedy dzisiaj powiedziałem mojemu pracodawcy, że mój pierwszy pryncypał w jeden rok postawił 3 willę (dla trzech córek), to pracodawca mi nie uwierzył.
I tak oto dzisiaj mamy zarobki rzędu 5 - 7 tysięcy złotych. Dużo? Tylko wtedy, kiedy porównasz je z czasami patologii.
Jeśli wrócimy do porównania z mojej pierwszej pracy, to w fabryce za 8h miałem 450 zł, a za kierownicą 3000zł.
Przełóżmy to na dzisiejsze czasy.
Kasjerka w LIDLU zarabia lekko 3500zł. Ukrainiec w osiedlowej pizzeri, gdzie sprzedaje pizzę, zarabiał 4200zł i się zwolnił. Mówił mi to sam właściciel i taką samą ofertę dał mi.
To matematyka jest prosta.
3500 * 6 = 21 000zł.
Już słyszę i widzę zgrzytanie zębów i skowyt łysej pały. Ale takie są fakty. Jeśli ktoś zarzuci mi błąd w obliczeniach, proszę bardzo.
Uczciwa pensja na międzynarodówce powinna się trzymać około 20 000zł, a na kraju i codziennie w domu, około 10 000zł.
Wy oferujecie na międzynarodówce 7000zł, a na miejscu 3000zł.
To nie dziwujcie się później, że żelastwo stoi i rdzewieje.
Za takie stawki, za kierownice pójdzie tylko wasza rodzina, albo pasjonaci ciężarówek.
W sobotnie popołudnia dorabiam sobie na UBERze. Zgadnijcie, gdzie zarabiam więcej.
Cały tydzień jeżdżąc dla dziada, czy w weekend na UBERze? Jak myślicie?
Dlatego, zupełnie poważnie rozważam odejście z pracy.
Dwa dni w tygodniu postoję w pizzeri, w weekend dorobię na taksówce i mi wystarczy. Żadnego stresu, żadnych pasów załadunkowych, żadnego śmierdzenia paliwem, smarami, użerania się z palącymi kierowcami. Po co mi to?
A ludzie, niestety dla dziadów, zaczynają samodzielnie myśleć. Klamoty stoją pod płotem, nie tylko w PL. Stoją w UK, w Niemczech i we Francji. I będą stały, chyba że się nauczycie płacić. A co zrobicie, jeśli zamkniecie działalność?
Wielu zarzucało nam kierowcą, że nie mamy wyształcenia i nic innego nie potrafimy.
Ciekawe, co wy potraficie? Ilu z was ma dyplomy wyższej szkoły. Ilu wśród was jest inżynierów, fizyków, lekarzy i informatyków?
Przyg aniał kocioł garnkowi.
W latach 1995 - 1997 w jednej z Wrocławskich fabryk zatrudniającej około 2000 osób, zacząłem pierwszą pracę. Stawka godzinowa jaką dostałem, to było 2, 7zł.
Jeśli pomnożycie to przez 172h w miesiącu (bez sobót), to otrzymacie nieco ponad 450zł. Uśredniłem, ponieważ tam dochodziła premia, odchodziły podatki. Dochodziło 30zł za pranie i nie każdy miesiąc jest równy. W każdym razie, zarabiałem 4 i pół miliona. Wielu ludzi operowało jeszcze starymi nazwami kwot.
4 i pół bańki. Koniec i kropka. W zakładzie, w którym pracowałem, stawki nie były najgorsze. Słyszałem o zakładach, gdzie było 3, 5 bańki. Jednak były też takie, gdzie można było zarobić ponad 5.
Tak więc uśredniając, robotnik fizyczny, bez dodatkowych kwalifikacji i bez pracy w weekendy, zarabiał 4, 5 miliona. (450zł)
Wtedy też pojawiły się pierwsze prywatne firmy transportowe. Na międzynarodówkach kierowcy zarabiali ponad 3000zł.
Jazda po nocach, praca w weekendy i zrobienie prawa jazdy, dawało możliwość zarobku 6 pensji robotnika. I nie było wielu chetnych.
Sytuacja zmieniała się jednak na gorsze, bezrobocie rosło szybko, a apogeum tej patologii przypadał na rok 1999.
Wtedy już za kierownicą nie zarabiało się więcej niż w fabryce, ale to był jedyny zawód, w którym w ogóle była jeszcze praca.
Zarabiałem wtedy jako kierowca 1100zł, a w fabryce z której odszedłem, ludzie zarabiali po 950zł.
Wtedy to, dziady transportowe miały prawdziwe żniwa. Budowali dwie wille rocznie, bawili się w kasynach, chlali i zabawiali się z dziwami.
I wielu (prawda łysy) tą patologiczną sytuację, wspomina z łezką w oku. Ba. Wielu też, uwierzyło że tak będzie zawsze i uznało to za normę.
A jak szybko zmniejszali pensję w latach 1997 -1999?
Około 30% rocznie. Po prostu znajdowali chętnych za mniejszą stawkę i zwalniali wieloletnich pracowników, lub proponowali im zmniejszenie stawki.
Co sie wtedy nie działo. Jako kierowca, w wolnych chwilach plewiłem ogródek dziada i malowałem mu płot we firmie. Do samochodów wlewałem olej opałowy. Wszystkie opony były nalewajkami, a stan techniczny pojazdów był taki, że należałoby dziada wziąć i z miejsca zastrzelić bez sądu.
Po każdej mojej próbie negocjacji czegokolwiek, słyszałem tekst : "Na twoje miejsce czeka dziesięciu chętnych. "
Sytuacja zaczęła się normować powoli i normowała się prawie 20 lat.
W zapomnienie poszedł olej opałowy. Następnie powstało ITD i w zapomnienie poszła jazda po 18h dziennie. Trzeba też było zrezygnować z totalnych klamotów i uporządkować tabor. Po roku 2004 powoli zacząły się normować stawki. Ale te zmiany szły najwolniej. Dziady, wyły, kwiliły, płakały i stękały, a tak naprawdę, to nie dziady popodnosiły stawki, ale zmiana pokoleniowa. Jedne firmy upadały, a w ich miejsce przychodziły nowe i ci nowi szefowie nie pamiętali tamtych czasów, więc od razu płacili odrobinę lepiej.
Kiedy dzisiaj powiedziałem mojemu pracodawcy, że mój pierwszy pryncypał w jeden rok postawił 3 willę (dla trzech córek), to pracodawca mi nie uwierzył.
I tak oto dzisiaj mamy zarobki rzędu 5 - 7 tysięcy złotych. Dużo? Tylko wtedy, kiedy porównasz je z czasami patologii.
Jeśli wrócimy do porównania z mojej pierwszej pracy, to w fabryce za 8h miałem 450 zł, a za kierownicą 3000zł.
Przełóżmy to na dzisiejsze czasy.
Kasjerka w LIDLU zarabia lekko 3500zł. Ukrainiec w osiedlowej pizzeri, gdzie sprzedaje pizzę, zarabiał 4200zł i się zwolnił. Mówił mi to sam właściciel i taką samą ofertę dał mi.
To matematyka jest prosta.
3500 * 6 = 21 000zł.
Już słyszę i widzę zgrzytanie zębów i skowyt łysej pały. Ale takie są fakty. Jeśli ktoś zarzuci mi błąd w obliczeniach, proszę bardzo.
Uczciwa pensja na międzynarodówce powinna się trzymać około 20 000zł, a na kraju i codziennie w domu, około 10 000zł.
Wy oferujecie na międzynarodówce 7000zł, a na miejscu 3000zł.
To nie dziwujcie się później, że żelastwo stoi i rdzewieje.
Za takie stawki, za kierownice pójdzie tylko wasza rodzina, albo pasjonaci ciężarówek.
W sobotnie popołudnia dorabiam sobie na UBERze. Zgadnijcie, gdzie zarabiam więcej.
Cały tydzień jeżdżąc dla dziada, czy w weekend na UBERze? Jak myślicie?
Dlatego, zupełnie poważnie rozważam odejście z pracy.
Dwa dni w tygodniu postoję w pizzeri, w weekend dorobię na taksówce i mi wystarczy. Żadnego stresu, żadnych pasów załadunkowych, żadnego śmierdzenia paliwem, smarami, użerania się z palącymi kierowcami. Po co mi to?
A ludzie, niestety dla dziadów, zaczynają samodzielnie myśleć. Klamoty stoją pod płotem, nie tylko w PL. Stoją w UK, w Niemczech i we Francji. I będą stały, chyba że się nauczycie płacić. A co zrobicie, jeśli zamkniecie działalność?
Wielu zarzucało nam kierowcą, że nie mamy wyształcenia i nic innego nie potrafimy.
Ciekawe, co wy potraficie? Ilu z was ma dyplomy wyższej szkoły. Ilu wśród was jest inżynierów, fizyków, lekarzy i informatyków?
Przyg aniał kocioł garnkowi.
~Cyprian Kleofas Kozłowicz*.151.39.179
*.151.39.179
Posty (146)
~skg dk | rezimowa telewizja kasuje miliardy za glupia propagande dla takich jak kupa i inni fanatycy pisowscy a jednoczesnie zaluja kasy na pensje w sluzbie zdrowia i edeukacji to przemyslany plan aby w pl mieszlaly same mongoly bez wiedzy ekonomicznej i dalej glosowali na ta dyktature chcecie wychodzic z unii? prosze bardzo tylko z czego ludzie beda zyc jak eksport bedzie oblozony clami a granica zamknieta | |||
~Lutek | Podczas tej pandemi medycy mieli podwójne pensie nie oceniam tego faktu znakomita większość społeczeństwa pracowała za tą samą stawkę a do dobrego to się szybko przyzwyczaja i teraz ból zada ścisnąć to protesty, Wiem z własnego doświadczenia hirurg z Miechowa podniósł stawkę za wizytę prywatna z 200 na 350 zł bo covid | |||
~Rafał | Kiero jesteś w błędzie. Tych spraw jest bardzo dużo. | |||
~Rafał | O jakich 9 sprawach piszesz, chyba z 1 miasta | |||
~skg dk | fanatyczny kupozjadzie ty to mozesz najwyzej troche makulatury pozbierac i ukrasc pol litra ze sklepu a z nowoczesnym swiatem nie masz nic wspolnego jako zacofaniec zyjacy w religijnym sredniowieczu | -3 | ||
kiero82
| Gdzie jest kurna glaca. Niech da chociaż znakami, czy runda paryżanką dojdzie do skutku. Już chyba z 10 lat takim wizidłem nie jechałem, a chętnie bym skorzystał. Za urlop dobrze mi płacą, takE przez tydzień rundala ba pribaltyki u glacy mogę zrobić. Glaca, zastanów się, bo po co ma żelastwo ci stać w polu. | 2 | ||
~//~ | ~Www 2021-09-11 06:57:27 "... szoszon... " ~driver 2021-09- 11 07:57:09 "... szoszon... " Ale kłamliwo szoszokają, aż kwiczą i piszczą. Jak widać, wyzywanie, jak i łotrowska i podła treść, to jest "wizytówka" niby to "panów szlachciców" (nie mylić z prawdziwymi) ta jeszcze szowinistów. Jak to jest śmieszne gdy ktoś skrzywdzony szoszonami próbuje kogoś wyzywać szoszonem wtenczas gdy sam szoszoka, przeprzeka i cocoka. Oj jak "bogato" pracownicy z "czubami" na pożegnanie "odwdzięczyły" swoim "trójzębem" niby to "panów" (nie mylić z prawdziwymi) pseudo "pracodawców" w ich "tyłki". Jak widać, "panowie" w gumiakach z wystającą słomą od "zadowolenia" stale szoszokają i szoszokają, cały czas. Tak trzymajcie. Niechaj każdy widzi / wie kim / czym jesteście. :-) | |||
~kiero | ~Rafał 2021-09-11 11:56:23 O jakich 9 sprawach piszesz, chyba z 1 miasta Na obecną chwilę jest 9 w całej Polsce. Od kierowców zawodowych tylko oczywiście. Więc szoferaki raczej mają marne szanse. Dziady góruja. | |||
~kiero | Wszystkie organy państwowe mają wywalone na sprawy szoferakow | -1 | ||
~//~ | 2021-09-11 06:57:27 "... nie znalazłeś pracy... " Wątek "Kierowcy 'małych autek' nie myślą" ~Www 2021-0 6-12 10:38:39 "Ty swolocz - //- znalazł już raboti bo jak nie to mam pracę dla ciebie" Wątek "Dlaczego rozłąkowe w transporcie jest takie ważne?" ~Www 2021- 06-12 13:12:57 "Te szoszon - //-, masz już pracu w PL" Wątek "Problem z podwójną obsadą. " ~Www 2021-09-03 11:04:38 "Szoszon znalazł Ty już pracu w polsce czy dalej marzysz" 2021-09-03 17:34:47 "Szoszon.. . znalazł ty pracu w polsce" 2021-09-04 10:27:15 "... musisz obniżyć wymagania" Wątek "Zarobki rosną 400 zł za dzien to już norma" ~Www 2021-0 9-04 20:01:47 "Szoszon I co z tą pracą w polsce" Zapytaj u ukraińca (banberowca) to ci znów przez jedno miejsce odpowie i wytłumaczy, ci nie przywykać ta i inaczej, jak widać, nie dojdzie ; -) U chamów-sowinistów, kogo nie stać nawet na całe wszystkie obowiązkowe wypłaty, co najmniej od minimalnego, zgodnie z Kodeksem Pracy i innymi przepisami zobowiązującego prawa kraju zatrudnienia i UE, nie pracuje się U takiego, na każdym kroku jest tylko jedno "skubnięcie" z wypłat gdzie i na czym tylko można (zgodnie przepisów) i nie można (łamiąc przepisy) : - z dodatków do podstawy (przy tym minimalnej) - wprowadzając symboliczne (niepokrywające prawie nic) ryczałty i zadaniowy rozkład czasu pracy w ramach systemu równoważnego czasu pracy ta jeszcze z kwartalnym okresem rozliczeniowym bez szczególnie uzasadnionych (przy systemie prasy 1/1 - 4/1) na to przyczyn - z wyrównanej tak zwanej "płacy minimalnej" - zaliczając diety i ryczałty za noclegi do "płacy minimalnej" - z diet zagranicznych - zaniżając ich do wielkości krajowej diety Tak więc, wyluzuj. :-) | |||
~Rafał | Kiero z kąd masz taką informację. Bo ja wiem, że jest inaczej, kierowca zna swoje prawa i obowiązki, więc nie wprowadzaj ludzi w błąd | |||
~Patryk pogromca dziadow | Panowie krótko i na temat Po co mieć codziennie aktywności od rana do nocy po 15h i to często jest za mało, szukać parkingów na te biedne 9h pauzy, być narażonym na kontrolę i utratę wynagrodzenia za 350zl u dziada jak można iść pizzę rozwozić 12h bez stresu koło domu za tyle samo jak weźmiemy pod uwagę wypłatę napiwki i jedzenie? Czasy wyzysku się skończyły pracy w bród. | |||
~Kris | Lutek jak mozna nakłonic kogos do uzywania drugiej karty? Kierowca z chęci zysku łamie przepisy a pracodawca za to odpowiada? Naprawdę jeb. ie sie wam w głowach | |||
~//~ | A ten, który sam siebie nazywa dziadem (Tomasz Sob... ), podpisujący się jako "kierowca" (po angielsku), ani jak nie może uspokoić się. W przyszłości jeszcze nie jeden pseudo "pracodawca" / "przewoźnik" (T-TRANS... 27-300 Lipsko) z powodu PM (wyrównanej tak zwanej "płacy minimalnej") zwariuje. Przykład na jaźń. Wątek "totalny brak kierowców" ~driver (Driver12, ~Driver) 2020-10-06 15:47:24 "... Zaden dziad taki jak ja nie bedzie tolerował jakis dyskusji" Wątek "Żądanie wglądu do dokumentacji" ~Driv er (Driver12, ~driver) 2020-02-23 17:28:57 "... Trzeba mieć podejście wujka Adolfa czystość przede wszystkim" Wątek "Czy pakiet mobilności może zostać zablokowany?" ~Driv er (Driver12, ~driver) 2020-02-26 10:40:16 "... nie nałożyły nam zadnej kary... wiec jest to dozwolona praktyka" 2020-02-2 6 11:42:23 "... wrazie czego zwalasz wine na kierowcę... " Wątek "Fala upadłości firm spodziewana w drugiej połowie roku" ~driver (Driver12, ~Driver) 2020-06-29 13:56:39 "... u mnie juz 4 lata jest to ze kierowca to tylko nazwisko... i nr rej... tyle w temacie" Wątek "wisza jak psy na płocie" Driver12 2 021-01-22 15:38:56 "... Porzadek w papierach i miesiąc orki i kop w * lepiej sie kalkuluje Firma rozliczeniowa kosztuje z prawnikiem od umów max 120 od łba kierowcy i to moze byc całkowity koszt kierowcy w miesiącu" 2021-01-2 2 15:40:28 "+ abonament na ogłoszenia na cały rok z góry "w zwiazku z dynamicznym rozwojem szukamy kierowców cały czas"" ~driver 202 1-01-22 16:51:42 "Rotacja rotacja i jeszcze raz rotacja To jest najlepsze opcja leasing spłaca kierowca który tyra za ogłoszenie" 2021-01 -22 17:39:04 "Przykład Umawiasz się z trzymaczem że podstawa minimum i dieta 60e Ale kwity podpisuje ze dieta jest 30zl ryczałt nocleg 45zl Tyra biedny cały miesiąc i dostaje podstawe na konto i diety ryczałty też czyli ok połowy tygo co myślał że zarobi I reszta na gębę Co zrobić może szofer? Do sądu pójdzie? Z czym? Jak wszystko się zgadza" 2021-01-22 17:54:35 "Dobre kwity w firmie i można mieć kierowcow za free Sąd nie straszny inspektor pracy też" 2021-01-22 17:55:27 "Nie płacisz za robola a auta pracują mniej lub więcej. " Wątek "Odpowiedzialność majątkowa" Driver12 2021-02-12 14:40:23 "ja chyba tez otworze druga spółkę zoo i bede robił tak ze zatrudniał frajerów i po miesiecu kop w dupę z notą obciażeniową... kosztem bedzie amonament w olx na ogłoszenia dam prace system co weekend w domu" 2021-02-12 14:48:55 "na wszystko jest sposób i na wszystkim można zarobic Chcesz zmieniac prace to zmieniaj ale pracuj za free" Wątek " jak skończyć z dziad transami?" ~driver (Driver12, ~Driver) 2021-04-16 14:27:49 "Moje dzieci to mają przyszłość w Niemczech tak jak i ja. Polska mnie nie interesuje... " Wątek "Jakie zmiany czekają przewoźników w najbliższych latach?" ~driver 2 021-08-10 16:11:00 "... zapłacimy opodatkowane wynagrodzenie... Podatek po stronie pracowników... gdy kierowca będzie chciał pracować będzie musiał zrobić zwrot w gotówce" Wątek "Nie odpuszczają i walczą o polski transport drogowy" ~driver (Driver12, ~Driver) 2020-07-08 15:41:02 "... rodacy muszą... płakac... " Wątek "Polscy przewoźnicy niepokoją się konsekwencjami pakietu mobilności" ~Driver (Driver12, ~driver) 2020-07-10 21:52:55 "... tylko z tryzubem na paszporcie... Polak tylko za podpisanym uprzednio wekslem in blanco" Wątek "Polska walczyła do końca... " ~driver (Driver12, ~Driver) 2020-07 -13 14:52:33 "... Ja płace 75e ("dniówka") i kierowców mam w opor... " 75 eur = 341 zł Minimalna polska stawka godzinowa = około 12 zł/h netto. Za 8-12 godz. pracy (bez dodatów za nadgodziny, pracy w porze nocnej i wyrównanej tak zwanej "płacy minimalnej" w zobowiązujących odpowiednych krajach - D, F, NL i t. d. ) = 96-144 zł. (22-32 eur. ) netto, czyli dieta z ryczałtem za nocleg = tylko 197-245 zł., czyli 43-53 eur. Jak przykład, zgodnie z KP i Roz. MPiPS od 01. 03. 2013r., kwota dla Rumunii - EUR (waluta) ; 38 (dieta) ; 25 (ryczałt za nocleg) ; 100 (limit na nocleg), czyli dieta z ryczałtem za nocleg nawet dla Rumunii = 63 eur. (jako przykład dla Francji = 95 eur. ). Jeszcze jest u kogoś wątpliwości kim i czym jest ~driver (~Driver, Driver12) i czemu go i jemu podobnych, jak on sam pisze, "... stac na apartament w hiszpanii chorawcji Co dwa lata nowe sq7 dla siebie po q5 dla syna i corki... " (2020-07-13 15:11:25 wątek "Polska walczyła do końca... ")? No właśnie. Cytaty jak najbardziej charakteryzują "człowieka". ; -) | |||
~Www | Szoszon pomyliłeś fora. Te ogłoszenia powinieneś zamieszczać na niemieckich stronach. Tam ponoć wszystko płacą od całości i nic pod stołem. Przynajmniej tak pisze tu śmietanka forumowa | |||
~Www | Szoszon polskiego przedsiebiorcy na takiego mistrza kierownicy nie stac | |||
~skg dk | ruski kolchoznik to jest pala mozna do niego gadac ale jest tepy jak ruska zyletka nic do niego nie trafia podobne podejscie do zycia maja pisowscy fanatycy | |||
~Www | Szoszon u Pana niemieckiego nawet zwrot papieru do srania dostaniesz. Poważnie pisze. Poczytaj te posty tu jak kierowcy zachwalaja dziada niemieckiego. | |||
~//~ | Tak do "panów" (nie mylić z prawdziwymi) , jak widać, i nie dochodzi że czym więcej starają się kogoś "ukąsić", tym jeszcze więcej są "oblane swoimi pomyjami". :-) | |||
~skg dk | ruski ciemniaku jestes tak samo zacofany jak pisowcy kupa i inne badziewie wez sie nierobie do uczciwej pracy wy tylko sciemniac umiecie co sie nalezy za spanie w kabinie | -1 | ||
~Www | Szoszon A i bym zapomniał na zjazd do domu na wolne dostaniesz nawet BMW. Pomysł jaki to będzie prestiż jak po dierewni koło Grodna na niemieckich blachach będziesz zonke do sklepu wiózł | |||
~//~ | Skrzywdzony "pano-herr" szowinista ta jeszcze BiałoRusofob, już znalazłeś na mapie w Białorusi (u Lukaszenki) terytorium Syberii z obozami pracy? Przypomnę Wątek "Kierowcy wracający do Polski innymi środkami transportu zwolnieni z kwarantanny" ~skg dk 2020-03-20 22:36:00 "ruski kolchozniku u lukaszenki jest kwarantanna w obozach pracy albo na syberii" Jeszcze nie??? No to jak znajdziesz to daj wszystkim o tym znać. :-) Skrzywdzony "pano-herr", powtarzam, jeśli swego czasu twoje przodkowie dostali takiego kopa od niby to "ruskich kolchoźników" że okazałeś się aż w Szwajcarii to stale o tym wspominać i wszędzie publicznie ogłaszać nie obowiązkowo. Hańby to nie unika. :-) Skrzywdzony "pano-herr" szowinista, nie zapomnij jak zawsze napisać swoje brednie o Białorusi, partyjnej przynależności, KGB, kołchozach, waciaku i walonkach, uprawianiu sabotażu w kołchozie przez zepsucie traktora, kradzieży kartofli, zbieraniu zboża w zimę, ogólnej niby to biedocie i oczywiście jeszcze o ruskich, bolszewikach, komunistach, Stalinie, Syberii i t. d. No, rozśmiesz publiczność. :-) Wątek "Pakiet mobilny przyjęty przez parlament europejski" ~skg dk 2020-02-22 12:07:16 "... my bogowie nigdy nie musimy sie tlumaczyc plebsowi przeznaczonemu do pracy za miske ryzu" 2020-02-22 14:52:09 "... my bogowie nie musimy dyskutowac z takimi odpadami w zyciu realnym... " Wątek "Tzw. Uchodzcy przy polskiej granicy a COVID 19 powtorka z 2015?" ~skg dk 2021-08-24 10:00:04 "... mam niemieckie obywatelstwo... nabyte poprzez prawo krwi gdyz moja matka jest rodowita niemka... ojciec polak... " | |||
~Www | Szoszon także nie widzę sensu abyś więcej dawał tu ogłoszenia o pracę bo nie będzie odzewu na nie. Jeszcze raz to napiszę. Tylko niemiecki pan da ci robotę | |||
~//~ | Codziennie o 5 rano już daje nowe | |||
~skg dk | kupa twoje nedzne podrygiwanie na forum nic nie znaczy jako byly bankrut i len wyludzajacy pomoc socjalna wiadomo ze musisz byc fanatycznym zwolennikiem tego przyglupiastego rezimu | |||
~//~ | Imitator (podszywacz), 2021-09-11 15:37:33 luż wszyscy upewnili się w twojej prymitywnej zdolności podszywać się, nieść brednie, wygłupiać się i ośmieszać się, a coś innego zademonstrować potrafisz, czy to maksymalny poziom twego "osiągnięcia"? :-) | |||
~//~ | Białoruś (BY) telefon: +375 29 5837628 email: pavel. sk. 81@mail. ru | |||
~//~ | Imitator (podszywacz), 2021-09-11 15:47:32 jak widać, jesteś jeszcze więcej "uszkodzony" niż myślałem. Nie zaciągaj z wizytą do lekarza. :-) | |||
~//~ | W cenie dniuffki zrobię wszystko byłem w Sycylii nawet | |||
~//~ | Białoruś (BY) telefon: +375 29 5837628 email: pavel. sk. 81@mail. ru Piszcie dzwońcie jestem dostępny 24h zawsze mam higiene |
Opcje - szybkie linki
Wybierz
Wątki Admina
Wybierz
TOP 20 - przez was wybrane
Wybierz
OSTATNIO KOMENTOWANE
Ogromna prośba...

Reklama to nasze JEDYNE źródło dochodu.
Reklam nie jest wiele, nie wyskakują, nie zasłaniają żadnych treści, ale umożliwiają utrzymanie redakcji.
Proszę pomóż, dodaj etransport.pl do wyjątków Twojej aplikacji.