ID: 250499
Czy znowu DZIAD będzie PANEM?
ID: 250499
ID: 250499
Kochani czy cofamy się o 20 lat i nadchodzą czasy gdzie DZIAD znowu będzie PANEM a kierowca maszynką do robienia pieniędzy za 30 groszy od kilometra? Znowu będziemy całować PANA swego w złoty sygnet za to że daje pracę? A może DZIAD - TRANS jedzie na tym samym wózku i też pójdzie pod most a zostaną tylko duże firmy?
Kochani czy cofamy się o 20 lat i nadchodzą czasy gdzie DZIAD znowu będzie PANEM a kierowca maszynką do robienia pieniędzy za 30 groszy od kilometra? Znowu będziemy całować PANA swego w złoty sygnet za to że daje pracę? A może DZIAD - TRANS jedzie na tym samym wózku i też pójdzie pod most a zostaną tylko duże firmy?
~Profesor z Garbsena*.icpnet.pl
*.icpnet.pl
Posty (684)
~Pozdrawiam | Kris a pisanie z szefem telefonem czy też komunikatorem to praca? | |||
~Tonieja | A sklepowa jak czeka przy kasie na klienta pracuje czy czeka na pracę? | |||
~Przewoźnik | Stanie pod PUP nie jest praca ale można zaliczyć do Gotowosci. Nie mylić z Dyżurem | 2 | ||
~Tonieja | Przewoźnik, dogadajmy się. Ja Cię wpuszczę do kolejki do WUP (wiejski, nie wojewódzki), a ty mnie do WOPS. W końcu podobno jedziemy na tym samym wózku. P. S. kupię ciągnik siodłowy w kolorze zielonym lub białym ze sprawnym silnikiem e6, lub zamienię na rower bez kół (trochę przerdzewiały) rocznik 1981. Przyda mi się do napędu pompy. Susza w tym roku i trzeba nawadniać, a traktory rolnicze szkoda do takiej prostej roboty. | |||
~Kris | O zebrała się dwóch idiotow co są mądrzejsi od kodeksu pracy. Krzyczą że chcą być wynagradzani wg przepisów ale jak przepis mówi że czekanie to nie praca a co najwyżej dyspozycja albo dyżur to już przepis się nie liczy tylko to co Pan kierowca wymysli | 1 | ||
~Tonieja | A ochroniarz? Przecie on może ze 20 lat czekać na złodzieja. Potem krzyknie stój złodzieju i właczy alarm. Ile on za te dwie minuty zarobi? Z czego będzie żył. Zainstalujcie mu tachograf do nogawki. | -1 | ||
~Tonieja | A od KP to jest mądrzejsza nawet jaszczurka. | |||
~kiero | Dziad był i będzie zawsze panem, Dziad płaci i to dziad stawia warunki i wymaga | |||
~Kris | Wytłumaczę Ci głąbie. To że czekasz to nie znaczy że pracujesz. Ale nie znaczy że nie należą się pieniądze za to. Owszem należą się za tzw dyżur 50-100% stawki godzinowej. Ale ponieważ to nie jest praca to nie nalicza się od tego nadgodzin. Ja wiem ze posiadacz dwóch lewych rąk chciałby leżeć na lozku 5 godzin a potem mieć wolny dzień za to. Ale to tak nie dziala | |||
~kiero | Fireblade 2020-04-0 4 23:57:06 Kris 13h×22dni=286h często bywa praca po 15h (delegacje) jak nie więcej, j Pokaż mi kartę kierowcy, gdzie będziesz miał 13 lub 15 godzin pracy | |||
~kiero | Liczyć kurła do 15 nie umiecie a wykłady na uniwersytecie prowadzita | |||
jacek-kuba
| Kris powiedz co mnie interesuje, że coś tam Ciebie denerwuje? Ciebie interesuje co mnie drażni? Szef szefowi zapewne nie równy, ale nie wyobrażam sobie gościa, który ma kilkudziesięciu kierowców i siedzi na forum. Widziałeś tu np. Mielczarka??? Przec ież to oczywista farsa. Dalej łysy czyli hiena. Wyzywa wszystkich wokół i dalej głupol na siłę zmienia rzeczywistość. Który kierowca nie zarabia min 10000zł za cały miesiąc w budzie. O całym miesiącu zawsze rozmawialiśmy. Informuję Cię, że hiena szukał już rok temu kierowcy za 350 dniówka plus premia i kogo znalazł. Dlaczego ma mnie interesować, że hiena chciałby płacić 100 zł -dlaczego mam być zainteresowany jego 10 letnim skowytem.? ?? | |||
jacek-kuba
| Na zakończenie-dlaczego ma mnie interesować, że ty się denerwujesz. Ponieważ śmieję się z obecnych tu klakierów, którzy za wszelką cenę starają się cokolwiek wnieść do tematu-nie mając o tym zielonego pojęcia. Na koniec-wszystkie strony tego konfliktu i większość ludzi na świecie, dostaną w dupę i to jest chyba oczywiste, Ale kierowca na międzynarodówce nie będzie pracował za wasze wyimaginowane stawki z prostej przyczyny. Każdy znajdzie pracę za pół stawki na miejscu-w życiu kilka groszy, niewiele zmienia. Oczywiście, może być również tak-że żadnej pracy nie będzie i kiero pojedzie za 2 tys -żeby cokolwiek zjeść-ale wówczas super wiejski biznesmen typu dziad-również zarobi 5 razy mniej. Chociaż większość już dzisiaj wyje. Żyjcie w swoim świecie-ale to, że wy chcecie-nie ma znaczenia i nic nie zmienia. Nie szczekajcie, ujadajcie nie wyzywajcie. Nie dajecie rady, proszę zmienić profesję. Maniek pozdrawiam serdecznie, przeprowadzam delikatne szkolenie 3maj się. | |||
~kris | Nie wiem co robi mielczarek Nie mam 150 aut wiec mam wiecej czasu. A moze mielczarek siedzi tu anomimowo i czyta *ły wypisywane przez kierowców. Dobrze miec swiadomośc jaki tok rozumowania ma kierowca. I jak człowiek poczyta to wie ze z kierowcą nigdy sie nie dogada bo to inny gatunek człowieka. I bez względu jakie warunki bys mu zapewnił zawsze bedzie żle | 1 | ||
~kris | Jacek dobrze piszesz. Ale fajnie by było zebys tez stosował to do siebie. Ciebie nie interesuje co ja bym chciał a mi je. bie co ty bys chciał. Stawkę ustali rynek zarówno za transport jak i wynagrodzenie kierowcy. I ani ty a ni ja ani mielczarek na to wpływu nie mamy | |||
~Przewoźnik | Kris, u mnie wszyscy Ukraińcy jeżdżą za mniejsze pieniądze. Za 7 teraz znajdziesz dwustu chętnych na jedno autko. Więc po co mi pyskacz za 10? . Od kwietnia poszła obniżka diet i nikt nie uciekł. Masz rację, oni dalej żyją w matrixie. Zresztą, niech przygłup ma i 15 na. miesiac. jak jest tego wart czemu nie. | |||
ninobzik
| Psieffoznik nadal bredzisz!? Gdzie ty teraz jeździsz? Coronawir usa rozwozisz !! Się ma ten czajniczek przegrzany. | 1 | ||
ninobzik
| Kris, bądź poważny. Etransport ma być opiniotwórcza platformą na temat transportu i kierowców. Chyba jest widoczne, że tutaj jest promil osób z uprawnieniami, których można określić mianem kierowcy i podobnie jest z przewoźnikami. Gdybym miał budować opinie na temat pracodawców, w oparciu o bzdety pisane przez nich na ET. To w życiu nie podjąłbym pracy w transporcie drogowym. Kris zaskakujesz mnie coraz bardziej. A może jest tak jak na innym wuntku pisałem, że jesteście tutaj po to, aby urealnić swe marzenia o byciu szefem/kierowcą. Pozdrawiam | |||
~Kris | A ja uważam że to co kierowcy piszą tutaj jest reprezentatywne dla całego środowiska. Cześć pisze z sensem a większość ma postawę roszczeniową | |||
~Kris | Powiem nawet więcej. Pracodawca z pracownikiem nigdy się nie dogada. A skąd to wiem. Bo ja nawet w tej kwestii nie mogę się dogadać z moimi rodzicami którzy zawsze byli pracownikami i mają inny sposób patrzenia na świat. Dlatego piłka musi być krótka. Zawieram umowę i się jej trzymam i pracownik ma robić to samo. Jak nie pasuje to się rozstajemy. Żadnych sentymentów. Bo dasz palec to ci upier. doli rękę | 1 | ||
~kompost z łysych | kiero, poprawka. Dziad nie płaci. Dziad udaje że płaci | |||
~Kazik | Aleś ty gupi przewoźnik czysty idiota. Niech ci jezdzay. Niech ci do * wjadom. | |||
~Kazik | A na koniec ci jajka utnom. | |||
~Pozdrawiam | Kris czyli postawa roszczeniowa to nie jest pisanie z sensem? aa ta strona jest reprezentatywna i to bardzo. Pokazuje jakość polskiego transportu. Niską jakość. | |||
~kompost z łysych | I do koszyka zamiast pisanek włożom | |||
~Fireblade | Kris ile masz swoich zestawów? Swoich mam na myśli, a nie lizingu? Za bardzo szczekasz i nie szanujesz ludzi więc pewno jesteś jednym z tych przewoźników co psują robotę bo jadą za 60 euro centów i przeklinają kierowców bo liczyć nie potrafią! Ja w razie W się przekwalifikuje już to robiłem, a Ty co będziesz ciągnoł ten biznes do póki bank nie pozabiera wszystkiego? Majątek pewno już dawno przepisałeś na teściową i teraz szczekasz bo żona trzema Cie za jaja i zaciska dłoń!!! ZDROWIA ŻYCZĘ | |||
~Seff | wracac do wyuczonych zawodów i nie beczeć na ET cwoki | |||
~kris | Fireblade i o czym my mamy pisac skoro ty juz wszystko o mnie wiesz :) | |||
~kris | Pozdarwiam postawa roszczeniowa to jest wtedy jak jeden czy drugi napisze mi sie kur. wa nalezy i juz i nie wazne ze stawka jest z doopy albo ze nie wynika z przepisów. A pisanie z sensem to jest wtedy jak dwie strony wiedzą jakie mają prawa i obowiązki i sie tego trzymają | |||
~Pozdrawiam | Kris ok wytłumaczyłes. Zapytałem bo czytając czasem to forum zwyczajnie mimo szczerych chęci nie rozumiem zależności pracownik pracodawca jakie tu się magluje. Pracuje od 14lat w firmie gdzie nigdy szefa a właściwie udziałowców na oczy nie widziałem. Inna bajka. Kwarantanna jest czas na poczytane i zobaczenie jak to się wszystko ma. |
Opcje - szybkie linki
Wybierz
Wątki Admina
Wybierz
TOP 20 - przez was wybrane
Wybierz